Ogród w kuchni

Jak zachować doskonałe zdrowie, kondycję i urodę? Porady, zdrowa żywność, najlepsze przepisy.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Marna ze mnie gospodyni, zaniedbałam wątek :oops: Dobrze że goście zaglądają i przynoszą ze sobą pomysły i porady :D


Teraz raz w tygodniu mamy dzień chlebowy,2 bochenki, każdy ma ok 2kg.
Przepis na chleb zaczerpnięty ze wspaniałej strony: http://chleb.info.pl/

A tu obiecany chlebo-instruktaż. Dokładna receptura jest tutaj: http://chleb.info.pl/index.php?id=46

Wieczorem:
Z zakwasu biorę sute 3-4 łyżki (na 1 chleb) i robię zaczyn, mieszając je z mąką pszenną, razową i wodą (wszystko odmierzone z proporcji z przepisu).
Zaczyn rośnie przez noc (minimum 12 godzin!)
Obrazek

Następnego dnia rano, odmierzoną mąkę pszenną i razową mieszam z wodą, odstawiam na godzinę, potem dodaję sól i zaczyn (i garść otrąb pszennych - tak dla urozmaicenia), wyrabiam.
Otrzymuję ciasto jednolite, które musi rosnąć 2,5 godziny. W trakcie wyrastania co godzinę zaglądam do niego i odgazowuję:
Obrazek

Teraz hop do koszyczka i ciasto rośnie jeszcze minimum 2 godziny.
Wyrośnięte ciasto wykładam, nacinam, glazuruję mlekiem, sypię mak, czarnuszkę albo słonecznik. Piekarnik rozgrzany, ok 45 minut i gotowe :D
Obrazek


W niedzielę wykorzystałam ostatnie porzeczki i agrest :D
Zebrałam dokładnie tyle samo - jak się okazało po obraniu- miałam 1,2 kg porzeczki i tyleż agrestu.
Obrazek

Porzeczka powędrowała do rondla z 1kg cukru, cytryną i cukrem waniliowym. Po podgotowaniu zmiksowałam i przetarłam wszystko przez sito. Wyszła galaretka, którą na razie dodaję do herbaty.
Agrest wylądował w drugim rondlu, z 1kg cukru, ananasem i kilkoma goździkami. Martwił mnie nieco bury kolor, więc dałam nieco kurkumy. Owoce były gotowane do rozpadu i przetarte (no - sitko poległo, zrobiłam dziurę, więc praca była wyczerpująca :;230 ). Wyszedł dżem o ciekawym smaku.

Obrazek

Galaretka, mój faworyt :)
Obrazek
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogród w kuchni

Post »

O jejuśku, żebym ja była taka pracowita :roll: a ja tylko do sklepu i już ;:14
Bardzo Pani pracowita ;:180 a ja dzisiaj przespałam połowę popołudnia, bo taki upał znów, że oddychać się nie da.
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Np coś Ty, dzisiaj leniuchowałam na całego, ostatnio to mi najlepiej wychodzi :lol: . Zdjęcia z weekendu są :D
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród w kuchni

Post »

Aniu, ja nie mam cierpliwości do pieczenia chlebka Twoją metodą. U mnie gotowa mieszanka do automatu i samo się piecze :D
Chlebek cieszy się i tak powodzeniem. To są jego resztki na dzisiejsze śniadanie. Dodatki także z mojego ogrodu. Brakuje tylko jajeczek od szczęśliwych kurek i mleczka od krówki
Zdjęcie zrobiłam na tarasie, bo rankiem światło w domu było kiepskie, ale już śniadania tam zjeść się nie dało - lunął deszcz.

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Olu, fakt, trzeba być w gotowości przez jakiś czas przy chlebie tradycyjnym. Twój z automatu wygląda bardzo ładnie :D I widzę smakowite żółte pomidorki -uwielbiam je, czekam aż dojrzeją u mnie.
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ogród w kuchni

Post »

Ostrożnie zaglądam bo tu zawsze głodna jestem a znowu mam postanowienie :twisted: Chleb pachnie nawet przez monitor ...galaretki nie zrobiłam ;:223 o sklerozo jedna ;:223 musze nadrobić tylko z czego ?
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Ja galaretkę to w ostatniej chwili zrobiłam, bo owoce już ostatnie się trzymały na gałązkach. A z czego jeszcze wychodzą galaretki? Ano czytałam że z pigwy, rokitnika, jabłek, kaliny, żurawiny. Sezon przetwórczy jeszcze długi :wink:
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w kuchni

Post »

Chleba to ja już piec nie bedę, bo leniwa jestem. Ale zjadłabym taki, oj zjadłabym... Aniu twój bochenek jest najpiękniejszy, jaki w życiu widziałam. Wyobrażam sobie, jak jego skórka chrupie w zębach i jak cudnie, ciepło pachnie. Mmmm... :D
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Dzięki Izo za piękne słowa o chlebie ;:196 Zapach świeżo upieczonego bochna jest faktycznie wspaniały i ja rzucam się łakomie na jeszcze ciepły. Zaletą tego chleba jest także to że kilka dni przechowania nie ujmuje mu smaku. Czy da się przechować dłużej nie wiem, bo znika szybko :) . Potem sklepowy chleb już nie smakuje.
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród w kuchni

Post »

Już w środę mam mieć montowany piekarnik, nareszcie bo po tych widokach kiszki marsza grają ;:223
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Ogród w kuchni

Post »

Aniu, twój watek jest po prostu genialny ;:138 ! Mam nadzieje ze będziesz miała czas i ochotę na kontynuacje ;:63 . Teraz wiem co robisz z patisonami, chleb wygląda na super smaczny ;:137 . Ja robię w maszynie na chleb, tez robię zaprawę ale tylko przez ok.12h przeważnie wieczorem i maszynę włączam rano. Chleb jest dobry, muszę jednak spróbować twój sposób bo aż ślina płynie ;:108
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Renatko, jestem bardzo ciekawa jak się sprawuje piekarnik, czy już pracuje? Jaki był pierwszy użytek?

Gosiu, dziękuję :oops: Ochota jest, tylko nie wyrabiam czasowo. Obecnie mniej mogę poświęcić czasu na eksperymenty i robię rzeczy bardziej standardowe. Aczkolwiek czasem się skuszę na próbowanie nowości. Np. niedawno jadłam kwiat ketmii syryjskiej. Można rzec, bez własnego smaku, jednak można go spokojnie dodawać do sałatek dla koloru. Myślę że i z twarożkiem dał by się połączyć.
Obrazek
Ten gatunek ketmii (Hibiscus syriacus) ma w ogóle dość szerokie zastosowanie, m.in. z liści i kwiatów można sporządzić herbatę, młode liście są też jadalne na surowo lub po ugotowaniu.
Został wysoko oceniony przez "Plants For a Future" . Polecam osobom zainteresowanym użytkowym zastosowaniem wszelkich roślin adres: http://www.pfaf.org/

A tu proste a smaczne wykorzystanie dyni. Miałam akurat zerwaną młodą i delikatną, zrobiłam ją w marynacie. Jest to dodatek do mięs. Aromatyzuje się lekko goździkami, ja dodałam jeden badian (anyż gwiazdkowy).
Obrazek
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogród w kuchni

Post »

marynata- niby oczywiste, ale jaka?
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród w kuchni

Post »

Taka oczywista oczywistość umknęła :D
Otóż woda z octem może być pół na pół (czyli np. po szklance, ja zrobiłam nieco słabszy roztwór, było ok 1,5 szklanki, wody bodajże), do tego cukier (ok. 0,5 kg), kilka goździków. To wszystko gotowałam, wrzuciłam pokrojoną dynię (miałam ok 1,5 kg kostki dyniowej). Po doprowadzeniu do wrzenia, gotowałam dynię kilkanaście minut. Potem przekładałam do słoików wyprażonych, zamknęłam na gorąco, bez pasteryzacji.
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogród w kuchni

Post »

Oj Aniu, ja nie mogę tego ogladać, bo popadam w kompleksy :oops: Ale nad chlebkiem to się już zastanawiam :;230
Zablokowany

Wróć do „Bądźmy ZDROWI i piękni... jak nasz ogród”