Monia - jakoś do tych pasiaczków mam słabość, na to niewiele poradzę.
Bogusiu - jak znajdziesz czas to daj zdjęcia róż do wątku identyfikacyjnego - poszukam ich nazwy. Jestem zła na szkółkę za ten problem z licencjami.
Ewuś - dzięki, co do Souvenir to u mnie największy problem jest z szarą pleśnią, jednak nie rozkładanie się kwiatów po deszczu najbardziej boli, plamistości nie zauważyłam.
Justynna - w czeskich szkółkach kupuje się jak w naszych - wysyła się emailem zamówienie, my kupujemy tutaj:
W tej mają 1 i 2 wybór róż, większy wybór róż historycznych i angielskich. Z tego co przeczytałam zamówienia składa się do 14 września, od 15 szkółka odpowiada czy mają jeszcze róże i kiedy wykonają zamówienie. Ceny róż są podane w tabeli na stronie głównej.
Zaczyna drugie kwitnienie Leonardo da Vinci - wczoraj trochę go przycięłam, teraz są dobrze widoczne jego długie pędy.
Teraz do podpierania pędów będę musiała dokupić bambusy, świetnie się sprawdzają. Leonardo kwitnie kilkoma kwiatkami na łodydze.
Othello - zakwitł ostatni kwiat ale zaczyna rozwijać się nowa łodyga - będą nowe kwiaty.
Kolejna angielka - Cottage Rose - cały czas niezmordowanie kwitnie.
Uetersener Klosterrose - wypuszcza nowe pędy - będą kwiaty. Na helpie widziałam zdjęcie - wielki, duży krzew coś około 150 cm wysokości i tyle samo szerokości cały w białych kwiatach - fakt - osoba która zrobiła to zdjęcie jest z Hiszpanii ale może kiedyś ja doczekam się takiej róży?
