Datura,dyskusje,prezentacje kwitnień cz.III (02.2009-05.2014)

[FIGA]

Śliczny cukiereczek
Pachnie

[falkenburg]

.....Pachnie

Otworzył się rano i na razie bez zapachu, ale myślę że da popis wieczorem

[FIGA]

Moje też wypuściły drugą turę ogóreczków i już nie mogę się doczekać zapachu

[andrzej1050]

Zakwitł nowy nabytek - 'Pink Paerl'

Pięknisia, jak panna na wydaniu nie przymierzajac ....
Zazdroszczę szczerze, bez zawiści oczywiście

Serdecznie bardzo

[Agii]

Otworzył się rano i na razie bez zapachu, ale myślę że da popis wieczorem

Śliczna a jak się jeszcze po drugiej nocy wybarwi ,to tylko pozazdrościć Wieczory przy daturach ... nie do opisania

[iwciach]

U mnie pięknie kwitnie cudo od Iwiki

[markonix]

Piękne macie te wilkokwiatowe ..... tylko podziwiać

ja wreszcie doczekałem sie żółtej , kwitnie pierwszy raz tego sezonu .....

[FIGA]

Śliczna > czy ona ma taki odcień pomarańczowy , czy tylko tak na fotce wyszła
Moja variegatka wysuwa już środki > niebawem okaże się co kupiłam

[markonix]

Zapytam tak z ciekawości czy u was też zaczęły już żerować na daturach przędziorki ? to dziadostwo zjadło mi liście na małych badylkach , musiałem resztę zarażonych oberwać , ciekawe czy przeniosły się dalej , małe bestie

[iwciach]

U mnie przędziorki zmaltretowały czerwoną daturę. Nie mogę sobie z nimi poradzić- żadna chemia na nie nie działa !

[markonix]

No właśnie , ja mam nadzieję że zareagowałem w porę i zniszczyłem zala rwione liście , ale i tak mam złe przeczucia....

[FIGA]

Ooo to ja jutro z samego rana zaglądam swojej pod spód
Niby nie widziałam żeby liście były podejrzane, ale lepiej za w czasu sprawdzić jak to takie zmutowane dranie ;:103

[ElzbietaaG]

Ja dla odmiany mam problem z mączlikiem na daturach Mam wrażenie, że
po opryskach ruszył ze zdwojoną siłą ! W akcie desperacji niszczę palcami rano
i wieczorem te wstrętne małe motylki

[andrzej1050]

Zapytam tak z ciekawości czy u was też zaczęły już żerować na daturach przędziorki ? to dziadostwo zjadło mi liście na małych badylkach , musiałem resztę zarażonych oberwać , ciekawe czy przeniosły się dalej , małe bestie

Witam.
U mnie na szczęście nie mam żadnych obcych stworzonek i datury - dwie żółte (4-letnia i tegoroczna) wyglądają na zdrowe.
mam tylko problem z 4 letnią. Mianowicie kora na pniu ostatnio zrobiła się taka jakaś dziwna, miękka i jakby poraniona. Pędy z niej wyrastające są zdrowe i obfite w liście i kwiaty.


Zupełnie nie wiem, czy uda mi się ja przechować do przyszłego roku. A kwitnie całkiem okazale, pachnie jak trzeba i w całości jest bardzo ładna. Co o tym myślicie?

[nyskadu]

piekne te wasze datury, te pełne sa powalające, cuuudoo