Moja skromna kolekcja

[Anetta]

Fajnie że już jestes Majeczko, będziemy czekac na zdjęcia grzecznie

[APe]

No nareszcie jesteś

[Krystyna.F]

Super Majeczko że już jesteś z nami. To cierpliwie poczekamy na fotki nowości.

[trzynastka]

Maju fajnie że do nas wróciłaś

[Doti]

I ja Cię witam serdecznie

[agata06]

Witam
Gratuluje całej zielonej kolekcji
Będę zaglądała by pooglądać ich rozwój jak i kolejne nowości które się u Ciebie pojawią
Pozdrawiam

[ewelina8005]

Majka,pokazałaś się i znowu zniknęłaś wracaj

[Krystyna.F]

Ja też do Ciebie głośno wołam: Wraaaaaacccaaaaaaaj!!!

[ingga]

również u moich zielonych się troszkę dzieje, co najważniejsze udało mi się doprowadzić kilka zaatakowanych przez przędziorki kalatei do dobrego stanu, poza tym kilka nowości skubniętych to tu to tam niestety zdjęcia wkleję innym razem- przy świetle dziennym

m@jk@,

dawno temu poszczułaś nas zdjęciami i znikłaś

daj znać co słychać u Ciebie

[m@jk@]

Witam wszystkich po długiej nieobecności
w końcu zmobilizowałam się, żeby nadrobić zaległości na Forum. W ostatnim czasie tyle się działo , że nie mogłam się zabrać za to.
Ale już jestem
Oto co słychać u mnie:


Pozdrawiam

[iwosia88]

Majka. Cieszę się, że już jesteś Twoje roślinki piękne jak zawsze, z tego, co widać, nie boją się zimy ;) Pozdrawiam serdecznie

[koniczynka]

podpowiedz mi co ty robisz ze twoja begonka taka piękna bo moja ledwie zipie i do wiosny pewnie nie do czeka ma coraz drobniejsze listki i usychają jej te wieksze mimo ze stoi na parapecie i ma widno

[m@jk@]

iwosia88 oj boją się boją, może tego tak nie widać ale z kilkoma roślinkami musiałam się już pożegnać przez tą zimę pozdrawiam :*
koniczynko akurat ta begonka stoi na podłodze od południowego okna i widać tam jej bardzo służy, a nic wielkiego oprócz podlewania, kiedy widzę, że doniczka jest już "lekka" nie robię. Mam z kolei inną odmiane begonii, która stoi na parapecie okna północnego i co prawda jakoś tam sobie rośnie pomalutku, ale lekko zwijają jej się końcówki liści i podsychają. Także chyba nie ma złotego środka na nie...

[m@jk@]

A tak mi się przypomniało- ma ktoś jakiś pomysł jak przewieźć ze sklepu do domu storczyka, żeby nie zmarzł?? przywiozłam ostatnio dwa i już po kilku dniach zaczęły kwiatki spadać miały być dla rodziców na ślubie jako podziękowanie i zdaje się, że do sylwestra nie wytrzymają i jedyny pomysł jaki mi się nasunął to po prostu kupić je dwa dni wcześniej.

[elcia1974]

Majeczko miło Cię znowu przywitac
Wszystko bardzo ładnie Ci rośnie.