Ogródkowe rozmaitości cz.3

[Gabriela]

Nelu Twój Hibiskus już kwitnie ? mój ma wielkie pąki, ale pewnie jeszcze poczekam kilka dni.
No i zdecydowanie kolor i kształt kwiatu masz ładniejszy..
O różach nie piszę, bo wiesz... cudne...

[abeille]

Nelu, przecież nie tylko róże istnieją na świecie , bardzo łądne zestawienie psianki i ołownika i do tego ten agapant na pierwszym planie
cudne

[Elizabetka]

Nelusia Ty masz gliniastą ziemię to możesz sobie pozwolić na hibiscusa bagiennego....widziałam go u nas na własne oczy jest cudowny a kwiat ma ogromny.
Śliczne są też wilce...takich kolorów nie spotkałam....a czy te one robią nasionka?

[Alionuszka]

Gabrysiu hibiscus kwitnie...owszem,ale tylko jeden pęd puścił... także jeszcze parę kwiatów będzie i na tym koniec... Przesadzany był,to swoje musiał odchorować,ale w sumie jest dosyć wytrzymały...
Przed zakupem 2 lata temu miałam do wyboru jasny róż,i ten co rośnie...,a cena sadzonek do najmniejszych nie należała...
Dziękuję Wiesiu za tak miłe wrażenia... Żałuję tylko ,że ołownik tak późno zaczął kwitnąć.....bo psianka w tym roku kupiona,kwitnąć musiała... Ciekawa jestem kiedy za rok zacznie wypuszczać zawiązki kwiatowe,byleby nie tak jak szafirowa burza...
Eluś hibiscus jest przesadzony,teraz rośnie w glinie ,wcześniej zapewniłam mu ziemię z dodatkiem piasku,gdyż wyczytałam ,że korzenie nie lubią zalewania,powinna być bardziej przepuszczalna,ale jak widać dobrze jej w zwięzłym podłożu...glina nie taka zła...
Wilce granatowe wytwarzają nasiona i to dosyć sporo,z białym i czerwonym nie wiem ,pierwszy raz je siałam,ale gdy wykształcą ,będziesz i w swoim ogrodzie go mieć...

tutaj akurat bardziej fioletowo różowy...

[Elizabetka]

To super Nelusia bardzo się cieszę gdyby tak udało Ci się pozbierać nasionka.
Bagienny u mnie by się nie sprawdził ale za to ketmie syryjskie jak najbardziej...i przy nich zostanę.
Jak byś chciała białe puste to możesz mieć....rosną z patyczka w przedszkolu.

[Alionuszka]

Eluś uda się na pewno ...Wymarzyłam sobie ketmię białą pełną,widziałam taką u Danki...dzięki za propozycję ,gdybym miała dużo miejsca na pewno bym skorzystała z zawartości Twego bardzo cennego przedszkola...

W tamtym roku ukorzeniłam sobie różyczkę ,prawdopodobnie okrywową ,która była prowadzona na pnącą(chyba...)
kolejny krzaczek o nazwie nieznanej,może komuś będzie się kojarzyła z jakąś odmianą...,wdzięczna będę...



I dzisiejsze ja zwykle zdjęcia...
rdest ozdobny

Jacques Cartier z Arabellą(clematis)

sztywny floks...

gdzieś tam przy kamieniu schowany Anagalis jednoroczny


Polka ,u mnie otwiera się po jednym kwiatku,co pewien czas...




ostrogowiec nieprzerwanie kwitnie ,


Heritage ,schowała sie ,a za niedługo już jej nie było...taka trwała


i w krzaczku

[chatte]

4 nasionka? Bardzo się cieszę
Neli, co ja myślę o Twoim tarasie, to wiesz, szczególnie, że dominuje tam mój ulubiony kolor!
Ołownik to wyjątkowo piękna roslina, zresztą psianka też śliczna, a u Ciebie to okazy pokazowe
Różyczki niestety nie znam

[Alionuszka]

Izka może chcesz gałązkę z ołownika...a i psianki pewnie się dobrze ukorzenia ,chociaż ja już kupiłam gotowe sadzonki.Problemów z nim nie ma ,na zimę do piwnicy,,ciemność mu nie przeszkadza, wiosną do większej donicy i podlewać...
Róża czerwona ,a raczej malinowa, w sumie trudna do odgadnięcia...w tych kolorach jest ich mnóstwo,zagadka się sama rozwiąże ,gdy urośnie i będzie widoczny jej pokrój i wielkość...ale na to trzeba będzie poczekać...i znowu cierpliwość się kłania...
Nasionka masz jak w banku...

Długo czekałam na tę chwilę...i się doczekałam...zakwitła róża ,której hodowcą jest Rudolf Geschwind Marie Dermar,jest naprawdę piękna i pachnąca...przez miesiąc rosła w cieniu wyrośniętych orlików i bodziszków żałobnych ...gdy już w końcu przekwitły ,słońce zajrzało do kącika ,w którym rośnie Geschwindowa róża.
Zdrowa ,nie ma plamistości...zobaczę jak dalej będzie się sprawować.Trudno ją komukolwiek polecać,bo młoda...ale kwiat ma taki...na jednej łodyżce są na razie 3 pąki

[liska]

Izka może chcesz gałązkę z ołownika..

Ale się ucieszyłam jak pzreczytałam to zdanie..
a za chwilę stuk puk? czemu akurat do mnie miałaby napisać hihihi

Neluś piękne obrazki pooglądałam ..
ciesze się, bo J Cartier zamówiłam i w przyszłym roku mam nadzieję cieszyć się jego urokiem

[Alionuszka]

Izka dla Ciebie też się gałązka znajdzie... Izka czarodziejka każdy patyczek ukorzeni ,pewnie i Tobie się uda J.Cartier u mnie jest dopiero drugi sezon ,i wypuszcza pędy ,że aż raduje,stare róże chyba tak mają ,wigor wpisany w geny...

[AniaDS]

Nelu, jaka róża...
Wspaniala

[chatte]

Neli, dziękuję Ci, ale własnie pozbyłam się psianki, która miałam 3 lata. Co roku jeden kwiatek Oddałam w dobre ręce - teraz dopiero będzie miała dobrze Nie chcę roslin, które trzeba na zimę zabierać do domu, bo nie mam ich gdzie trzymać. I jakoś nie umiem o nie właściwie zadbać (Piwnicy nie mam.)
Ja też mam Jacka Cartier Malutki jeszcze, bo po tej zimie wszystko takie bidne, a i niewiele sadzonek przezyło, ale ta przezyła! Chyba podsadzę go tak jak Ty Arabellą - jak zdołam ją ukorzenić ) Bardzo mi się ta para podoba.
Nie wiem, czy dołożyłaś zdjęcie, czy nie zauważyłam wcześniej? Prześliczny ten anagalis! Szkoda, że jednoroczny.
Różyczka malinowa, mmmm , sliczna Ta ostatnia też ładna, ale wiesz ... bladawiec ;)

[danutab]

Nelu a mnie z kolei ten bladowiec bardzo się podoba.Izunia lubi intensywne kolory lub niebieskie
ja bardzo lubię róże pastelowe więc jest w moim guście.

[aleb-azi]

O! Marie Dermar zapowiada się wyśmienicie. Ależ jesteś Nelu PASJONATEM Wydobyłaś ją z odchłani nieuwagi i niepamięci! Jestem .... jestem pełna podziwu

[Hanka 1]

Marie Dermar,jest naprawdę piękna i pachnąca...przez miesiąc rosła w cieniu wyrośniętych orlików i bodziszków żałobnych ...gdy już w końcu przekwitły ,słońce zajrzało do kącika ,w którym rośnie Geschwindowa róża.

Cudna-poszukuję tak delikatnych w kolorze róż.Jeszcze Nelu jakbyś napisała źródło zakupu.Polka też mnie fascynuje i też takiej nie mam.W kolorze bardzo podobna do mojej Sophi.