Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Przyszłam się pochwalić, że zakwitła moja Astrid. Mam też Piano i też jest cudna. Radość z tych kwiatów nie trwała jednak długo, jak nie potworne upały to teraz potworne deszcze. Dobrze, że u mnie większość róż już przekwitła i stoi w pąkach oczekując na drugie kwitnienie.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Witaj Haluś
Tak się cieszę,że się odezwałaś.Martwiłam się o Ciebie
.
Teraz czekam na przepiękne Twoje róże.Mówisz,że masz dużo zdjęć,no to dawaj Haluś.U mnie lilie już prawie wszystkie obite przez deszcz i wiatr.Leje czwarty dzień i zimnica okropna-11 stopni.Róże niektóre kwitną pozostałe albo opadły kwiaty albo dopiero pąki szykują się do następnego występu.Dlatego z wielką przyjemnością zobaczę Twoje pupile.
A na drugi raz jak myślisz sobie zrobić oddech od forum to napisz na PW -żyję, jest wszystko OK
Tak się cieszę,że się odezwałaś.Martwiłam się o Ciebie

Teraz czekam na przepiękne Twoje róże.Mówisz,że masz dużo zdjęć,no to dawaj Haluś.U mnie lilie już prawie wszystkie obite przez deszcz i wiatr.Leje czwarty dzień i zimnica okropna-11 stopni.Róże niektóre kwitną pozostałe albo opadły kwiaty albo dopiero pąki szykują się do następnego występu.Dlatego z wielką przyjemnością zobaczę Twoje pupile.
A na drugi raz jak myślisz sobie zrobić oddech od forum to napisz na PW -żyję, jest wszystko OK
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
HANIU święta racja ,ale myślałam ,że Halinka zrobiła sobie wakacje . Znowu będzie piękna sesja różana i nie tylko
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Witam wszystkich
.
Miałam awarię komputera i takie tam
,jeszcze trochę potrwa,zanim wszystko wróci do normy.
Zdjęć cała masa,ale nie mam jeszcze programu do zmniejszania,muszę się uporać z tym wszystkim i
będą fotki,a mam ich ogromne ilości,trudno będzie mi wybrać z takiej ilości.
Miło mi,że moja nieobecność została zauważona
Może teraz imiennie
_oleander_ kolorowo u mnie było w czasie mojej nieobecności na forum,ale fotki mam więc postaram się nadrobić
Ja to może już nie będę zamawiać róż,bo na prawdę nie mam gdzie ich sadzić,
ale gdybym coś wiedziała o takiej akcji to dam znać
Belvedere ma kolor przecudny,na zdjęciach prawie jak w realu.
W tym roku było mało deszczu,podlewałam pod krzaczek,więc udało mi się plamistości na razie ustrzec,nie wiem jak będzie dalej,na inne choroby nie chorują moje róże,nie wiem czyja to zasługa,bo ja tylko podlewam gnojówką i spulchniam ziemię wokół krzaczka,to całe moje prace przy różach.W te upały 2 razy dziennie czasem podlewałam wodą pod krzaczek,więc trochę się nabiegałam z wiaderkiem
Izuniu ja też jestem zafascynowana Astrid,u mnie cały czas kwitnie,teraz już ma ostatniego kwiatka,
ale pąków jeszcze kilka i jest zdrowa.
Jak coś będę wiedzieć o zamówieniu z Niemiec to też dam Ci znać,są zdrowe róże i warto je mieć.
Aladdin po pierwszym obfitym kwitnieniu,tworzy pąki,ale nie tak obficie,jest jakiś osłabiony (na dodatek jako jedyną różę dopadł przędziorek) i myślę,że
dopiero na przyszły rok będę się nią cieszyć ,jeśli zimę przeżyje
Hanuś już wiesz ,że jest okey ze mną ,tylko komp mi nawalił
U nas nie jest zimno,powyżej 20 st cały czas,a czasami w słońcu nie do wytrzymania
.
Popróbuje pokazać moje pupilki,ale zobaczę co się da zrobić z taka ilością zdjęć bez programu do zmniejszania
Anuś[/b] Belvedere padł ,po zimie
Mój kwitł obficie w tym roku,czekam na drugie kwitnienie,bo dzisiaj oberwałam ostatni kwiat.
Justynko cieszy mnie ,że i Ty mogłaś się nacieszyć widokiem swojej Astrid,jest bardzo ciekawą różą,
ze względu na tę dwu kolorowość
Co do Piano to moja ma 1 kwiatka,zakwitła 13 lipca,a dziś jeszcze jest ładnym kwiatkiem.
To chyba rekord,na te upały,codziennie przez ten czas robiłam zdjęcia i wydawało mi się ,że kwiat się nie zmienia.
Dzisiaj to już 15 dni od zakwitnięcia
U mnie sporo róż kwitnie jeszcze,ale wszyscy wiedzą,że moje róże późno zakwitły ,jednak upały na pewno nie sprzyjały różom.
Jadziu chciałabym żeby to były wakacje
.Zdjęcia będą,ale muszę się z nimi uporać
Jakoś nie mogę ściągnąć PhotoFiltra na tym moim nowym programie na komputerze,a jakoś się przyzwyczaiłam zmniejszać zdjęcia na nim,łatwo się podpisuje.Na razie muszę sobie poradzić inaczej,będę kombinować .

Miałam awarię komputera i takie tam

Zdjęć cała masa,ale nie mam jeszcze programu do zmniejszania,muszę się uporać z tym wszystkim i
będą fotki,a mam ich ogromne ilości,trudno będzie mi wybrać z takiej ilości.
Miło mi,że moja nieobecność została zauważona

Może teraz imiennie

_oleander_ kolorowo u mnie było w czasie mojej nieobecności na forum,ale fotki mam więc postaram się nadrobić

Ja to może już nie będę zamawiać róż,bo na prawdę nie mam gdzie ich sadzić,
ale gdybym coś wiedziała o takiej akcji to dam znać

Belvedere ma kolor przecudny,na zdjęciach prawie jak w realu.
W tym roku było mało deszczu,podlewałam pod krzaczek,więc udało mi się plamistości na razie ustrzec,nie wiem jak będzie dalej,na inne choroby nie chorują moje róże,nie wiem czyja to zasługa,bo ja tylko podlewam gnojówką i spulchniam ziemię wokół krzaczka,to całe moje prace przy różach.W te upały 2 razy dziennie czasem podlewałam wodą pod krzaczek,więc trochę się nabiegałam z wiaderkiem

Izuniu ja też jestem zafascynowana Astrid,u mnie cały czas kwitnie,teraz już ma ostatniego kwiatka,
ale pąków jeszcze kilka i jest zdrowa.
Jak coś będę wiedzieć o zamówieniu z Niemiec to też dam Ci znać,są zdrowe róże i warto je mieć.
Aladdin po pierwszym obfitym kwitnieniu,tworzy pąki,ale nie tak obficie,jest jakiś osłabiony (na dodatek jako jedyną różę dopadł przędziorek) i myślę,że
dopiero na przyszły rok będę się nią cieszyć ,jeśli zimę przeżyje

Hanuś już wiesz ,że jest okey ze mną ,tylko komp mi nawalił

U nas nie jest zimno,powyżej 20 st cały czas,a czasami w słońcu nie do wytrzymania

Popróbuje pokazać moje pupilki,ale zobaczę co się da zrobić z taka ilością zdjęć bez programu do zmniejszania

Anuś[/b] Belvedere padł ,po zimie

Mój kwitł obficie w tym roku,czekam na drugie kwitnienie,bo dzisiaj oberwałam ostatni kwiat.
Justynko cieszy mnie ,że i Ty mogłaś się nacieszyć widokiem swojej Astrid,jest bardzo ciekawą różą,
ze względu na tę dwu kolorowość

Co do Piano to moja ma 1 kwiatka,zakwitła 13 lipca,a dziś jeszcze jest ładnym kwiatkiem.
To chyba rekord,na te upały,codziennie przez ten czas robiłam zdjęcia i wydawało mi się ,że kwiat się nie zmienia.
Dzisiaj to już 15 dni od zakwitnięcia

U mnie sporo róż kwitnie jeszcze,ale wszyscy wiedzą,że moje róże późno zakwitły ,jednak upały na pewno nie sprzyjały różom.
Jadziu chciałabym żeby to były wakacje


Jakoś nie mogę ściągnąć PhotoFiltra na tym moim nowym programie na komputerze,a jakoś się przyzwyczaiłam zmniejszać zdjęcia na nim,łatwo się podpisuje.Na razie muszę sobie poradzić inaczej,będę kombinować .
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko piękne róze a zdjęcia mistrzowskie.Super oddałas na nich piękno tych kwiatów.
Ruffelki ciekawe i bardzo mi się podobają.Muszę sobie tez zamówić.
W tym roku przez te upały marny wybór róz w RO.
U mnie część róz spełniła moje oczekiwania ,ale są i takie co idą do kasacji
Ruffelki ciekawe i bardzo mi się podobają.Muszę sobie tez zamówić.
W tym roku przez te upały marny wybór róz w RO.
U mnie część róz spełniła moje oczekiwania ,ale są i takie co idą do kasacji

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Anuś właściwie to mało zdjęć pokazałam,ale mam ich setki do pokazania
Rufelki cały czas kwitną i tworzą pąki,rosną zdrowo mimo takiej pogody.
Mam kilka osób chętnych na zamówienie do Niemiec,więc jakby coś to daj znać
.
U mnie też róże niektóre,ale to z tych starszych będą do kasacji
Niektóre przeszły same siebie,nie spodziewałam się,że tak obficie zakwitną
Zaraz będę przygotowywać zdjęcia do wklejania

Rufelki cały czas kwitną i tworzą pąki,rosną zdrowo mimo takiej pogody.
Mam kilka osób chętnych na zamówienie do Niemiec,więc jakby coś to daj znać

U mnie też róże niektóre,ale to z tych starszych będą do kasacji

Niektóre przeszły same siebie,nie spodziewałam się,że tak obficie zakwitną

Zaraz będę przygotowywać zdjęcia do wklejania

- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Zobaczyłam Deuil ... i umarłam.
Ona jest taka purpurowa rzeczywiście? Cudo. Muszę ją zdobyć.
Ona jest taka purpurowa rzeczywiście? Cudo. Muszę ją zdobyć.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Justynko ona jest taka piękna,pierwszy raz kwitnie i to dość późno wystartowała,że zwątpiłam ,
że w ogóle zakwitnie w tym roku,ale nie zawiodła mnie
To róża z Niemiec,ale do zdobycia
że w ogóle zakwitnie w tym roku,ale nie zawiodła mnie

To róża z Niemiec,ale do zdobycia

- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Halinko, jak zwyklę zdjęcia powalające
Ta róża, o której pisała Justyna, też zwróciła moją uwagę.
Ale róza podpisane jako Blanche Moreau nie może być tą odmianą.
Po pierwsze, ona jest śnieżnobiała, po drugie, to stara odmiana niepowtarzająca, czyli teraz nie może już kwitnąć.
No chyba że Twoja to jakaś nowa ze starą nazwą.
tylko dlaczego różową różę nazywaliby Blache - biała?
Oj, sorki że Ci tu macę

Ta róża, o której pisała Justyna, też zwróciła moją uwagę.
Ale róza podpisane jako Blanche Moreau nie może być tą odmianą.
Po pierwsze, ona jest śnieżnobiała, po drugie, to stara odmiana niepowtarzająca, czyli teraz nie może już kwitnąć.
No chyba że Twoja to jakaś nowa ze starą nazwą.

Oj, sorki że Ci tu macę

- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Walentynko ta mchówka z Niemiec ,ma fajne spiczaste listki z brązowawym obrzeżem.
Ciekawi mnie ona bardzo ,jak będzie się zachowywać na drugi rok
,jaki będzie miała pokrój.
na razie ma 3 pędy z ziemi,wypuściła chyba tylko od korzenia,pędy jesienne ścięłam,bo zczarniały.
Dzisiejszy kwiat,jeden już przekwita,ma jeszcze trochę pąków.

Co do Blanche Moreau to też mnie zaskoczył kolor,była etykietka i pisało kremowa
.
Czyżby to nie ona
,ona nie kwitnie już ,to zaległe zdjęcie,nie było mnie ok 2 tygodni,
dodatkowo u mnie zawsze róże późno zaczynają kwitnąć
Wiem ,że Blanche to biała
,chyba ,że wymodzili nową różę o takiej nazwie
Ta też z Niemiec pnąca,ma duże kwiaty,jakoś późno się ocknęła i dopiero zaczyna kwitnąć
i wypuszcza masę nowych pędów,w końcu ma zasłonić pergolę




Ta nie utrudzona ,kwitnie cały czas i cała w pąkach


Ta ma sporo pąków i kwiatów,jak na woskowaną ,marketową różę
Piękny aksamitny kolor,kwiaty ma już na wysokości 10-15 cm
.

Myślałam,że będzie nad Czarnuszką,a nie za nią


Mimo późnego startu Otello radzi sobie fajnie,tylko też myślałam ,że będzie wyższy,ale za to jest zwarty krzaczek
Ta niesamowicie obfita,dopiero przekwitła,a już cała w kwiatach

Handelka wymknęła się plamistości jak na razie

Zaskoczyła mnie obfitością

Ta pięknotka jeszcze pocieszy oko,bo ma sporo pąków

C.d.n
Ciekawi mnie ona bardzo ,jak będzie się zachowywać na drugi rok

na razie ma 3 pędy z ziemi,wypuściła chyba tylko od korzenia,pędy jesienne ścięłam,bo zczarniały.
Dzisiejszy kwiat,jeden już przekwita,ma jeszcze trochę pąków.

Co do Blanche Moreau to też mnie zaskoczył kolor,była etykietka i pisało kremowa

Czyżby to nie ona

dodatkowo u mnie zawsze róże późno zaczynają kwitnąć

Wiem ,że Blanche to biała


Ta też z Niemiec pnąca,ma duże kwiaty,jakoś późno się ocknęła i dopiero zaczyna kwitnąć
i wypuszcza masę nowych pędów,w końcu ma zasłonić pergolę





Ta nie utrudzona ,kwitnie cały czas i cała w pąkach



Ta ma sporo pąków i kwiatów,jak na woskowaną ,marketową różę
Piękny aksamitny kolor,kwiaty ma już na wysokości 10-15 cm


Myślałam,że będzie nad Czarnuszką,a nie za nią



Mimo późnego startu Otello radzi sobie fajnie,tylko też myślałam ,że będzie wyższy,ale za to jest zwarty krzaczek
Ta niesamowicie obfita,dopiero przekwitła,a już cała w kwiatach


Handelka wymknęła się plamistości jak na razie


Zaskoczyła mnie obfitością

Ta pięknotka jeszcze pocieszy oko,bo ma sporo pąków


C.d.n

Re: Róże w ogrodzie Haliny - 2010r
Otello ładnie się prezentuje.