
Ankowo cz.2
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Andrzeju, w zasadzie jak zwał tak zwał, byle smakowało 

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ankowo cz.2
Aniu witaj.
Warzywa wbrew pesymistycznym prognozom bardzo obrodziły w tym roku, prawda?
U mnie także, nawet pomidory jakoś się zbierają.
Gorzej z zagospodarowaniem tego wszystkiego.
Co pojadę na działkę, to 2 dni w kuchni spędzam, ale i tak dużo wyląduje na kompoście, gdyż rodzina, ani sąsiedzi dalsi i bliżsi wszystkiego mają już dość.
Ja młodą cukinię dodaję do zimowych sałatek, ze starszej robię leczo, a także robię duszoną z mielonym mięsem, podobnie jak kabaczki.
Warzywa wbrew pesymistycznym prognozom bardzo obrodziły w tym roku, prawda?
U mnie także, nawet pomidory jakoś się zbierają.
Gorzej z zagospodarowaniem tego wszystkiego.
Co pojadę na działkę, to 2 dni w kuchni spędzam, ale i tak dużo wyląduje na kompoście, gdyż rodzina, ani sąsiedzi dalsi i bliżsi wszystkiego mają już dość.
Ja młodą cukinię dodaję do zimowych sałatek, ze starszej robię leczo, a także robię duszoną z mielonym mięsem, podobnie jak kabaczki.

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Tajeczko, ja jedyne czego mam nadmiar to ogórek sałatkowy -ale utarty bardzo smakuje kurom, więc nie zmarnuje się. Najbardziej ubolewam że nie mam liściowych buraków, chociaż siałam dwa razy. Moje pomidory też się zbierają, zawiązują więcej owoców w gronie i nawet coś się zaczyna rumienić
Wspaniale że u Ciebie taki urodzaj, opłacało się doglądać warzywnika
Właśnie wróciłam - muszę przysiąść z herbatą, bo zmachałam się nad sprzątaniem kurom wybiegu (pełno gałęzi, jakieś gruzy stare i inne dziadostwo z zamierzchłych czasów). Trochę się przejaśniło. Ale ile jeszcze do zrobienia
. Drób za to oniemiał ze szczęścia, bo przy wygarnianiu gruzu i grabieniu ujawniło się bogate życie - co to była za uczta
Jeden z kotów (Torcik) ośmielił się mi towarzyszyć przy pracy, był całkiem grzeczny, tylko jeden dino-kurczak rzucił się na niego. Poza tym sielanka, czułam się jak w zoo na wybiegu :P


Właśnie wróciłam - muszę przysiąść z herbatą, bo zmachałam się nad sprzątaniem kurom wybiegu (pełno gałęzi, jakieś gruzy stare i inne dziadostwo z zamierzchłych czasów). Trochę się przejaśniło. Ale ile jeszcze do zrobienia


Jeden z kotów (Torcik) ośmielił się mi towarzyszyć przy pracy, był całkiem grzeczny, tylko jeden dino-kurczak rzucił się na niego. Poza tym sielanka, czułam się jak w zoo na wybiegu :P
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ankowo cz.2
Dino-kurczak wygrał? 

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ankowo cz.2


No to uczta na calego i wszyscy zadowoleni (no, oprocz kociaka moze

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Aniu, zdecydowanie wygrał kurczak
Kot czmychnął w obawie przed kurzym dziobem.
Dominiko, kot w sumie też był zadowolony, bo szybko wrócił na głaskanie
Czekam na odrobinę słońca żeby uchwycić aktualne kolory, bo zakwitła np. ketmia syryjska.
Na razie sprzed kilku dni...
Tygrys na tarasie

Jeżówka z mikołajkiem

Rudbekia błyskotliwa
Grzywacz na morwie

Z serii kurzych portretów:
Pan na włościach (ja mówię do niego nieco poufale : koleś
)


Dominiko, kot w sumie też był zadowolony, bo szybko wrócił na głaskanie

Czekam na odrobinę słońca żeby uchwycić aktualne kolory, bo zakwitła np. ketmia syryjska.
Na razie sprzed kilku dni...
Tygrys na tarasie

Jeżówka z mikołajkiem

Rudbekia błyskotliwa

Grzywacz na morwie

Z serii kurzych portretów:
Pan na włościach (ja mówię do niego nieco poufale : koleś


- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Ankowo cz.2
O rany ta Twoja morwa to chyba jakieś duże drzewo.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Madziu, nasze drzewa morwowe mają zdaje się ok. 25 lat. Są bardzo rozłożyste, stały się ostoją dla zgłodniałych ptaków.
- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Ankowo cz.2
Uwielbiam morwę, ja mam dopiero drugi rok, niewiele brakowało, a miałabym jeden owoc w tym roku, ale zielony zawiązek owocu chciałam pogłaskać i urwałam przez przypadek. Ja moją chce utrzymać w formie krzaczastej.
- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ankowo cz.2
Aniu super portret kolesia



"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2616
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Ankowo cz.2
Ponieważ chcę zacienić część pseudo skalniaka byłem ostatnio w szkółce i polecono mi właśnie morwę , ale szczepioną na pniu , ponoć ma jeszcze jadalne owoce -- więc będąc w innej szkółce skutecznie objadłem morwy, troszkę zielone i nie bardzo mi smakowały 

- Ewakora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2502
- Od: 17 maja 2010, o 14:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: prawie Wrocek
Re: Ankowo cz.2
Tygrysków miałam sporo,ale zostały zjedzone,no ale jak można się dziwic głodnym zwierzaczkom,skoro i my zaczynamy na konsumpcję chodzic do szkółki




Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ankowo cz.2
Je tylko trochę mnie nie było a tu tyle stron
.Nie nadrobię
.Ale doszłam w tył do cukini ja robię z niej od czasu do czasu kotlety ...pycha.I w słoiki jak pikle
.Koleś jak nie przymierzając szlachcic 




- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ankowo cz.2
Aniu właśnie rozglądam się za takim tygrysem
może też nas taras
Nie sądzisz, ze ciekawa byłaby taka mała szczepiona morwa do ogródka, tylko my wiemy, zeby nie jeść zielonych
A ja poproszę o zdjęcie białej kurki, ona najładniejsza jes, choć wzmiankowany imćpan taki poważnie dostojny
Aniu zrobiłam dzisiaj 8 litrowych i jeden dwulitrowy słoik własnych ogóreczków
Widzisz jaki ze mnie ogrodnik



A ja poproszę o zdjęcie białej kurki, ona najładniejsza jes, choć wzmiankowany imćpan taki poważnie dostojny

Aniu zrobiłam dzisiaj 8 litrowych i jeden dwulitrowy słoik własnych ogóreczków

Widzisz jaki ze mnie ogrodnik
