 
 Szukałam i szukałam i znaleźć nie mogłam, a jak znalazłam to jakieś stare te wątki były...
Przechodząc do sedna rzeczy...
Czy ktoś, na tym forum ,,hoduje'' cytryny w doniczkach ?
Ponieważ ja posiadam tak ową, całkiem niezły osiągnęła wzrost i ba, rośnie dalej, z tygodnia na tydzień jest coraz większa...[mi postawiona na podłodze sięga do bioder ,mam 166cm wzrostu]. Została posadzona jakieś 3-4 lata temu przez jeszcze mojego świętej pamięci dziadka. Stoi sobie na oknie wschodnim w kuchni i baaardzo jej tam dobrze ponad to nie rośnie w byle jakiej ziemi, a w ziemi przeznaczonej specjalnie dla cytrusów.
A oto ona:

Tak więc zapraszam do rozmowy wszystkich posiadaczy cytryn w doniczkach

Up Up !
Naprawdę nikt nie ma cytryny w doniczce?





 
 

 
 
 Witaj strach93 !
 Witaj strach93 ! ? A może one nie zaszkodzą owocom? Nie wiem... Muszę dokładniej doczytać
 ? A może one nie zaszkodzą owocom? Nie wiem... Muszę dokładniej doczytać  


 nie ma się czy jeszcze chwalić
 nie ma się czy jeszcze chwalić  
  

 . Mam też grapefruita i kumquata, ale te roślinki są jeszcze za małe na owocowanie.
  . Mam też grapefruita i kumquata, ale te roślinki są jeszcze za małe na owocowanie.









 ale za to duuużo ją podlewam i nie zraszam bo zauważyłem że tego nie lubi
  ale za to duuużo ją podlewam i nie zraszam bo zauważyłem że tego nie lubi   
 
		
