Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witam miłych gości w ostatnim tygodniu sierpnia !

Szczęśliwie wróciłam z wyprawy na Lubelszczyznę ( mimo ?złapanej gumy? w drodze powrotnej ). Odwiedzałam rodzinę, ale także miałam okazję poznać osobiście Artam i Vitę !
Na pewno znacie Je jako doświadczone ogrodniczki i właścicielki interesujących ogrodów. Ja poznałam Je także jako przemiłe towarzyszki wyprawy po szkółkach , niezwykle gościnne i życzliwe osoby. A także hojnie dzielące się ciekawymi roślinami ze swoich ogrodów. Jeszcze raz Wam dziękuję, Dziewczyny !

Wyprawa była bardzo udana. Poza względami towarzyskimi , poznałam sporo znakomitych lubelskich szkółek , obejrzałam piękny ogród Mini-arboretum w Rykach ( foto-relacja, oczywiście, będzie ) i ogrody swoich znakomitych przewodniczek. Było to bardzo inspirujące doświadczenie .
I, naturalnie, przywiozłam mnóstwo roślin !
Wiele do Białego Ogrodu ( azalie Shneeperle, sasanka, jeżówka, trzykrotka, irysy,liatra, funkia Plantaginea Grandiflora , czosnek Mount Everest , sasanka).
Sporo na wrzosowisko i nowo zakładaną kwaśnolubną rabatę ( 2 odmiany wrzosów po 10 szt. i 10 bażyn od. Bernstein).
Inne części ogrodu wzbogaciły się o dławisz, bergenie o białych i różowych kwiatach, szachownicę cesarską i dereń kanadyjski.
Znaczna część tych zdobyczy to sadzonki sprezentowane przez Artam i Vitę.
Wszystkie przywiezione rośliny to takie, których nie mogłam dostać w Warszawie. Albo kupione dużo taniej.
Niektóre cudem przywiezione ? jak bażyna , którą w amoku kupowania, zostawiłam w szkółce i dzięki przytomności umysłu Artam - odzyskałam.
Dodatkowo sporządziłam kolejną listę z roślinami, które chcę kupić...

Tak wyglądał bagażnik w połowie ?szkółkingu?...
Niestety, nie zrobiłam zdjęcia, jak wyglądała mój bagażnik i w ogóle samochód w drodze powrotnej...To cud, że udało mi się upchnąć to wszystko (oprócz roślin wiozłam 30 słoików litrowych miodu, no i zwykłe bagaże 2 osób )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I inne zdjęcia z naszych zakupów...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Te ciekawe kompozycje szczególnie spodobały się Vicie...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dziękuje za Wasze ostatnie uwagi i opinie ? na wszystkie odpiszę jutro !
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Cudowne zdjęcia ze szkółki pokazujesz :!: Te trawy robią wrażenie :shock:
Miałaś bardzo fajny i owocny wyjazd.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

:shock: faktycznie zaszalałaś :uszy
będzie co podziwiać ;:63
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Ogrodzenie warzywniaka pierwsza klasa:D Ja nie ogrodziłam i bez przerwy zielska gonię.
Podobają mi się takie ozdobne trawy ale u innych zawsze wyglądają piękniej:D
Sabina

Moje linki
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Izo Tamaryszku tworzysz wspaniały ogród !
Dziękuję za zdjęcia i za ciekawe informacje ogrodnicze.
pozdrawiam Elżbieta
Awatar użytkownika
Agnieś
1000p
1000p
Posty: 1243
Od: 7 lut 2008, o 19:14
Lokalizacja: na północ od Rzeszowa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Iza, cieszę się, że wyjazd się udał, zarówno towarzysko jak i zakupowo :D
Ja też rozpoczęłam jesienne nasadzenia wrzosowo. Posadziłam 50 wrzosów. Mam nadzieję, że się przyjmą i w przyszłym roku będzie się czym cieszyć.
Pokazałaś piękne kompozycje traw ozdobnych. Na wiosnę posadziłam kilka odmian i teraz muszę jeszcze dokończyć kompozycję. Bardzo spodobała mi się trawa na szóstym zdjęciu przy ścieżce. Może wiesz, jak się nazywa?
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3561
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Witaj Iza. Imponujace zakupy iłowy. Powiedz jak nazywa sie ta kwitnąca na tle ściany roślinka. Mam taka i zachwycają mnie te jej wzniesione, puchate kwiaty.
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Jakie zakupy! ;:154
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Iza, dzięki za tyle miłych słów :) Cieszymy się, że szkółking Ci się spodobał, bo był niewątpliwie owocny :) Tylko te nachyłki ;:223
A ja spacerując z Tobą po szkółkach mogłam przypomnieć sobie swoje dawne emocje z czasów, gdy ja poszukiwałam roślin do białej rabaty, z tym że ja brałam wszystko, co miało białe kwiaty, a Ty masz jeszcze inne kryteria, nazwijmy je artystyczno-architektoniczne :) Twoja biało-zielony ogród, który regularnie obserwuję, obudził starą tęsknotę, oj nie wiem, czy ja sobie takiej choć rabatki nie zrobię :)
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku, gratuluję warzywnika ;:138 To frajda mieć taki kawałek ziemi dla warzyw, najlepiej mieszać je dodatkowo z ziołami. Teraz możesz się wgłębić w temat wzajemnego sąsiedztwa roślin i będziesz układać warzywne sudoku :lol:
Jestem pod wrażeniem szkółkingu ;:63 -miłe te spotkania forumowe :D
Co do dociekań geologicznych, ja korzystałam z mapy z muzeum geologicznego oraz z przewodnika geologicznego "Karpaty fliszowe" bo to akurat mój rejon. Przy budowie obwodnicy widać było cały profil, można było zbierać fragmenty muszli, są też one do wyszukania przy potoku w pobliskim lesie.
Myślę, że możesz poszperać na stronach PGI, są tam do pobrania mapy Polski, a i wyprawa do najbliższego muzeum geologicznego może pomóc.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Fajnie, że wróciłaś. ;:138
Teraz ja czekam na spotkanie z Tobą w sobotę.
Ale wypad miałaś ekstra.I poznałaś takie przesympatyczne osoby.
Będzie co wspominać.
Awatar użytkownika
Danio
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 8 lis 2006, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Na zdjęciu rozplenica już kwitnie a moje ani myślą :( Pokazałaś piękne trawy, bardzo je lubię a koniec lata to ich panowanie
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Dobry wieczór ! No i dopiero teraz udało mi się usiąść do komputera...

MARGO ? mam nadzieję, Gosiu, że warzywa będą rosły. Trochę się boję, to będą pierwsze uprawy...
Jeśli masz na myśli obornik, to jest jak najbardziej prawdziwy.
Musimy się umówić co do soboty. A może wspólne zwiedzanie wystawy ?Zieleń to życie?...?

GREEN TEA ? dziękuję, ale robota to dopiero będzie... Oby i efekty były.
Nie znam się na oborniku, ale chyba jest taki, jak powinien. Szczerze mówiąc, to chciałam tego obornika jeszcze dosypać jesienią... A Ty mówisz, że i zielony nawóz niepotrzebny...Dzięki za radę , muszę w takim razie to przemyśleć.
Wiesz, ludzie mi odradzają, bo twierdzą ,że nic mi nie wyrośnie...Albo będzie chorowało. Szczególnie , że nie chcę używać chemii. I że w ogóle to trudne.
Dobrze, że mnie pocieszasz, bo czuję się bardzo niepewnie. Tak sobie tłumaczę, że kiedyś prawie każdy uprawiał warzywa i , lepiej-gorzej , ale jakoś się udawało.
Polecane przez Ciebie warzywa wpisałam na listę upraw. A powiedz, z czym miałaś kłopoty ? Na co powinnam jeszcze zwrócić uwagę ?

GORYCZKA ? oj, Krysiu, więc zaczynamy razem ! Mam nadzieję, że zbiory będą przyzwoite. Co zamierzasz uprawiać ? Czy wybrałaś już odmiany ?
Obornik przywozi mi znajomy pan, mieszkający na wsi .

JAROZONE ? wiesz, Jaro, ta dachówka to konieczność. Musiałam jakoś oddzielić się od chwastów. Może kiedyś zrobię porządną obwódkę. Na razie wiosną chcę w środku zrobić dookoła bukszpanowy żywopłocik i posiać nagietki lub aksamitki.

JACEKP ? Jacek , nie śmiej się ze mnie ! Ja do wszystkiego podchodzę poważnie, chyba niepotrzebnie. Czytam , planuję i bardzo się przejmuję... Płodozmian...uprawa współrzędna...wybieram odmiany...Pewnie będę kombinować całą zimę. Ale będzie wstyd, jak wszystko zeżrą np. jakieś robaki...
W szkółkach i centrach ogrodniczych, do których zawiozły mnie forumowe koleżanki, można było kupić coś ładnego, ale i zobaczyć. Właśnie te trawy wciągnęłam na listę wymarzonych roślin !

DODAD ? cieszę się ,że konkursowy ogród był dla Ciebie inspiracja !
Masz rację , Dorota, ,że biel najpiękniejsza w cieniu... Takie było zamierzenie. No, ale musi być, jak jest.
Czy będziesz sadzić cebule tulipanów przemieszane z liliami czy wymieniać donice po przekwitnięciu tulipanów ?
Ciekawa jestem , jakie przemeblowania w warzywniku będziesz robić...Może skorzystam z Twoich pomysłów. Będę uważać na przenawożenie !

SYLWESTE ? Sylwek, marzę o własnych ,pysznych warzywach !
Zdrowa, nie pryskana sałata zawsze pod ręką...zioła...cukinia...
Trzymaj za mnie kciuki !

ALINAK ? Alinko, dziękuję za rady ! Wszystko skrupulatnie spisuję ! Co to jest ta cebulka siedmiolatka ? ( czy proponujesz mi wysłanie...?)
Ogórków na razie nie brałam pod uwagę.

VERTIGO ? Moniu, to było bardzo przyjemne szaleństwo ! Jeszcze jestem w trakcie sadzenia.( u mnie z powodu warunków to zawsze ceremonia...). Potem zrobię zdjęcia.

ROSLYNN ? Sabina, właśnie z obawy przed chwastami położyłam tę dachówkę. Widziałaś na zdjęciu, jak te paskudy szaleją w tej części ogrodu...
A do traw powoli się przekonuję.

KAJPEJ ? Elu, jak miło ,że jesteś ! Mój ogród cały czas tworzę ...Końca nie widać...

AGNIEŚ ? Agnieszko, skoro tyle wrzosów nasadziłaś, już w tym roku będzie pięknie, a w przyszłym to już w ogóle...! Czy coś jeszcze posadziłaś wśród wrzosów ?
Trawa , o która pytasz , to rozplenica, odmiana Hamelm. Postanowiłam ją zasadzić !

LUCY ? Lucynko, na ostatnich zdjęciach to chyba pluskwica. Wygląda ślicznie. Żałuję, że nie może rosnąć u mnie, potrzebuje wilgoci.

DAWIDBANAN ? zakupy były owocne, nie udało mi się tylko kupić jednego złocistego jałowca ( Plumosa Aurea ), nigdzie nie mogę go dostać. Teraz sadzę i przesadzam. I, oczywiście , żałuję, że nie kupiłam jeszcze innych podziwianych roślin.

ARTAM ? Marto, mam nadzieję , że jeszcze wybierzemy się na wspólne zakupy ! Moja lista jeszcze długa, a przecież dopisałam tam sporo nowych zachcianek.

ZIELONA ANIA ? dziękuję, Aniu. Pracuje nad tym, jakie towarzystwo lubią wybrane przeze mnie warzywa.
Dzięki za wskazówki co do poszukiwań geologicznych. Spróbuję się czegoś więcej dowiedzieć o moim terenie.

DANIO ? zachwyciły mnie te trawy, Dorota, muszę je kupić w przyszłym sezonie. Właśnie taki widok mnie zainspirował.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
X_r-o
---
Posty: 2226
Od: 25 lis 2005, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Iza, skoro zaczęłaś jeździć na zakupy z Martą to są dwie możliwości - albo zostaniesz hostomaniaczką, albo iglakomaniaczką :lol:
A własne ziółka w ogrodzie - super pomysł :D
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój świat - Tamaryszek -cz.2

Post »

Tamaryszku, własny warzywniak to dobry pomysł, tym bardziej, że cenisz, wolny od chemii, ogród.
Kupując warzywa w sklepie lub na bazarze nigdy nie wiemy, co jemy.
Oddzielenie brzegów warzywnika od "siedliska chwastów" to dobry pomysł,
ale zastanawiam się, czy te dachówki nie będą Ci przeszkadzać przy wchodzeniu na grządki.
Możesz na nie stawać? nie będą pękać.
Masz całą zimę na planowanie nasadzeń,
możesz się zaopatrzyć w kalendarz biodynamiczny, prowadzić własne obserwacje.
Uprawa warzyw jest czasochłonna, ale w takim samym stopniu czasochłonna jest uprawa innych roślin w ogrodzie. :roll:
Ciekawa jestem Twoich pierwszych doświadczeń, będę Ci kibicować. :P
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”