Vituś pozwolisz, że odpowiem zbiorowo na temat drewutni?
Mój M faktycznie miał pomysł zrobić tam altankę

a drewutnię w dole działki przy blaszanym garażu, ale przyszła sroga zima i trzeba było przynosić opał do kominka, bo tak przyjemnie, jak się pali

i dał się przekonać, że pobliska lokalizacja drewutni najrozsądniejsza. Poza tym mam dwa tarasy i zależnie od pory dnia jeden słoneczny, drugi zacieniony, więc po cóż do altanki ciągać szkło
Widok na miasto w dalekiej

przyszłości lekko zasłonięty, za twoją sugestią, wężowym w towarzystwie kolorowych niższych Tsatsumi Gold, Golden Tuffet i Limeglow.
Miłko, nie zauważyłam, aby powojnikom zaszkodził nadmiar wilgoci, choć u mnie rosna pod okapem dachu drewutni

Ktoś już pisał, ze najbardziej chorują te najbardziej wychuchane roślinki.
Celinko, szukaj, bo warto

Ja mam z allegro e-clematis.
Iguś, ja też lubię takie zdjęcia, że też mi się trafiło
Edytko wszystkie moje paulownie z nasionek, kilka dni temu wklejałam fotki. Teraz lekko większe są.
Agness zapraszam częściej, a powojniki polecam. Pięciorników mam chyba z 10 różnokolorowych krzaczorów, ale na tej skrapie tylko dwa żółte. Ładne, bo długo kwitną, ale bardzo rozrosnąć tym się nie dam. Mają być tłem, nie dominującymi roślinkami.
marcyjanna pisze:Nie było mnie ponad 2 tyg. na forum, bo piorun p.......ł i neta nie miałam :x , a u Ciebie milion nowych stron do przeczytania

Muszę nadrobic zaległości, ale trochę to potrwa. Chyba prościej będzie znów pozaglądac przez płot

Prościej, prościej, zapraszam

A gdzie Ty byłaś dwa tygodnie, wczasy jakieś?
Aga dzięki z miłe słowa
PawełKominek z płaszczem wodnym, wiec ciepła woda też., potwierdzam Twoje słowa w całej rozciągłości, ale to i tak wychodzi taniej niż ogrzewanie gazem