Alu, strasznie żałuję, że nie dotarłam do Ciebie.
Nawet kuzyn wyjechał około 16-17, ale był taki skwar, a u mnie klimatyzacja nie działa, że nie miałam siły wsiąść w samochód i jechać. Natomiast wczoraj byłam u Moniki.
My mamy zamiar spotkać się większa grupą 28 sierpnia. Najpierw jedziemy do Szmita, a kończymy w Płocku. Może spotkałabyś się z nami. Tylko muszę sprawdzić czy będzie otwarte u nich, bo w tym czasie też jest wystawa Zieleń to życie, a oni chyba tam co roku jeżdżą.
Jestem pod wrażeniem Twojego ogrodu. Masz wspaniałą przestrzeń i rośliny. Na wątku różanym też już byłam.
