Agnieszko jak do tej pory to moja ulubiona,ponoć Wanila jest boska ale u mnie chyba nie zdąży zakwitnąć...
Witaj
Grażynko...chyba jeszcze nie hortensjo maniaczka,czymś tą moją przestrzeń muszę obsadzić i doszłam do wniosku ze hortensje będą ok,bo nie ma z nimi dużo roboty,bo są mrozoodporne i duże rosną...

a może mnie już bierze...

ale tez bierze na liliowce ,róże....
Fabi ja u Ciebie a Ty u mnie...też taki pomysł narodził mi się w głowie...
Nie podsypywałam ich w tym roku,przy wsadzaniu dostały trochę kompostu...
