Actinidia (Kiwi) uprawa z nasion

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13420
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Mój kupiony rok temu Szymanowski wygląda podobnie.
Kwiaty są tylko na nim, reszta poszła w liście :(
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Mariusz7464! Jak nie będzie padało, zadbaj o podlanie, to powinno coś być na spróbowanie.
Waleria
Awatar użytkownika
idea
500p
500p
Posty: 702
Od: 15 kwie 2010, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Kiwi - pnącze

Post »

dokupiłam już faceta dla mojej dziewczynki :;230 :;230 :;230 męskie weiki- piękny okaz, jak przystało na faceta większy od partnerki :;230 :D mam nadzieję, że się będą skutecznie bawić w mamusię i tatusia i narobią duuuuużo dzieci :;230 :;230
Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą! :D http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Awatar użytkownika
idea
500p
500p
Posty: 702
Od: 15 kwie 2010, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: Kiwi- pnącze

Post »

a Szymanowskiego jeszcze nie mam, mieli , ale już duże, pewnie jakim owockiem już by poczęstowało w tym roku, no, ale ta cena... :shock: za to jedno to mogę mieć 5 innych mniejszych kiwi, a wolę poczekać te 2 czy 3 latka na owocki :D
Moje skromności- serdecznie zapraszam do mojego ogródeczka- Majeczka ;)
Robaczki Cię widzą, robaczki Cię śledzą. Robaczki Cię dorwą, zabiją i zjedzą! :D http://i46.tinypic.com/eiwiso.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam cieplutko! Majka w ogrodzie ;)
Awatar użytkownika
Kasia1972
500p
500p
Posty: 969
Od: 18 paź 2008, o 19:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Napiszcie proszę w jakiej odległości sadzic od siebie kiwi? Tzn jak daleko/blisko od siebie mają mieszkac chłopczyk i dziewczynka? :lol:
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Do 5 metrów max.
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Słoneczko w tym roku zdecydowanie przesadziło. Po upałach zastałam część liści podsmażonych. Z niepokojem oglądam owocki, ale na szczęście, trzymają się i rosną. Mam nadzieję,że w tym roku znowu będą.

Obrazek
Waleria
Awatar użytkownika
Mariusz7464
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 26 maja 2009, o 11:21

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

U mnie niestety owoców nie ma, kwiaty kwitły ale żaden owoc się nie zawiązał . Cekawe , ale może po prostu za młoda roślina a po upałach straciły prawie wszystkie liście , ale już rosną świeże .

Tekst edytowany , prosimy o poprawną pisownię . kozula
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Walerio,wygląda jak zaraza ogniowa na jabłoniach.Ale ta choroba chyba nie dotyczy kiwi ;:132
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Paskudnie wygląda, ale to jest tylko na zewnętrznych liściach, przeważnie młodych. Kiwi jest na altance, posadzone od strony zachodniej, a tam solidnie przygrzewa, no i zastałam to po upałach. Na 99% jestem przekonana,że to słoneczko przypiekło.
Widziałam zarazę na głogu, spora różnica. No i nie rozprzestrzenia się.
Waleria
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
cortyzol
100p
100p
Posty: 192
Od: 14 wrz 2008, o 21:06

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Zasadziłem w tym roku dwa pnącza kiwi .Ładnie się przyjęły. W instrukcji przeczytałem ,ze można a nawet należy je prowadzić jak jeżynę . Przeczytałem cały ten watek ,ale nikt nie pisze ,że wycina na jesieni pędy te ,które już owocowały w danym roku.Coś źle zrozumiałem ,czy jak?
Bogdan
Awatar użytkownika
cortyzol
100p
100p
Posty: 192
Od: 14 wrz 2008, o 21:06

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Dodam ,że moje kiwi nosi nazwę Issai i jest obupłciowe. Znalazłem co prawda też w Googlach taki link http://www.projektoskop.pl/a-332-ciecie-kiwi.html,ale lepiej popytać kogoś kto ma już z konkretną odmianę i jakieś doświadczenie.
Bogdan
1Chris
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 7 sty 2011, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiwi z nasion.

Post »

Witam chciałbym wam pomóc w sprawie Kiwi a konkretnie wychodowania owoców ... otóż Powinniście wiedzec że Krzak Kiwi ma 2 odmiany męska i żeńska wiec ..sami rozumiecie ... do tanga trzeba dwojga :D , moja rada ..zanim zaczniesz oczekiwać na owoc ...dokup partnera lub partnerke_) pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Giecikowa
200p
200p
Posty: 353
Od: 13 lut 2011, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

A może tak odświeżymy temat? Zakupiłam trzy odmiany kiwi Szymanowski, Red..coś tam oraz Weiki. Zaznaczę, że sadzonki były bardzo ładne, ale co z tego. Dwa dni po posadzeniu przyszedł przymrozek i pomimo tego, że trochę je okryłam i tak zmarzły. Wyziera tam przy ziemi jeszcze jakieś zielone maleństwo, ale chyba nic z tego już nie będzie. Podejrzewam, że od korzenia nie odbije, bo młode :(
Pozdrawiam Dorota:)
WaldekM
100p
100p
Posty: 121
Od: 30 gru 2010, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bezek (lubelskie)

Re: Jak zajmować się malutkim kiwi?

Post »

Witam!
Powinny odbić to żywotna roślina.
U mnie od kilku lat owocuje pstrolistna "szymanowski" ale dopiero jak kupiłem pstrolistnego "chłopczyka". Niby miała się sama zapylać, ale jakoś jej to nie "szło"
Owoce dość małe ale w smaku super! Jest ich dość dużo na "drzewku" i dojrzewają stopniowo o ile pamiętam we wrześniu.
W tym roku część młodych pędów zmroziło (a było tylko -2) ale część pędów zostało więc mam nadzieję na owoce.
U mnie kiwi upodobały sobie okoliczne koty (i moja kotka też) Potrafią nawet odgrzebywać i obgryzać płytkie korzenie. Pod krzewem jest dosłownie wydeptane klepisko.
Pozdrawiam - Waldek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”