Ogródek Pszczółki cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Grażynko, to tak wyglada z perspektywy, ale w rzeczywistości to pałac a raczej zamek jest za tymi starymi budynkami.
Ten zamek ponoć do poczatku XIX wieku był w prywatnych rękach ale państwo go odkupiło by zrobić muzeum.
;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wygląda to niesamowicie.
Na tym zdjęciu stanowią całość - i dom i zamek.
Ale zamczysko niesamowite.
Aż wieje grozą.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

A ja się zastanawiałam jak są urządzone te średniowieczne domy w środku? Jak tam ludzie mieszkają? I co z komfortem. ;:224
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu a ja nieodmiennie zakochana w Westerlandach 8-) zachwycam się Twoim :D Cudowny ,ukwiecony, bajka :D
Jeżówki też wspaniale Ci kwitną i rudbekia rewelacyjnie prezentuje się w tak wielkiej kępie. Już nie mogę się doczekać, kiedy mój maluch tak się rozrośnie, na razie to 3 badylki z kwiatami :roll: :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Pewno lekko nie mają, bo na wszystkim konserwator będzie trzymał rękę.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu agapanty bardzo długo utrzymują swoje kwiatostany...u mnie białe jeszcze w pełni kwitnienia,niebieskie mają się ku końcowi...ponad miesiąc ,to sporo :D
Granitowa bramka...to teraz ja poproszę o przyszłe zdjęcie...ciekawa jestem jej wyglądu... ;:196
Jeżówka różowa piękna,gdybyś mogła zachować do wysuszenia jeden kwiatek ,będą nasiona jak znalazł... :uszy
Dobrze ,że nie wyrzuciłam wszystkich jeżówek żółtych,one się bardzo rozrastają...ale długo i obficie kwitną...
U mnie też ożywiają półcieniste zakątki...I cynie ,które posiałam w ostatniej chwili będą cieszyć oko do przymrozków... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Pszczółko-Wiesiu jakie piękne widoki pooglądałam u Ciebie!
Naładowałam sobie akumulatory na cały dzień :;230
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

abeille pisze:A ja się zastanawiałam jak są urządzone te średniowieczne domy w środku? Jak tam ludzie mieszkają? I co z komfortem. ;:224
To zamczysko robi wrażenie :shock: ;:224
Wiesiu, czy to za sprawą perspektywy, czy też rzeczywiście te domu są tak blisko tego zamku ?
A myślę, że komfort w takich domach uzależniony jest raczej od zamożności właścicieli.
Kiedyś oglądałam taki cykl programów o tym, jak ludzie kupowali takie stare domostwa, z XVII-XIX wieku i jak je zmieniali i dostosowywali wnętrza do swoich potrzeb. Było to bardzo ciekawe, zwłaszcza dla nas tu w Polsce, gdzie trudno znaleźć tak stare domy.
Miłego dnia, Pszczółeczko. ;:3
:wit
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu,
uczta dla oczu, przepiekne widoki z Bretanii! :shock: ;:138
Hortensje niesamowite! Podobne widziałam tylko u nas nad morzem, odpowiednia dawka wilgoci w powietrzu.
U nas pustynia sie robi latem. Wyjątkowy ten rok, że ciągle pada,więc hortensje zaskakują :)
Ale nigdy nie dorosną tak wysoko.
Twój ogródek niezmiennie kwitnący! ;:167
Alstromeria niezwykle ubarwiona!
Agapanty ładnie kwitną! ;:63 Popatrzę na twoje bo u mnie już po kwiatach! ;:196
Ps. Wiesiu, patyczek różany zamienił się w 2m pęd :shock: , jeszcze nie kwitł ale skoro taki duzy to może jest nadzieja na twoją gigantkę ;:108 ;:65
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu widoki CUDOWNE- lubię taką architekturę. Cudowne zakątki chciałabym się tam wybrać, chociażby już :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Witajcie milutko
Agnieszko AGNESS, rudbecki bardzo sie u mnie podoba, bo kupiłam trzy małe sadzoneczki na wiosnę kilka lat temu i zrobiły ogromna kępę tego samego lata,
więc posiałam w różnych innych miejscach i też mam takie same duże kępy. Bardzo je lubię bo rozjaśniają pochmurne dni, trzymają się prosto i kwitną bardzo
długo. Same zalety, :heja jak na ogród. I do tego nawet nie dzielone od lat dobrze i niezawodnie kwitną ;:3 Czegoż wymagać więcej ? Mam nadzieję że
u Ciebie też się szybciutko rozrosną i będziesz się nimi cieszyć tak jak ja ;:196
Kogruś, pewnie tak jest, ale jaka przyjemność mieszkać w takich starociach jeśli zmodernizowane w środku. Też bym chciała bardzo ;:224
Neluniu, agapanty to moja tegoroczna miłość i jeśli dobrze przejdą zimę to będzie ich więcej na przyszły rok ;:108 O bramce myślałam coś w takim stylu

Obrazek

ale mój M nie jest wcale chętny na coś takiego. A byłaby bardzo oryginalna na naszej ulicy, jakby z innego świata. :P Na nasionka jeżówki możesz liczyć, jeśli
tylko je zawiąże. Przypomnij się na jesieni. U mnie rudbekie żółte nie rozrastają się ale i też nie mają gdzie :;230 taki tłok obok.
Marysiu, bardzo się cieszę :heja i zapraszam częściej ;:7
Krysia, to były najprawdopodobniej przyzamkowe domy, więc przyklejone do murów i tak zostało. Fajnie to wygląda. :P sama chetnie odnowiłabym takie
stare domostwo, tutaj jest pełno takich i często za bezcen, bo odnowa, izolacja i tak dalej kosztuje majątek. Jeśli to jakiś zamek albo pałacyk to są potem poważne
problemy z ogrzewaniem. Moja koleżanka kupiła taki pałacyk w Normandii ale wiosną, jesienią i zimą to trzeba lubić mrozek bo tego nie da się ogrzać ;:223
Ewciu, wysokość hortensji też mnie przyprawił o zawrót głowy i do tego ilość kwiatów. A u mnie zdecydowanie za sucho dla nich, już w Polsce lepiej
się czują jeśli nie przemarzają zimą bo klimat bardziej wilgotny.
Ja sobie hortensje odpuszczę i raczej nastawię się na inne bardziej odporne na suszę. Tak się cieszę ;:138 że patyczek Ci wyrósł, jeśli ma dwa metry to w przyszłym
roku w czerwcu masz kwiaty jak w banku, tylko nie przycinaj go bo kwitnie na starych badylach. ;:196
Aguś aaage, ja mam bliżej i żałuję że mnie tam częściej nie ma :evil: trzeba by było to naprawić ;:108
Na dzisiejszy dzień jeszcze troszkę dzikiej natury, wcale nie ogrodniczej

Obrazek

Dla wielbicieli wrzosów trochę kolorków. Widać nadmorskie wilgotne powietrze też im dobrze służy.

Obrazek

a tutaj trzeba będzie wrócić kiedy zakwitną glicynie.

Obrazek
:wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
x-d-a

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu, Ty zawsze wiesz, czym mnie zachwycić :P Wchodzę sobie spokojnie na Twoją stronkę, a tu ... wspaniałe wrzosowisko nad brzegiem morza :heja A ja kocham i morze, i wrzosy...
U siebie też staram się stworzyć coś w rodzaju wrzosowiska, ale -wbrew pozorom - wrzosy to dość wymagające roślinki. I co do gleby, i stanowiska, i towarzystwa. Są też stosunkowo krótkowieczne, więc co kilka lat trzeba je odnawiać.
Ale jak zakwitną różnymi odcieniami różu, fioletu, lila i bielą - jest to cudowny widok! Ale musi ich być dużo!
Buziaczki w ten piękny, letni dzień ;:196
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Wiesiu wrzosowisko nad brzegiem morza cudowne widoki ;:138 ;:138 Zazdroszczę wyprawy.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Daluś, wiedziałam czym Cię obdarzyć :heja te nadmorskie wrzosowiska są przepieknem szczególnie że poprzeplatane od czasu do czasu
malutkimi żółtymi kwiatkami których na zdjęciu jakoś nie widać. One dodają jeszcze więcej uroku ;:138 co do ich wymagań to za bardzo się nie znam,
ale u sąsiadki która mało dba o ogród wrzosy znikły po roku a wrzośce bardzo dobrze sobie same radzą, choć czasami przygłuszone chwastami ale
i tak kwitną. Może to zależy bardziej od ziemi?
Buziaczki ;:196
Aguś, cieszę się bardzo że Ci się podobają :wit
Kilka widoczków takich sobie z sierpniowego ogródka. Werbena patagońska

Obrazek

Krokosmia z rozpielnicą

Obrazek

Imperata 'Red Baron' z jedną z dwóch ogródkowych żabek

Obrazek
Miłego popołudnia dla wszystkich odwiedzających mój ogród :wit
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogródek Pszczółki cz.4

Post »

Ciekawe, że w naturze te wrzosy to sobie rosną i nic im nie szkodzi i odżywek zakwaszających nie potrzeba.
Też miałam wrzosowisko, ale z czasem niektóre odmiany wypadały. Pozostały te, najbardziej pospolite i wrzośce, które się nawet fajnie rozrastają.
Wiesiu, moja kroskomia ma nawet ładne liście, ale czy doczekam się jej kwiatków ;:65 , to nie wiem :?
Ładną masz tą kompozycję z baronem, żabką i wazonem ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”