Ranczo Nokły cz. 4.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1602
- Od: 22 mar 2007, o 19:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Witaj, Będę czekała na czerwoną budleję, nie wiedziałam nawet że są czerwone. A mieczyki piękne,będę musiała poprosić cię o instrukcję, bo nie mam do nich ręki, nie wiem dlaczego u mnie nie rosną
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu witam serdecznie i mam nadzieję, że nie uraziłam Cię moimi sugestiami
(w końcu to ja dopiero "raczkuję" w temacie a ty jesteś doświadczonym ogrodnikiem). Masz przepiękne mieczyki i teraz taki ich łan z dumnie wystawionymi kwiatami wygląda cudownie
(moim skromnym zdaniem)
Budleje rewelacja, zwłaszcza Royal Red
. Jak możesz, to zdradź czy naprawdę przyciągają tyle motyli 


Budleje rewelacja, zwłaszcza Royal Red


- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu widzę że ponad połowa liliowców zakwitła to dobry rezultat z uwagi na to że były kopane wiosną i przechowywane w ciasnych donicach do momentu przyjazdu do Ciebie .
Mam nadzieję że nie zawiodły Cię kolory i podobają się Wam .
Mieczyki śliczne szczególnie mnie podobają się te dwubarwne .
Genia
Mam nadzieję że nie zawiodły Cię kolory i podobają się Wam .
Mieczyki śliczne szczególnie mnie podobają się te dwubarwne .
Genia
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Teraz to widać piękno mieczyków. Uwielbiam je! Budleja już kwitnie? u mnie ciągle uśpiona, dodatkowo tak często wiatr wyłamuje jej dolne gałęzie 

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu, u Ciebie jest prawdziwa kraina obfitości
Przepiękne pomidory, aż się oczy błyszczą na widok tych zbiorów. Co do mieczyków to tylko
bo słów brak.
Widać że nawet aura sprzyja i chmury życzliwe, oby tak dalej, przyjemniej się pracuje kiedy nie trzeba martwić się o każdy dzień, czy wrażliwsze rośliny przetrwają.




Widać że nawet aura sprzyja i chmury życzliwe, oby tak dalej, przyjemniej się pracuje kiedy nie trzeba martwić się o każdy dzień, czy wrażliwsze rośliny przetrwają.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
IGORZE dziękuję za odwiedziny, swoje tabliczki informacyjne dla roślin wykonywałem zimą, jestem z nich zadowolony, bo w moim wieku, niestety już trudno sobie przypomnieć nazwę rośliny w razie potrzeby. Opady deszczu zahamowały kwitnienie mieczyków, a te co kwitły mocno ucierpiały w wyniku deszczu.
ZENKU dziękuję za odwiedziny, w ostatnim tygodniu upałów, trawnik trochę ucierpiał, po koszeniu trawnika przed tygodniem musiałem go trochę nawodnić. Hortensja dębolistna rośnie w słońcu i chwali sobie to miejsce ładnie rosnąc. Niestety nie kwitła ani w tym roku,ani w ubiegłym, zapewne mroźna zima przemroziła pędy kwiatowe.
URSZULO-dziękuję za odwiedziny, ta moja czerwona budleja, nie jest taka czerwona, bardziej mi jej kolor pasuje do purpurowego koloru, zresztą sama oceń, zdjęcie budlei "czerwonej dodałem do ostatnich zdjęć po Twojej wizycie.
Mieczykom do pięknego wzrostu potrzeba słonecznego miejsca , no i nie najgorszej gleby. Jako że teraz w ogrodzie na każdym kroku czyhają na rośliny choroby grzybowe, przed posadzeniem je moczę w środku grzybobójczym.
ANKO- dziękuję za odwiedziny, gdybyś nie miała racji nie posłuchał bym Twoich porad, jak się ostatnio przekonałem rzeczywiście ostatnia u góry taśma ochronna, mało chroni, a więcej zasłania kwiaty.
Na budlejach zawsze moc motyli, ale jak się ostatnio przekonałem jeszcze więcej motyli jest na kwiatach guzikowca, rosnącego w pobliżu krzewów budlei .
GENIU-dziękuję za odwiedziny, na trzynaście liliowców otrzymanych od Ciebie kwitło ( i jeszcze nadal kwitną) dziewięć, u czterech nie wytworzyły się pąki kwiatowe, uważam jest to bardzo dobry rezultat, jak na świeże sadzonki roślin. Kolory kwiatów liliowców są bajeczne, i to u wszystkich sadzonek.
Mieczyki na razie przyhamowały z nowymi kolorami, mam nadzieję że się pogoda poprawi , gdyż mieczyki źle znoszą taką deszczową pogodę, a leje i to non stop od soboty.Na nic takie upały jak były przed sobotą , ale i trudno chwalić jak trzy dni leje .
ANETKO- dziękuję za odwiedziny, mieczyki uwielbiają moje dziewczyny, uwielbiał bym je i ja gdyby kwitły na wiosnę, a tak zwiastują rychły zmierzch lata i dlatego je lubię ,ale nie uwielbiam tak jak tulipany.
W naszym ogrodzie mamy pięć odmian budlei i już wszystkie kwitną, w tym roku dorobiłem się budlei białej i czerwonej, w ubiegłym zdobyłem żółtą, myślę że już innych odmian budlei nie będę szukał.
ZIELONA ANIU-dziękuję za odwiedziny, umiejscowienie naszego ogrodu w starorzeczu, a wiec na bardzo dobrej glebie zasobnej w wilgoć, powoduje że wszystko u nas pięknie rośnie. Warzywa na warzywniku , w tym roku u nas bardzo piękne i dorodne, zwłaszcza że jesienią daliśmy kolejne ( po 3 latach) trzy rozrzutniki obornika popieczarkowego.
Cebula w tym roku jest duża i na szczęście nie załapała chorób grzybowych, na warzywniaku staram się nie używać środków chemicznych ,ani do zwalczania chorób, a tym bardziej do użyźniania gleby.
W gruncie pięknie rosną ogórki, ostatnio zerwałem wiadro bobu do bezpośredniego zużycia( po ugotowaniu).

Ten rok jest w naszym ogrodzie rokiem bardzo urodzajnym w którym bardzo pięknie rosną i kwitną. nasze rośliny.
W ogrodzie na rabacie kwiatowej posadziłem wiosną około trzydziestu karp dalii różnych odmian, w tym kilku otrzymanych podczas pobytu w Węgorzewie od ALANY, Posadzone rośliny ponumerowałem by zorientować się ile mam posadzonych faktycznie odmian ( niektóre sadzonki mają ten sam kolor kwiatów).
Oto nasze dalie które zdążyły dotychczas zakwitnąć:









ZENKU dziękuję za odwiedziny, w ostatnim tygodniu upałów, trawnik trochę ucierpiał, po koszeniu trawnika przed tygodniem musiałem go trochę nawodnić. Hortensja dębolistna rośnie w słońcu i chwali sobie to miejsce ładnie rosnąc. Niestety nie kwitła ani w tym roku,ani w ubiegłym, zapewne mroźna zima przemroziła pędy kwiatowe.
URSZULO-dziękuję za odwiedziny, ta moja czerwona budleja, nie jest taka czerwona, bardziej mi jej kolor pasuje do purpurowego koloru, zresztą sama oceń, zdjęcie budlei "czerwonej dodałem do ostatnich zdjęć po Twojej wizycie.
Mieczykom do pięknego wzrostu potrzeba słonecznego miejsca , no i nie najgorszej gleby. Jako że teraz w ogrodzie na każdym kroku czyhają na rośliny choroby grzybowe, przed posadzeniem je moczę w środku grzybobójczym.
ANKO- dziękuję za odwiedziny, gdybyś nie miała racji nie posłuchał bym Twoich porad, jak się ostatnio przekonałem rzeczywiście ostatnia u góry taśma ochronna, mało chroni, a więcej zasłania kwiaty.
Na budlejach zawsze moc motyli, ale jak się ostatnio przekonałem jeszcze więcej motyli jest na kwiatach guzikowca, rosnącego w pobliżu krzewów budlei .
GENIU-dziękuję za odwiedziny, na trzynaście liliowców otrzymanych od Ciebie kwitło ( i jeszcze nadal kwitną) dziewięć, u czterech nie wytworzyły się pąki kwiatowe, uważam jest to bardzo dobry rezultat, jak na świeże sadzonki roślin. Kolory kwiatów liliowców są bajeczne, i to u wszystkich sadzonek.
Mieczyki na razie przyhamowały z nowymi kolorami, mam nadzieję że się pogoda poprawi , gdyż mieczyki źle znoszą taką deszczową pogodę, a leje i to non stop od soboty.Na nic takie upały jak były przed sobotą , ale i trudno chwalić jak trzy dni leje .
ANETKO- dziękuję za odwiedziny, mieczyki uwielbiają moje dziewczyny, uwielbiał bym je i ja gdyby kwitły na wiosnę, a tak zwiastują rychły zmierzch lata i dlatego je lubię ,ale nie uwielbiam tak jak tulipany.
W naszym ogrodzie mamy pięć odmian budlei i już wszystkie kwitną, w tym roku dorobiłem się budlei białej i czerwonej, w ubiegłym zdobyłem żółtą, myślę że już innych odmian budlei nie będę szukał.
ZIELONA ANIU-dziękuję za odwiedziny, umiejscowienie naszego ogrodu w starorzeczu, a wiec na bardzo dobrej glebie zasobnej w wilgoć, powoduje że wszystko u nas pięknie rośnie. Warzywa na warzywniku , w tym roku u nas bardzo piękne i dorodne, zwłaszcza że jesienią daliśmy kolejne ( po 3 latach) trzy rozrzutniki obornika popieczarkowego.
Cebula w tym roku jest duża i na szczęście nie załapała chorób grzybowych, na warzywniaku staram się nie używać środków chemicznych ,ani do zwalczania chorób, a tym bardziej do użyźniania gleby.
W gruncie pięknie rosną ogórki, ostatnio zerwałem wiadro bobu do bezpośredniego zużycia( po ugotowaniu).

Ten rok jest w naszym ogrodzie rokiem bardzo urodzajnym w którym bardzo pięknie rosną i kwitną. nasze rośliny.
W ogrodzie na rabacie kwiatowej posadziłem wiosną około trzydziestu karp dalii różnych odmian, w tym kilku otrzymanych podczas pobytu w Węgorzewie od ALANY, Posadzone rośliny ponumerowałem by zorientować się ile mam posadzonych faktycznie odmian ( niektóre sadzonki mają ten sam kolor kwiatów).
Oto nasze dalie które zdążyły dotychczas zakwitnąć:









Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Cóż można jeszcze napisać.... Masz po prostu POKAZOWY ogród



Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Pomidory przyprawiają o granie marsza w brzuchu
Piękne dalie,bardzo lubię ich zwiewną urodę.
Jak zwykle,wypoczęłam w Twoim ogrodzie,Tadeuszu

Piękne dalie,bardzo lubię ich zwiewną urodę.
Jak zwykle,wypoczęłam w Twoim ogrodzie,Tadeuszu

Słonecznie pozdrawiam.Lucyna
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Ogród ciągle błądzących właścicieli zaprasza:)
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu obfitość w tym waszym ogrodzie, ach te pomodorki
A dalie prześliczne, zwłaszcza ta 23

A dalie prześliczne, zwłaszcza ta 23

- babij
- 100p
- Posty: 103
- Od: 26 cze 2007, o 18:14
- Lokalizacja: Puławy działka w Puszczy Solskiej
- Kontakt:
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Nie wiem czy Ci się przyda informacja że nr 23 to Dahlia 'Rip City'
http://davesgarden.com/guides/pf/go/138938/
też ją kiedyś miałem
http://plantsgallery.blogspot.com/2008/ ... dalia.html
Pozdrawiam
Józef
http://davesgarden.com/guides/pf/go/138938/
też ją kiedyś miałem
http://plantsgallery.blogspot.com/2008/ ... dalia.html
Pozdrawiam
Józef
Optymiści żyją dłużej.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu prześliczne dalie i jak piszesz tak dużo ich posadziłeś
ależ będzie cudnie jak wszystkie zakwitną
Mieczyków coraz więcej się otwiera i widok robi się niesamowity


Mieczyków coraz więcej się otwiera i widok robi się niesamowity

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeusz-piękne dalie.I bardzo to optymistyczne,że w Nokłach urodzaj,sądząc po cenach na placu w Małopolsce jest zupełnie niestety inaczej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
ANETKO- dziękuję za odwiedziny i za ciepłe słowa o naszym ogrodzie.
LUCYNKO- dziękuję za odwiedziny, pomidory w ostatnich dniach przeżywały kryzys, nie opryskiwane , w wyniku niskich temperatur i deszczowych dni zaatakowała choroba grzybowa. W środę opryskałem środkiem TATTOO i jak widać po dzisiejszej inspekcji szklarni, choroba grzybowa została powstrzymana, a w szklarni jest już troszeczkę pomidorków gotowych do spożycia i niebawem.

Cieszy nas że spacerując po naszym ogrodzie odpoczywasz.
ANKO- dziękuję za odwiedziny, jesienią daliśmy dużo obornika popieczarkowego i wszystkie warzywa rosną jak wspaniale. Pomidorki, co prawda nie tyle co w ubiegłych latach ale również nie ma co narzekać.
Dalii mamy posadzone kilkadziesiąt karp, z tym że wiele o tych samych kolorach, sadzę że powinno być co najmniej piętnaście odmian tych posadzonych dalii.
A teraz już w pełni rozwoju kwiatu dalia oznaczona nr 23 i rozpoznana przez BABIJA jako 'Rip City'

JÓZKU- dziękuję za wirtualną wizytę, chociaż i w realu zaglądasz do naszego ogrodu.Dziękuję za rozpoznanie dalii oznaczonej nr 23, w ogrodzie rośnie co najmniej dwie kępy tej odmiany dalii i nic nie stoi na przeszkodzie żeby znowu wróciły do Twojego ogrodu. Czekamy na wizytę w realu.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, dalii posadziłem dużo, wsadziłem do gruntu wszystko co miałem z dalii, szkoda wyrzucać na śmietnik. W odmianach sadzę że powinno być co najmniej piętnaście, chętnie Ci kilka karp dalii odstąpię.
Mieczyki troszeczkę przyhamowały przez te deszcze, dzisiaj córka zrobiła z nimi porządek po deszczowych dniach i tak teraz wygląda nasza mieczykowa rabata.


EWO JANINO- dziękuję za odwiedziny, lubię dalie, mimo że to kwiaty mijającego lata, trochę kłopotów z ich przechowywaniem , ale warto się trochę potrudzić by później mieć piękne kwiaty w ogrodzie.
U nas w warzywniakach też dość wysokie ceny warzyw, tym bardziej cieszymy się że u nas jest ich dużo i możemy je jeść do woli.
Kończy się kolejny miesiąc,o skrajnych temperaturach w pogodzie, niesamowite upały, burze i kilkudniowe deszcze ,z kolei przy dość niskich temperaturach nasze Nokły zniosły w dość przyzwoitym stanie. Oto jak wyglądają Nokły ostatniego dnia lipca tego roku.











A tak wygląda nasz ogród tuż przed zachodem słońca.

LUCYNKO- dziękuję za odwiedziny, pomidory w ostatnich dniach przeżywały kryzys, nie opryskiwane , w wyniku niskich temperatur i deszczowych dni zaatakowała choroba grzybowa. W środę opryskałem środkiem TATTOO i jak widać po dzisiejszej inspekcji szklarni, choroba grzybowa została powstrzymana, a w szklarni jest już troszeczkę pomidorków gotowych do spożycia i niebawem.

Cieszy nas że spacerując po naszym ogrodzie odpoczywasz.
ANKO- dziękuję za odwiedziny, jesienią daliśmy dużo obornika popieczarkowego i wszystkie warzywa rosną jak wspaniale. Pomidorki, co prawda nie tyle co w ubiegłych latach ale również nie ma co narzekać.
Dalii mamy posadzone kilkadziesiąt karp, z tym że wiele o tych samych kolorach, sadzę że powinno być co najmniej piętnaście odmian tych posadzonych dalii.
A teraz już w pełni rozwoju kwiatu dalia oznaczona nr 23 i rozpoznana przez BABIJA jako 'Rip City'

JÓZKU- dziękuję za wirtualną wizytę, chociaż i w realu zaglądasz do naszego ogrodu.Dziękuję za rozpoznanie dalii oznaczonej nr 23, w ogrodzie rośnie co najmniej dwie kępy tej odmiany dalii i nic nie stoi na przeszkodzie żeby znowu wróciły do Twojego ogrodu. Czekamy na wizytę w realu.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny, dalii posadziłem dużo, wsadziłem do gruntu wszystko co miałem z dalii, szkoda wyrzucać na śmietnik. W odmianach sadzę że powinno być co najmniej piętnaście, chętnie Ci kilka karp dalii odstąpię.
Mieczyki troszeczkę przyhamowały przez te deszcze, dzisiaj córka zrobiła z nimi porządek po deszczowych dniach i tak teraz wygląda nasza mieczykowa rabata.


EWO JANINO- dziękuję za odwiedziny, lubię dalie, mimo że to kwiaty mijającego lata, trochę kłopotów z ich przechowywaniem , ale warto się trochę potrudzić by później mieć piękne kwiaty w ogrodzie.
U nas w warzywniakach też dość wysokie ceny warzyw, tym bardziej cieszymy się że u nas jest ich dużo i możemy je jeść do woli.
Kończy się kolejny miesiąc,o skrajnych temperaturach w pogodzie, niesamowite upały, burze i kilkudniowe deszcze ,z kolei przy dość niskich temperaturach nasze Nokły zniosły w dość przyzwoitym stanie. Oto jak wyglądają Nokły ostatniego dnia lipca tego roku.











A tak wygląda nasz ogród tuż przed zachodem słońca.

Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeuszu dalia 23 w pełni rozkwitu jeszcze piękniejsza- cudeńko
Muszę przyznać, że jak się zawędruje do Twojego ogrodu
to ciężko z niego wyjść. Ten zapach pomidorków, barwy kwiatów...
Ale najbardziej Ci zazdroszczę (czytaj: podziwiam) 'dojrzałych' nasadzeń drzew i krzewów.
po prostu oaza harmonii i spokoju 

Muszę przyznać, że jak się zawędruje do Twojego ogrodu




- Zyta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2938
- Od: 21 maja 2008, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Ranczo Nokły cz. 4.
Tadeusz - pięknie Przygotowałeś Nokły na nasz przyjazd a właściwie obserwując Wasz Ogród mogę stwierdzić że zawsze jest gotowy na przyjęcie gości.
Nic nie wspominasz o tegorocznych żniwach grzybowych... - czyżby jeszcze się nie zaczęły?
czy to pąk róży chińskiej?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a7 ... 1e38b.html
...i kolejna zachwycająca nowość mieczykowa.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a1 ... f8e58.html
Chlebek już się upiekł więc łóżko idę nawiedzić...
Buziaki dla Wszystkich Nokływiczów

Nic nie wspominasz o tegorocznych żniwach grzybowych... - czyżby jeszcze się nie zaczęły?
czy to pąk róży chińskiej?
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a7 ... 1e38b.html
...i kolejna zachwycająca nowość mieczykowa.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9a1 ... f8e58.html
Chlebek już się upiekł więc łóżko idę nawiedzić...
Buziaki dla Wszystkich Nokływiczów

