Ogród Orinoko

[pelagia72]

Marku
Pell się też u Ciebie bardzo podoba, jest tak zarazem klimaciarsko i przytulnie.
No i moc moich ulubionych fioletów
A ja gapa z wrażenia znów nie porobiłam zdjęć

[Olusia]

Pell , jeszcze wszystko przed Tobą , ja też zdjęć nie porobiłam u Marka bo Mariola powiedziała , że pod nieobecność
właściciela nie wypada.Chciałabym zobaczyć w realu te perowskie.

[Grzegorz B]

Wodne klimaty u Ciebie fantastyczne

[mariasen]

Marku, śliczny ten strumyczek, bardzo lubię takie kamienie

[Gencjana]

Marku, znów u Ciebie inaczej. Slicznie wypadł strumyk. A te fotki Grzesia takie impresjonistyczne. Jakby wrażenie po......
Czytałam, że wyjeżdzacie, miłego wypoczynku.

[jaroZONE]

Płotek bambusowy świetny pomysł ,współgra z altanką i mostkiem .
Strumyk pięknie wyszedł wygląda na naturalny jak by tam był od zawsze dobra robota

[orinoko01]

Adrianno, hehe nawet już wróciłem.
Mieszkaliśmy w malowniczym pięknie położonym wiatraku z 1794r. znajdującym się w miejscowości Brenno nad jeziorem Białym. Co tu dużo pisać....pogoda dopisała, dookoła kwieciste łąki i lasy...a sam wiatrak to miód dla artystycznej duszy.



Jarku, dzięki wielkie. Przed wyjazdem mostek w końcu wykończyłem tak jak to sobie założyłem. Przed nim ustawiłem kilka większych kamieni. Po bokach wsadziłem kilka trzcinników ?Karl Foerster? a w wodzie strzałkę wodną. Jeszcze tylko zrobię drugie przejście przez strumyk i już będę uważał całość za skończoną.

[ada.kj]

Marku. Widzę odpoczywaliście w ładnej okolicy. Czyżby to Brenno niedaleko Wschowy Piękne kamienie - a ja myślałam że to jaja strusie

[orinoko01]

Agnieszko, zaopiekuje się nimi pewna przesympatyczna forumowiczka.

Geniu, ja bym się cieszył jakby były zdrowe i pięknie rosły...wzorem są dla mnie rododendrony Adrianny...niestety u mnie coś im nie służy.

Małgosiu

Grzesiu, teraz to nieco przesadzasz...i nie o roślin przesadzanie mi chodzi hihiii.

Pell, fiolety to podstawa Dziękuję za tulipany...właśnie powoli zaczynam planować gdzie je posadzić

Olu, nic prostszego..wsiadaj w jakiś pojazd i śmigaj do mnie. Perowskie teraz wyglądają zjawiskowo, delikatne pastelowe...piękne.

Grzegorzu, dzięki piękne.

Maju, kamieni dokupiłem jeszcze kilka, jednego takiego to w składzie widlakiem ledwo załadowali hihiii (oczywiście przesadzam , ważył nieco ponad 160kg)

Ado, tak tak koło Wschowy. Strusie powiadasz? hmmm ? heheh!!

[Ewakora]

Marku fajne te kamyczki Zdradż mi po ile tona i gdzie w naszej okolicy taki są

[orinoko01]

Po powrocie z mini wakacji nie poznałem swojego ogrodu. Choć nie było mnie zaledwie tydzień to wiele roślin mnie zadziwiło. Pięknie zakwitły powojniki rurkowate, sadzce, budleje oraz krwawnice w oczku. Wszystko wydaje się być bardziej bujne (łacznie z trawnikiem, który nie wiem jak skoszę). Zrobiłem tez małe zakupy z których jestem bardzo zadowolony. Nabyłem kalinę sztywnolistną...bardzo ładne 2m wyrośniete krzewy, oraz grujeczniki japońskie. Kaliny mają powoli wypierać nieprzemyślane nasadzenia sosen a grujeczniki wyprą świerki.
Kilka fotek zastanego ogródka....

[pelagia72]

Marku
Cieszę się, że pobyt w wiatraku mieliście udany
Pięknie zakwitł powojnik, jak go widziałam był w pączkach.
Dziś właśnie zrywałam sadziec na Kaszubach i przywiozłam spory bukiet.
Pozdrówki

[Alina662]

Ale u Ciebie Marku zmian od tej pory jak byłam coraz to piękniej a tego pomysłowego strumyczku zazdroszczę.A tak dużo roślin przybyło znowu nie będę mogła spać.Bo Twój ogród ma fajną atmosferę taki spokój.Lubię tu zaglądać buziaczki miłej niedzieli w gronie rodzinnym

[mag]

Marku, czy powojnik rurkowy, to TEN powojnik?... pięknie kwitnie. Moja sadzonka żyje, ale jeszcze męczy się w doniczce
Mostek nabrał niepowtarzalnego uroku, dopiero teraz widać, że rzeczywiście czegoś mu brakowało
Jesteś pewien, że ten wiatrak jest z 1974 roku, a nie z 1794

[e-genia]

Marku[/b ] mnie podoba się mój ogród jak wracam nawet tylko o dwudniowej nie obecności
Śliczny ten mostek i kamienie .
Ja ten powojnik nazywałam hiacyntowy to chyba jedyny który nie potrzebował żadnych podpórek czy kratek , ale też został w starym ogrodzie a następny właściciel zniszczył .
Bardzo mi się podobał jego zapach cały ogród w tym czasie pachniał .

Genia