Pojechałam do innego ogrodniczego i tam pani wyjęła siarkę z identyczną etykietką co w tamtym sklepie się "nie nadawała" i nawet podała mi dokładnie jak stosować w jakich ilościach i to zgadzało się z tym co tu radzicie na forum

Mało tego, tu siarka była w większym pojemniku i sprzedawano ją na wagę. Zapłaciłam 2,80zł za pół kg (3 razy taniej niż w pierwszym sklepie bym dała za półkilowe pudełko)