No jasne że obiecane...pół forum się zadeklarowało
i co biedna Jola zrobi teraz?
staw jest...tylko sadzić.....i pomysły podsyłać
Jola coś Ci braciszek wymyślił....tylko nie wiem jak mam Ci to pokazać
jutro coś wymyślę
Jolllluś, nie martw się, staw jeszcze nie zasiedlony, to nie ma się jak czyścić, ale najważniejsze, ze jest Powoli go ucywilizujesz i zrobi się piękny
A tego grubego zwierza nie powinnaś z małego oczka przenieść do stawu? ;)
Joluniu słonecznikowa królowa u Ciebie nie może zabraknąć tych pięknych kwiatów słońca. A że ja kocham ten widok, to zawsze biegnę go u Ciebie podziwiać
W ogóle kolorków u Ciebie mnóstwo, jest pięknie, kwieciście i radośnie
A ten staw, to naprawdę ogromne przedsięwzięcie
Jolu, fajnie, że to będzie prawdziwy staw - bez folii i innych sztucznych gadżetów Tak się właśnie zastanawiam, czy jak ja wykopię dół u mnie to woda sama się zbierze Mam przecież wysoki stan wód
Joluś jestem pod wrażeniem ,taka inwestycja ,ależ będzie pięknie .
Masz nowe wyzwanie żeby zagospodarować tak wielki staw.
Zazdroszczę Ci takiego dużego terenu zieleni,możesz cały czas szaleć z nasadzeniami i ciągle dużo miejsca
Joluś, ja też podziwiam ilość prac, które trzeba wykonać, by ogarnąć taką przestrzeń
Czy staw się oczyszcza? Dawno Cię nie było, pewnie sadzisz sitowie i tatarak nad swoim jeziorem, będzie cudnie