Oleander pięlegnacja ,wymagania, zdjęcia cz.1
- aage
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Oleander
Daluś ukłony
piękne olki
Re: jak uprawiać?....
wracam jeszcze z jednym pytaniem-czy przyciąć oleandry na dzień dzisiejszy mozna?czy nie jest za wczesnie?
Re: Oleander
oj , oj , oj , nie wiem skąd się to bierze, ale wszyscy powtarzają na wielu forach, wiele fałszywych informacji o oleandrach.
Oleander uprawiany w domowych warunkach i owszem wymaga wiele wody , ale to nie roślina bagienna i ziemia musi się mu przesuszać, ba oleander należy do kserofitów a to świadczy jednoznacznie , że z woda trzeba ostrożnie bardzo często od nadmiernego podlewania najnormalniej korzenie się duszą , a efektem jest żółknięcie liści i choroby korzeni, co jest równie często związane z nieodpowiednia glebą.
Ale faktem jest fakt , jest to roślina odporna na zmienne warunki środowiska, zasolenie spowodowane nadmiernym nawożeniem, nieodpowiednim pH, etc , wiele wybaczająca, a dobrze pielęgnowana odwdzięcza się obfitym i długim kwitnieniem
Oleander uprawiany w domowych warunkach i owszem wymaga wiele wody , ale to nie roślina bagienna i ziemia musi się mu przesuszać, ba oleander należy do kserofitów a to świadczy jednoznacznie , że z woda trzeba ostrożnie bardzo często od nadmiernego podlewania najnormalniej korzenie się duszą , a efektem jest żółknięcie liści i choroby korzeni, co jest równie często związane z nieodpowiednia glebą.
Ale faktem jest fakt , jest to roślina odporna na zmienne warunki środowiska, zasolenie spowodowane nadmiernym nawożeniem, nieodpowiednim pH, etc , wiele wybaczająca, a dobrze pielęgnowana odwdzięcza się obfitym i długim kwitnieniem
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
Re: Oleander
A ja chętnie się wymienię na inne kolorki olusiów.Ja popsiadam różowego pełnego,ciemnorózowego pojedyńczego,białego pełnego i różowego pojedyńczego.Może ktoś ma żółtego,łososiowego albo różowego jasnego?Albo ciemnoróżowego pełnego?
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Oleander
Ale mi zrobiliście chrapkę na olka.
W piątek sobie chyba kupię małego.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Oleander
A może się wymienisz....czymś?Delete pisze:Ale mi zrobiliście chrapkę na olka.W piątek sobie chyba kupię małego.
-
Marysia II
- 200p

- Posty: 318
- Od: 8 mar 2008, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
-
Marysia II
- 200p

- Posty: 318
- Od: 8 mar 2008, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Oleander
pierwszy i trzeci to ten sam, ciemny, milanezowy róż i od czasu do czasu biały pasek. Drugi i czwarty to też to samo tylko ostatni nieostry, ten to róż budyniowy.


to jest właściwy kolor


to jest właściwy kolor
Jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści
- Miroslawa
- 200p

- Posty: 326
- Od: 8 sie 2007, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Oleander
Gdybyś przycinała tego pięknego różowego z białą smużką, to byłabym bardzo chętna. Na wymianę czy...?
Pozdrawiam, Mirka
-
Marysia II
- 200p

- Posty: 318
- Od: 8 mar 2008, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Oleander
Przypomnijcie się wiosną. W tym roku obdarowałam dwie forumki i nawet nie wiem czy im rosną. Jest to dla mnie niebezpieczny proceder bo jedna z dziewczyn w podzięce przysłała mi tyle fiołków i skrętnika, że już ostatni parapet został zajęty.
Jak Pan Bóg dopuści to i z kija wypuści







