U Ballady
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Ballady
Bardzo lubię takie obrazki: puste pola, błoto i chwasty, a po pewnym czasie, wcale nie tak odległym, wyłania się ogród. Najpierw pierwsze rośliny, jeszcze niepozorne, potem niemal gołe rabaty, bo rośliny malutkie, pierwsze zbiory, pierwsze kwiaty i nagle - wybucha ogród z bogactwem roślin. Tego Ci Ewo życzę z calego serca.
Pozdrawiam, Danuta
Pozdrawiam, Danuta
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Witaj Danusiu!Frida pisze:Bardzo lubię takie obrazki: puste pola, błoto i chwasty, a po pewnym czasie, wcale nie tak odległym, wyłania się ogród. Najpierw pierwsze rośliny, jeszcze niepozorne, potem niemal gołe rabaty, bo rośliny malutkie, pierwsze zbiory, pierwsze kwiaty i nagle - wybucha ogród z bogactwem roślin. Tego Ci Ewo życzę z calego serca.
Pozdrawiam, Danuta
Na razie ten czas, w którym z mojego pobojowiska wyłoni się ogród, wydaje mi się bardzo daleki.

Gdybym miała je kopać łopatą, pewnie byłoby mikre, ale że zabrała się za to koparka razem z moim Tz-em, wyszło większe.aage pisze:Ewuś spore to wasze bajorko. Czekam na dalsze opowieści

Re: U Ballady
Wpadłam się przywitać
Ale masz fantastyczne kamloty

Ale masz fantastyczne kamloty

Pozdrawiam Sabina
Działka na Żuławach
Działka na Żuławach
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Ubiegły rok w pracach ogrodowych nie należał do udanych. Wysiadły mi w połowie sezonu kolanka ( ciągle zapominałam o podkładce) i bardzo mało udało mi się zrobić. Dodać może warto, że moja rodzinka jakoś nie ma nabożeństwa do prac polowych i większość (99%) musi zostać wykonana moimi rączkami.
Przenieśliśmy warzywnik w nowe miejsce i na koniec sezonu nawet udało mi się zrobić jakieś zimowe marchewkowo-fasolkowe zapasy.
W tym roku Tz zaczął sezon od zakupienia mi nakolanników.
Chciałoby się zrobić tak wiele ale na razie jesteśmy trochę uwiązani toczącą się sprawą sądową z wykonawcami konstrukcji dachowej. Dopóki nie wiem jaki będzie jej wynik, nie możemy wyłożyć podwórka kostką i rabatka wokół domu jest tymczasowa.
Prawie obecny wygląd wokół części bajorka

Tu przed brzózką kwitł liliowiec od Izyziem

podrosły trochę trawki

Kwitły krzewuszki


Witaj Sabinko!
Przenieśliśmy warzywnik w nowe miejsce i na koniec sezonu nawet udało mi się zrobić jakieś zimowe marchewkowo-fasolkowe zapasy.
W tym roku Tz zaczął sezon od zakupienia mi nakolanników.

Chciałoby się zrobić tak wiele ale na razie jesteśmy trochę uwiązani toczącą się sprawą sądową z wykonawcami konstrukcji dachowej. Dopóki nie wiem jaki będzie jej wynik, nie możemy wyłożyć podwórka kostką i rabatka wokół domu jest tymczasowa.
Prawie obecny wygląd wokół części bajorka

Tu przed brzózką kwitł liliowiec od Izyziem

podrosły trochę trawki

Kwitły krzewuszki


Witaj Sabinko!
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Moi sąsiedzi

wysiane z moich nasionek...


U mnie w chaszczach można znaleźć zasadzone w zeszłym roku kasztanowce

Mój następny sąsiad


wysiane z moich nasionek...


U mnie w chaszczach można znaleźć zasadzone w zeszłym roku kasztanowce

Mój następny sąsiad

-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Moja ukochana fuksja stojąca na tarasie

zanim kratkę zarośnie winorośl, wiszą na niej kwiatki

i mój hibiscus rąbnięty z żywopłotu w Egipcie


zanim kratkę zarośnie winorośl, wiszą na niej kwiatki

i mój hibiscus rąbnięty z żywopłotu w Egipcie

- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: U Ballady
Hibiskus piękny 

- Tomekl
- 50p
- Posty: 56
- Od: 3 kwie 2010, o 16:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska - Trzebinia
Re: U Ballady
Ale masz kawał pola, nic tylko sadzić i sadzić, już sobie wyobrażam jaki będzie z tego piękny ogród, zaciekawiło mnie to bajorko, widzę, że woda jest dość nisko, utrzymuje się tam stały poziom? Do tego stawiku widział bym zejście w formie kamiennych schodków a brzeg obsadzony krzewami i bylinami. Piesy także msz piękne, mają się pewnie gdzie wyszaleć na tekiej przestrzeni.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: U Ballady
Dzień dobry Ewuniu
.
Bardzo się cieszę, że teraz mam gdzie Ciebie odwiedzać wirtualnie.
Fajne jest to Twoje miejsce na ziemi.
Masz super to oczko czy raczej już staw.
Piesy fantastyczne.
Wstaw ich wyraźniejsze foty. Nowofunlandy są super.
Miłego dnia


Bardzo się cieszę, że teraz mam gdzie Ciebie odwiedzać wirtualnie.




Fajne jest to Twoje miejsce na ziemi.
Masz super to oczko czy raczej już staw.
Piesy fantastyczne.

Wstaw ich wyraźniejsze foty. Nowofunlandy są super.

Miłego dnia


-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Witaj Krysiu!Ignis05 pisze:Dzień dobry Ewuniu.
Bardzo się cieszę, że teraz mam gdzie Ciebie odwiedzać wirtualnie.
![]()
![]()
![]()
![]()
Miłego dnia![]()
Mam nadzieję, że nie skończy się tylko na wirtualnych odwiedzinkach.
Tomekl pisze:Ale masz kawał pola, nic tylko sadzić i sadzić, już sobie wyobrażam jaki będzie z tego piękny ogród, zaciekawiło mnie to bajorko, widzę, że woda jest dość nisko, utrzymuje się tam stały poziom? Do tego stawiku widział bym zejście w formie kamiennych schodków a brzeg obsadzony krzewami i bylinami. Piesy także msz piękne, mają się pewnie gdzie wyszaleć na tekiej przestrzeni.
Witaj Tomku!
Woda w miarę utrzymuje się na pierwotnym poziomie gruntu. bo wokół bajorka dosypaliśmy więcej ziemi i jest tam teraz wyżej niż na początku. Podczas tych tropikalnych upałów wody faktycznie ubyło ale dolaliśmy jej ze stawu od sąsiada. Obsadzenie stawu jest moim pragnieniem, niestety nie uda mi się tak szybko tego dokonać. Za dużo naraz do zrobienia na tym moim polu.

aage pisze:Hibiskus piękny
aage pisze:Hibiskus piękny
No właśnie też mnie urzekł i żal ściskał serce, że u nas nie można sobie sprawić tak kwitnącego żywopłotu.Frida pisze:Wcale się nie dziwię, że rąbnełaś tego hibiskusa, jest piękny!

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: U Ballady
Ewa - nareszcie
Dla mnie bomba! Cudnie tam u Ciebie!

Dla mnie bomba! Cudnie tam u Ciebie!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: U Ballady
No Ewo szacun
idziesz jak burza, już 3 stronki. Znowu więcej do czytania!
No i zazdroszcze sąsiadów

No i zazdroszcze sąsiadów
-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Witaj Izo i Marysiu!
To znowu parę zdjęć.
na początku sezonu kwitła krzewuszka - ubiegłoroczny zakup

Tak szykowała się do kwitnienia różyczka miniaturowa, krzak którym podzieliła się moja mama

nad bajorkiem miało się zrobić fioletowo

a i w wodzie pojawił się kwiatuszek

nowym zakupem były dwie róże pnące, które mają za zadanie ożywić psi kojec


To znowu parę zdjęć.
na początku sezonu kwitła krzewuszka - ubiegłoroczny zakup

Tak szykowała się do kwitnienia różyczka miniaturowa, krzak którym podzieliła się moja mama

nad bajorkiem miało się zrobić fioletowo

a i w wodzie pojawił się kwiatuszek

nowym zakupem były dwie róże pnące, które mają za zadanie ożywić psi kojec


-
- 200p
- Posty: 232
- Od: 6 mar 2009, o 12:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Trójmiasta
Re: U Ballady
Pojawiły się samosiejki ubiegłorocznych bratków

zakwitła sanwitalia - efekt moich parapetowych wysiewów

no i moja ulubiona różyczka, która przywędrowała do mnie z kwiaciarni w doniczce dwa lata temu i nie szkodzą jej moje ogrodnicze zapędy

a teraz następna roślinka made in Izaziem. Przy niej elegancko widać chwaścior, który u mnie rośnie na tony...

i znów made in Iza... teraz możesz mnie Izuniu uświadamiać, cóż za cuda ja od Ciebie dostałam


zakwitła sanwitalia - efekt moich parapetowych wysiewów

no i moja ulubiona różyczka, która przywędrowała do mnie z kwiaciarni w doniczce dwa lata temu i nie szkodzą jej moje ogrodnicze zapędy

a teraz następna roślinka made in Izaziem. Przy niej elegancko widać chwaścior, który u mnie rośnie na tony...

i znów made in Iza... teraz możesz mnie Izuniu uświadamiać, cóż za cuda ja od Ciebie dostałam

