Mamut fasolę dostałam dwa lata temu od sąsiadki, miała jej ogromne ilości
Ja wysiałam w lipcu
"wstążkę" podobna chyba do mamuta tylko niska,
krzaczki ładne, jeszcze nie kwitną, mam nadzieje, że zdążę zebrać plon.
Zebrałam zieloną i żółtą też niską, chyba z 3 kg i dziś ją blanszowałam i zamroziłam na zimę,
będzie jak znalazł do zupki jarzynowej lub jakoś inaczej

, niestety do słoików nie wsadziłam
z braku ich

, bo ogórki obrodziły na potęgę, a buraczki są jeszcze w kolejce...

,
ach piwnica pęka w szwach
