Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

A, czyli potwierdzacie moje zdziwienie - no tak, one mi o tej porze kwitną, i to już trzeci rok. Też czytałam wszędzie, że one powinny jesienią, a tu masz babo placek :-) Moze to inne jakieś?

Oliwko, no, może to od wody. Hortensja to hortensja, duzych wymagań nie ma, ale napić sie lubi :-)

Gorzatko, ja gdy okrywałam ogrodówki, nie miałam z nimi problemu. Ostatniej zimy zdałam sie na los szczęścia, no i niestety...z dwóch starych hortensji jedna ma jeden kwiat ;-) a trzy nowiuśkie, własnego chowu, które były okryte stroiszem - mają na wszystkich pędach (czyli po dwa - trzy kwiaty, bo tez i tyle mają pędów). Wniosek - owijać ogrodowe, choćby i tylko agrowłókniną.

Martuś, drzewa to ja mam, naprawdę...szczerze mówiąc, to już więcej ich nie planuję, bo sie nie zmieszczą...jeszcze tylko magnolię gwiaździstą i śliwę ozdobną, która wskoczy na miejsce sumaka... przyszłościowe rozmiary kaliny Roseum lub klonu Ginnala nakazują daleko posuniętą wstrzemięźliwość ;-) Że już o orzechu włoskim nie wspomnę...

Liska, kwitną mi dwie - pink Delight, niezawodna, jak Feniks z popiołu po zimie i Royal Red (ta, Red - jedzie mi tu czołg? :;230 ) Mam jeszcze białą, coś tam zaczyna, ale na razie jej nie widać.

Igor - ja? Ja mam kolorowo? A mnie za mało... Liatry bardzo lubię i postaram się jeszcze ich dosadzić na wiosnę.

Grzesiu, jest teraz mniej buszowaty. pozbyłam się mianowicie titonii, którą w tym roku posiałam w ramach eksperymentu, a okazała się mieć naprawdę niskie walory zdobnicze. No, taka pastewna więcej ;-) - dużo liści, małe kwiaty. O nie, takich tu nie potrzebujemy :;230 dzięki usunięciu titonii mój ogródek zyskał na przejrzystości.

Smoku, idziemy w liliowce. To jest właściwie smieszne, że ja mam chyba z pięć czy sześć różnych odmian, a tak poupychane, że ani ich nie widać, ani sie specjalnie nie rozrastają. Niemądrze człowiek rozplanował, a teraz narzeka. Ale pogoda w sam raz na przesadzanko... ;:224
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Yyyy :oops: moje ogrodówki byłu okryte porządną warstwą stroiszu, ale po odkryciu jakiś z pozoru niegroźny chłodek unicestwił ich wierzchołki :(
Wiem... hortensji najlepiej nie odkrywać aż do Zośki... ale marzec był ciepły w końcówce... wszystko rosło... głupio tak było trzymać taką kupę choiny w ogrodzie... zwłaszcza kiedy ogród taki niewielki...
Odżyły jednak... i miały pąki, no dobra, pączuszki... no ale przyszly upały i się spiekły na skwarek :oops:
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

100krotko :heja , zapomniałam (ach ta moja skleroza ;:14 ) powiedzieć, że masz piekny zawilec. Cudowny!!! ;:167
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

To mnie ogrodowe chyba mają mikroklimat bo nie okrywane żyją i kwitną :)

a widzisz..może biała budleja później zakwita..
Moja w pąkach ale już pękających .. już widać, ze będzie biała ..

pokaż tę czerwoną :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Aga, z tym rozrastaniem się liliowców, to nie jest Twoja wina i tego, że są poupychane... Po prostu te nowsze odmiany tak mają, nie przyrastają za szybko... Kiedyś narzekałam, że w mojej gliniastej ziemi kiepsko im idzie, teraz na piaseczkach też jakiegoś szaleńczego pędu do rozrastania się nie wykazują... No, ale z pewnością lepsza przepuszczalna i lekka gleba...
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Ja mam budleje białą, którą niechętnie kupiłam, bo taki blady kolor. A ona rośnie najpiękniej :heja . Złota ledwie rośnie - nie wiem dla czego :?: . A żółta zakupiona w zeszłym roku tak dostała w kość od zimy, że dopiero teraz wypuszcza jakąś odnogę z korzenia :cry: . Przeokropny ten rok dla ogrodów. Szkoda gadać. ;:223 ;:14 ;:223
Pozdrawiam :wit :wit :wit
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

:wit 100krociu

Noooo i mamy Anabelki odmianowe :roll: :lol: Oliwka "sprowadziła na ziemię" :lol:

Z tymi liliowcami to jeszcze ochłonąc muszę po fotkach Kogry,Artam i wielu innych LILIOWCOWYCH
Przecież na glinie będą się męczyły :( .........chyba że wsadzę pod lasem?<głośno myśli>

Może przygarniesz larix polonica spod orczyka?[ Artam boi się ochojników :lol: ]Modrzew w stokrocisku byłby filarem :D Modrzew jest jak kamień węgielny w duzych ogrodach.I nie piszcie po kilku latach że przydałobysię odpocząć od kwiateczków w cieniu DRZEWA 8-)
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Witam - deszczowo, choć nie ozięble :-)

Stasiu, to prawda, niedobry ten rok, i dla ogrodów i dla ludzi...a tu mówią, że na razie nie zanosi siena przerwę w ulewach...

Dlatego i zdjęcia deszczowe...

Obrazek Obrazek

Lisko, ten Red miał dwa kwiaty, przekwitły i obcięłam, ale będzie miał następne. Z tym, że koło Red, to on nawet nie spał :;230

Z nudów i desperacji wyrzeźbiłam podpórkę dla New Dawn. Oczywiście - tymczasówka, jak wszystko...

Obrazek

Gorzatko, no tak to jest, ja gdy posadziłam pierwszą moją hortensję w kwietniu cztery lata temu, nie mogłam zrozumieć, co sie dzieje z jej liśćmi. Myślałam, że to jakaś choroba je toczy...a to nocne przymrozki były :;230

Martusiu, a jednak mam i takie, które sie rozrastają nieco szybciej :-)

Obrazek Obrazek

Minismoku :-) ja właściwie od początku myślałam, że ta moja to nieodmianowa...ona jest z ciotki Józki ogrodu, a ciotka Józka ma prawie dziewięćdziesiątkę...( ja jej niestety nie znam, to wujek Mietek wykopał :;230 )

Bardzo Ci dziękuję za propozycję z larix polonica... niestety, my mamy naprawdę parę dużych drzewek już posadzone <chlip, chlip...> nawet nie wiesz, jak mi serce pęka, bo ja bym chciała i larixa i ginko, a niestety będę mogła co najwyżej posadzić ich malutkich pobratymców szczepionych na kiju...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

A larix to co to? Ja moją odmianową hortensję mam od Babci Stefanii
a ona od swego brata, Stanisława, który mieszkał w Rzeszowie,
może miały wspólnych krewnych :roll: , no, te hortensje.
Jak mnie liliowce nie kręcą to ten żółtasek (żółte mnie też specjalnie nie kręcą) jest uroczy :wink:
Jakbyś nie wiedziała, że tymczasówki są najtrwalsze?
Optymistycznie zakładasz, że róża w tym roku tak wysoko sięgnie ?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Hi hi... jak to fajnie odgadywać, z którego miejsca zostało zrobione zdjęcie :lol:
Ależ Ci się gąszcz zrobił wokół ścieżki technicznej :shock:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Ta podpórka tymczasówka wygląda bardzo, bardzo :D
Z czego to?
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Jak chcesz anabelkę, to uprzejmie służę :)

Ja mam jej kępy w kilku miejscach, obdarowałam już sporo ludzi ze wsi, a jej wciąż przybywa... ;:223

Dobrze zrozumiałam: wujek Mietek wykopał hortensję z ogrodu, a nie ciotkę Józkę (diewięćdziecięciolatkę)? :;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
x-d-a

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

100krotko, podpórka dla różycy - całkiem, całkiem :D Myślę, że będzie jej całkiem długo służyć ;:108
Kurcze, fajnie mieć wujka Mietka i ciocię Józię :!: A jak jeszcze mają w ogrodzie hortensje do wykopania...
U mnie w rodzinie chyba jestem pierwszą osobą wykazującą zamiłowanie do ogrodnictwa; reszta to same mieszczuchy :evil:
Chociaż ostatnio kuzynka opowiadała mi o naszej wspólnej Babci, której ja wcale nie znałam - podobno Babcia kochała kwiaty :P
Miłego dnia :wit
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Piękny ten tarasik, rośliny u góry, rośliny na dole....fajnie :) :)

Podoba mi się ta biała lilia z różowymi piegami :)
Awatar użytkownika
Andrzej Max
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1609
Od: 15 lip 2009, o 15:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KRAKÓW
Kontakt:

Re: Rozczochrany ogródek Stokrotki - 2010

Post »

Witaj 100-krociu :wit
Zapodziałem się gdzieś, kompika zmieniałem i się trochę pogubiłem żeby wszystkich odnaleźć czasu potrzebowałem...
No to jestem, zaległości mam, ale urlopik pomaga nadrabiać... :tan

Od czego by tu... to tak - jak zwykle pracowita , nie usiedzisz - i już pergolkę dla różycy zmajstrowałaś zgrabną! ( nie darmo kiedyś pozwoliłem sobie na żartobliwe przemianowanie Cię na 100-rączkę - za co mam nadzieję się na mnie gniewać długo nie będziesz? :oops: )
Tyle wszelkiego kwitnącego widzę, że tylko oczyska napaść! :shock: Nie napaść a napasać - to właściwsze słowo!
No się napasę, i lecę dalej bo u Gorzatki i Oliwki też dawno nie byłem .
Łatwiej i pełniej by mi się napasało jakbyś zdjęcia ciut większe (tak ze 2 x?) dawała. :oops: ;:180
Pozdrawiam słonecznie
Andrzej M.
:-) Moje ogłoszenie.
Moje kamienie Moje kamienie 2011
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”