Po malinowym chruśniaku

[aleksanderk]

Witam .U Ciebie tez nie znalazłem nadmiaru . Ale za to bardzo dzielnego i zawziętego bratka ,gratulacje. Pozdrawiam.

[Ma-Do]

Izo,cofnęłam się w Twoim wątku do dnia zakupów by obejrzeć oliwnika i wydaje mi się ,że Twój oliwnik to inna odmiana niż to moje drzewo, bo listki wyglądają na owalne-albo ja żle widzę.Też miałam takiego,ale zgoliłam go przy ziemi po tej mrożnej zimie.I już tam rośnie coś innego,bo szkoda mi miejsca dla takiego zmarżlucha

[Grazia]

Iza wrzuć zdjęcie oliwnika.Porównamy co mamy.

[Anna Guba]

Izo pytałaś o czerwonego floksa więc wstawiam zdjęcie

[ballada]

Witaj Iza! Nie miałam czasu Ci napisać, że poniedziałkowa wizyta w sklepie skończyła się pustymi rękami... Promocja się skończyła, aktualna cena to cztery dychy. Trochę dużo, prawda?

[izaziem]

A mi padł komputer i teraz mam jakiś dziwny i jeszcze wolniejszy. A tamten będzie formatowany a ja strasznie nie lubię takich zmian. Teraz świeci słońce więc lecę do ogrodu ale pewnie wpadnę wieczorem.

[grazka24]

Iza, czerwonych floksów jeszcze nie widziałam.Piękne.Jakaś maciupina-rozsada w kopercie we wrześniu ?

[izaziem]

Grażynko, te floksy niestety nie moje Zerknij, wkleiła je Ania - uśmiechnij się do niej ja też będę
Aniu nie wiem czy aparat nie przekłamuje i mi ten floks przypomina kisiel żurawinowy
Małgosiu ale mnie przestraszyłaś tym oliwnikiem - już go zaczęłam golić na drzewko
Fotnę może wieczorem.
Olku a widziałeś wcześniej moją żurawkę też kiłkującą w takim miejscu jak bratek? Maleństwo ale z charakterem - już kwitnie.
Ciekawe czy uda mi się wstawić fotki bo komputer nie taki i i czeka dżem z agrestu.

[grazka24]

Iza , wiesz Twój wątek, to ja prawie na ślepo, a tu niespodzianka.

[Anna Guba]

Iza masz zaklepany ten floks.

[izaziem]

Ewo a te 4 dychy to za poidełko czy za muszelkę? Bo poidła widziałam tylko po 4 dychy.

[ballada]

Za muszelkę... Jak byłam pierwszym razem to i poidła i muszle były po dwie dychy, a w poniedziałek wszystko po cztery. Skończyła się promocja.

[izaziem]

A to paskudy w tym yusku Ale pewnie jeszcze stanieją. U nas była góra tych poidełek.
Zamówiliśmy tam stolik i krzesła ogrodowe i też są jakieś kołomyje z tymi promocjami.

[ballada]

A w którym byliście?

[izaziem]

Na pierwszym nowa bylinka, zapisałam jaka ale chyba zgubiłam ściągę
Na drugim nowy klombik z klonem japńskim w roli głównej. Jeszcze nie skończony bo będzie obrzeże i brakuje chyba jakiegoś małego czerwonego berberysa i może jeszcze czegoś?
Jest też owy nieszczęsny oliwnik kupiony na żywioł. Jeszcze nie wiem gdzie wyląduje.
No i nowy gość w moim ogrodzie w czerwonej bluzce, przystojniak, prawda?
Byłam w sklepie wejher.