
Moje kaktusiki i sukulenty - katrina26
- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
U mnie to chyba jednak nie ta sama sytuacja co u Basi. Być może nawet odwrotna? Z pąka się zrobił przyrost? Albo nowe przyrosty tak wyglądają a ja nie wiem o tym bo to mój pierwszy 


- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Możliwe też, że potrzebuje po prostu nowej ziemi. Raz na 2 lata dobrze jest wymienić, a tyle może już mieć. Aloesy lubią ziemię z małym dodatkiem piasku i gliny. Oby Ci odżył i wyrósł pięknie, byś za kilkanaście lat mogła robić sobie i rodzince okłady lecznicze z jego liści. Ponoć to skuteczne, a i nalewkę z tego też robią 

Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Bardzo możliwe, u mnie jest chyba od 10 lat, sukcesywnie ścinany jak wyrasta za wielki żeby się pomieścić w mieszkaniu ;) Rzadko przesadzany stał zapomniany. Ten ma dwa lata, urosło sporo maleństw. Dałam mu ziemi do kaktusów zmieszanej z żwirkiem. Mam nadzieję że odżyje.Spy pisze:Możliwe też, że potrzebuje po prostu nowej ziemi. Raz na 2 lata dobrze jest wymienić, a tyle może już mieć. Aloesy lubią ziemię z małym dodatkiem piasku i gliny. Oby Ci odżył i wyrósł pięknie, byś za kilkanaście lat mogła robić sobie i rodzince okłady lecznicze z jego liści. Ponoć to skuteczne, a i nalewkę z tego też robią
- kubusiowa mama
- 500p
- Posty: 698
- Od: 1 kwie 2010, o 01:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Wiatj Kasiu.
Właśnie przeczytałam historię z siewkami. Hmmmm... strasznie fajnie, że ci sie to udało.
Wstyd sie przyznac, ale nie wpadłabym na to, że tak sie da.
Właśnie przeczytałam historię z siewkami. Hmmmm... strasznie fajnie, że ci sie to udało.
Wstyd sie przyznac, ale nie wpadłabym na to, że tak sie da.

- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Aniu bardzo mi miło że do mnie wpadłaś
Co do siewek, to żaden wstyd nie wiedzieć czegoś, całe życie się człowiek uczy ;) Nie każdemu by przyszło do głowy grzebanie w owockach ;) Zobaczymy czy coś z siewek wyrośnie
Pozdrawiam cieplutko.


- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Zobaczcie jak bardzo zmieniło się Gymnocalycium baldianum od zakupu w grudniu. Jak strasznie było napompowane! Dobrze że w zimie nie padło. Pięknie przyrasta, ale nie kwitło 



- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
No, masakra, teraz wygląda normalnie. Spokojnie, pewnie potrzebuje czasu by dojść do siebie, ważne, że sie utrzymał
Mój jeden gymnol właśnie wypuszcza pąka, więc może i Twój da radę jeszcze w tym sezonie.

Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Kasiu,jakie Ty masz tu cudeńka
Nigdy nie zaglądałam do tego wątku ,bo nie bardzo interesują mnie kłujaczki,ale chyba to się zmieni.One wszystkie są takie cudowne.Gratuluję kolekcji.




Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Gdzieś już czytałam, że często są pompowane dla większego przyrostu, a potem klapa. Dobrze, że Twój się ładnie utrzymał



wszystko moje jest tu:
zapraszam
zapraszam
- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Aniu, zawstydzasz mniechan-dzia pisze:Kasiu,jakie Ty masz tu cudeńkaNigdy nie zaglądałam do tego wątku ,bo nie bardzo interesują mnie kłujaczki,ale chyba to się zmieni.One wszystkie są takie cudowne.Gratuluję kolekcji.
![]()

Martynko, wyszedł na ludzimaribat pisze:Gdzieś już czytałam, że często są pompowane dla większego przyrostu, a potem klapa. Dobrze, że Twój się ładnie utrzymał![]()

- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Czyżby to był pąk kwiatowy?

Co teraz z nim począć? Podlewać? nie podlewać?
Pewnie na razie nie, ale kiedy podlać żeby pączek nie uschnął 

Co teraz z nim począć? Podlewać? nie podlewać?


- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Nom to zaczątek pąka
Patrząc na kaktusa widzę, że ma zasoby wody w sobie. Ja swojego zasilałem wodą dopiero gdy się mocniej pomarszczył i 'schudł' a miał zamiar włożyć energię w kolejne kwiaty. Poza tym nie był podlewany od momentu gdy zaczął produkować pąki. - w sumie nawet 1-2 tyg wcześniej.

- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
To nie dostanie wody na razie
Dziękuję Artur, jeszcze w jednym miejscu znalazłam takie kudełki 


- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje kaktusiki i sukulenty
Sieweczki rosną sobie powolutku 

A to mój nowy mieszkaniec parapetu, na razie czeka na korzonki Euphorbia enopla

rośnie Crassula lycopodioides



A to mój nowy mieszkaniec parapetu, na razie czeka na korzonki Euphorbia enopla

rośnie Crassula lycopodioides

- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ