u mnie właśnie na odwrót - alokazja zimę zniosła całkiem nieźle, później wypuściła nawet jednego listka, a lato jaj nie służy. Ale na razie żyje i wygląda na to że coś próbuje się wykluć ze środka. Mam nadzieję że jak wrócę z urlopu to mnie zaskoczy nowym listkiemzeberka4 pisze:Biedna alokazja
ale nie martw się moja po zimie została praktycznie goła,wypuściłam jednego listka i jakoś żyje
![]()
już się robidiament pisze:![]()
wklej jakieś fotki

oto mały przegląd kwiatków ogródkowych moich rodziców

oto mieczyki (zdjęcia z robione trzy dni temu), których cebuli kupiłam za grosze w promocji w carrefurze


mój ulubiony różowy, który niestety złamał się następnego dnia po sesji zdjęciowej

a tu wszystkie razem

a dziś dostrzegłam że zakwitł jeszcze żółty
