Gosiny ogród
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Gosiny ogród
Gosia, nie tylko jaja. Bedziesz miała naturalny nawóz. Ja takiego używam tylko oczywiście granulowanego. Jestem z niego bardzo zadowolona. Bardzo jestem ciekawa jakie róże kupisz. U Was są zupełnie inne odmiany niz u nas.
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Gosiu, piszesz ze nawóz od kur jest dobry hmm nie wiedziałam, muszę gdzieś poczytać jak go zrobić. Byłoby genialnie gdybyśmy mieli on nich nawóz!
Co do róż wiesz to praktycznie kupuje u Delbard i Meilland, do tego podobają mi się niektóre od Austina. Na pewno kupie: The Mac Cartney Rose, Black Baccara, Fox Trot u was pod nazwa Augusta Luise, 'Thér?sobie de Lisieux?' Orablan , Claude Brasseur, podoba mi się tez Terracotta i moonstone z angielek lubię 'lady of shalott', i wiele innych hiih. Lista jest długa, muszę wybrać by się dobrały z innymi kolorystycznie. Mam tez kilka adresów do szkółek może maja coś innego. Jest szkółka róż angielskich prowadzona przez angielkę, raz z nią gadałam to mnie ręce bolały hihi, ale ma ogromny wybór i róże o 10euro tańsze , ha.
Co do róż wiesz to praktycznie kupuje u Delbard i Meilland, do tego podobają mi się niektóre od Austina. Na pewno kupie: The Mac Cartney Rose, Black Baccara, Fox Trot u was pod nazwa Augusta Luise, 'Thér?sobie de Lisieux?' Orablan , Claude Brasseur, podoba mi się tez Terracotta i moonstone z angielek lubię 'lady of shalott', i wiele innych hiih. Lista jest długa, muszę wybrać by się dobrały z innymi kolorystycznie. Mam tez kilka adresów do szkółek może maja coś innego. Jest szkółka róż angielskich prowadzona przez angielkę, raz z nią gadałam to mnie ręce bolały hihi, ale ma ogromny wybór i róże o 10euro tańsze , ha.
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Gosiny ogród
Gosiu, Twoje hortensje są rzeczywiście bardziej imponujących rozmiarów, ale ja mam słabość do niebieskiego koloru i bardzo dziękuję za tę błękitną piękność. naprzeciwko Twojej posesji, po drugiej stronie ulicy widziałam też dolospermy w ogromnych ilościach. Moje nie są takie dorodne, może dlatego, że rosną w donicach, ale te, które widzę u Bretończyków są istnymi dywanami kwiatów.
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Gosiny ogród
O Gosiu taka hortensja to moje marzenie ( i wiem , ze moje nigdy takie nie będą ale pomarzyc dobra rzecz) i hibiskus rewelacyjny



Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Gosiny ogród
Gosiu u nas upały .Właśnie wróciliśmy z nad jeziora było gorąco aż sobie przypaliłam miejsce na czterech literach przy samym kostiumie
tak że go czyje jak siedzę.Upały zapowiadają przez cały weekend.Ja też chciałabym powiększyć ilość róż.Kilka krzaczków mi się powtarza tak ze z chęcią bym je wymieniła.


- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Felu, oh nawet nie wiem co to dolosperma
muszę się przypatrzeć z bliska. A może to te niebieskie kwiatki, które rosną przy ulicy?
Mirus dziękuję za mile słowa, zastanawiam się jak wysoko urośnie hibiskus, może już nie rośnie? W każdym bądź razie korzeń ma wielki.
Gosiumasz wielkie szczęście ze macie upały, u nas jest po 18° zimno, czasem pokropi, wiatr ciągle z północy, musiałam ubrać spodnie i poler, o zgrozo! A w week end będzie padać, dlaczego mnie to nie dziwi?

Mirus dziękuję za mile słowa, zastanawiam się jak wysoko urośnie hibiskus, może już nie rośnie? W każdym bądź razie korzeń ma wielki.
Gosiumasz wielkie szczęście ze macie upały, u nas jest po 18° zimno, czasem pokropi, wiatr ciągle z północy, musiałam ubrać spodnie i poler, o zgrozo! A w week end będzie padać, dlaczego mnie to nie dziwi?
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Gosiny ogród
Gosiu, nie przejmuj się do niedawna też nie znałam tych kwiatków. Na tym zdjęciu to są te opadające amarantowe kwiatuszki. jeśli nie podoba Ci się, że wklejam zdjęcia w Twoim wątku, to je zlikwiduję.



- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Fela bez problemu możesz wklejać fotki
kwiatki są śliczne, no nie wiem czy sąsiadka ma takie same bo na twoim zdjęciu u bardziej opadają, hmmmm muszę się przyjrzeć z bliska.

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gosiny ogród
Ale u was fajnie w tej Bretanii, figi, melony... jak na wakacjach.
- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
asiu, dobrze by bylo gdyby na 'wakacjach' było więcej słońca! Bo leje jak z cebra , nawet na dwór wyjść nie można :x .
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Gosiny ogród
Zdjęcia hortensji mogą przyprawić o zawał z zazdrości
To nie bajka?
Co do nawozu kurzego, to jest to silny nawóz azotowy, trzeba go stosować ostrożnie żeby nie spalić roślin. Ja używałam kupne granulaty- rewelacja! Niewielka ilość przemieszana płytko z glebą na wiosnę i wszystko rosło jak na drożdżach. Teraz mając świeży kurzeniec, bazuję na gnojówce- oczywiście podlewa się mocno rozcieńczoną. Fiołkami nie pachnie niestety
Nadmiary nawozu lądują na kompoście, szybciej się przerabiają różne suche resztki roślin.

Co do nawozu kurzego, to jest to silny nawóz azotowy, trzeba go stosować ostrożnie żeby nie spalić roślin. Ja używałam kupne granulaty- rewelacja! Niewielka ilość przemieszana płytko z glebą na wiosnę i wszystko rosło jak na drożdżach. Teraz mając świeży kurzeniec, bazuję na gnojówce- oczywiście podlewa się mocno rozcieńczoną. Fiołkami nie pachnie niestety

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Gosiny ogród
Taka hortensja
Ja się pakuję i przeprowadzam w Twoje strony

Ja się pakuję i przeprowadzam w Twoje strony

- gosia22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1263
- Od: 31 sty 2009, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Francja/ Bretania
Re: Gosiny ogród
Zielona Aniu maż zajął się odchodami od kur, ha ha kompost będzie !
.My tez używamy gnojówki z pokrzyw i żywokostu, fakt do perfumow to im daleko!
Aniu DS podoba ci się moja hortensja cieszę się. No to teraz musisz koniecznie się pakować, ale nie zapomnij wziąć ze sobą wszystkie swoje róże !!!

W niedziele zagościła u nas brzydka pogoda, nic nie można było zrobić , wiec wybraliśmy się rodzinnie na maly spacer. O dziwo kilkanaście km dalej pogoda dopisała
Wybraliśmy się do Paimpol'u i tuz obok lezącego klasztora 'Abbaye de Beauport'
No i co tu robić w taka pogodę?


Czym byłaby Bretania bez hortensji?



Kogut 'coucou de Rennes', jakby inaczej. Rennes jest w Bretanii hihihi

W samym mieście pełno zieleni


Jeśli interesują was podróże po Francji, zapraszam do wątku Francja znana i nieznana. Fela i Abeille wklejają zdjęcia i komentują swoje wojaże. Tez tam wkleję resztę zdjec z klasztoru.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p1727221
U mnie w ogrodzie zakwitł mieczyk

Fuksja tez nie źle kwitnie

E.Piaf, ciagle w kwiatach

Mamy blue

Hortensja 'vanille fraise' ma tylko 2 patyczki, jeden nawet ładnie zakwitł.



Aniu DS podoba ci się moja hortensja cieszę się. No to teraz musisz koniecznie się pakować, ale nie zapomnij wziąć ze sobą wszystkie swoje róże !!!


W niedziele zagościła u nas brzydka pogoda, nic nie można było zrobić , wiec wybraliśmy się rodzinnie na maly spacer. O dziwo kilkanaście km dalej pogoda dopisała

Wybraliśmy się do Paimpol'u i tuz obok lezącego klasztora 'Abbaye de Beauport'
No i co tu robić w taka pogodę?


Czym byłaby Bretania bez hortensji?



Kogut 'coucou de Rennes', jakby inaczej. Rennes jest w Bretanii hihihi

W samym mieście pełno zieleni


Jeśli interesują was podróże po Francji, zapraszam do wątku Francja znana i nieznana. Fela i Abeille wklejają zdjęcia i komentują swoje wojaże. Tez tam wkleję resztę zdjec z klasztoru.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p1727221
U mnie w ogrodzie zakwitł mieczyk

Fuksja tez nie źle kwitnie

E.Piaf, ciagle w kwiatach

Mamy blue

Hortensja 'vanille fraise' ma tylko 2 patyczki, jeden nawet ładnie zakwitł.

- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Gosiny ogród
Gosia, pokazujesz takie cuda!. Nie byłam nigdy we Francji (nie licząc Nicei) i widzę, że mam sporo do nadrobienia.
Te hortensje przy zamku wpisuję jako żelazny punkt wycieczki.
Te hortensje przy zamku wpisuję jako żelazny punkt wycieczki.