Ankowo cz.2
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ankowo cz.2
Aniu pięknie rozrósł Ci się krzew budlei, chyba nie przemarza.
U mnie zawsze tylko 3 badylki, M karze ją wyrzucić, ale gdzie motylki będą siadały?
U mnie zawsze tylko 3 badylki, M karze ją wyrzucić, ale gdzie motylki będą siadały?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ankowo cz.2
Araucana wygląda groźnie. Mój syn orzekł, że to kurzy nosorożec
Mieczyki uwielbiam. Niestety już nie sadzę, bo nie mam nerwów do wykopywania i przechowywania, ale i tak uważam, że to jedne z najładniejszych roślin.

Mieczyki uwielbiam. Niestety już nie sadzę, bo nie mam nerwów do wykopywania i przechowywania, ale i tak uważam, że to jedne z najładniejszych roślin.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Tajeczko, ta budleja wymarzła zimą do powierzchni gruntu, odbiła późno od korzenia. Całe szczęście że forumowicze mnie odwiedli od wykopania, bo już się szykowałam. A jednak sobie poradziła. A swoją budleję przycinasz? To bardzo wpływa na pokrój.
Dorotko, a to taka mała i grzeczna kura
Jutro jej przekażę że jest nosorożcem, ale nie wiem czy okaże zrozumienie
. Mieczyki moje na razie nie przejawiają nadmiernych chęci do tworzenia kwiatów. Jesienią kopnę widłami, przytnę badyle i przezimują w piwnicy (jak ziemniaki prawie
)
Dorotko, a to taka mała i grzeczna kura



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: Ankowo cz.2
Ależ się kurzy
Emu pigmej? Ale na twarzy wydoroślał... no chyba, że akurat minę zrobił posępną. O ile kurczak może robić minę posępną a nie pokurczaczą. A te bezogonkowe kurki faktycznie jakoś tak wojowniczo wyglądają. 180 błękitnych wydmuszek od Wielkanocy do Wiekanocy. Pracowite kurki i pracowity wydmuchiwacz, wychodzi tak co drugi dzień
Pysznogłówce do twarzy w bieli. I cynie które bardzo, bardzo lubię ( hi, hi - wkleiłam właśnie moje biduśki). I dalia, uroczo rozczochrana
Będzie dwubarwna? Ale przegorzan ma wzięcie
Proszę pozdrowić Torcika. Zacne z niego kocisko


Pysznogłówce do twarzy w bieli. I cynie które bardzo, bardzo lubię ( hi, hi - wkleiłam właśnie moje biduśki). I dalia, uroczo rozczochrana


Proszę pozdrowić Torcika. Zacne z niego kocisko

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ankowo cz.2
Aneczko jak ja mam jej nie przycinać, gdy pomimo kopczyka z kory, późną wiosną odbija od korzenia, ale myślałam, że u Ciebie nie marznie, gdyż taki rozbudowany krzew. 

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ankowo cz.2
Anuś, siostra robi wspaniałe zdjęcia, co już kiedyś pisałam
A te kurki to istne modelki, piękne te portrety

A te kurki to istne modelki, piękne te portrety

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ankowo cz.2
Anulko witaj ranną porą
Zachwycona jestem białą pysznogłówką!!!Zawsze podziwiałam czerwona,takiej nie widziałam,a taka cudna!!!Torcik w pozycji wypoczywającej,jak moja Tusia,praktycznie cały dzień zajmuje taką pozycję
Ranek a u mnie już 26*C!!!Pa,kochana,musze opuścić Twój raj aż do wieczora 



- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Ankowo cz.2
Aneczko współczuję dodatkowej pracy, jeszcze w te upały...
Fasolki to już teraz będziesz miała masę, przegorzan to następna roślina, która u mnie się rzuca na wzrok po pewnym czasie... a przecież ma fantastyczne kwiatostany




- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: Ankowo cz.2
Miłego dnia Aniu



"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- Andrzej Max
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1609
- Od: 15 lip 2009, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: KRAKÓW
- Kontakt:
Re: Ankowo cz.2
Aniu
te araucany - super , po braku ogona - takie charakterystyczne - właśnie kojarzyły mi się jakoś z peru - chilijskie mówisz - niech będą chilijskie!
Kiedy kupisz strusia?

te araucany - super , po braku ogona - takie charakterystyczne - właśnie kojarzyły mi się jakoś z peru - chilijskie mówisz - niech będą chilijskie!

Kiedy kupisz strusia?



- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ankowo cz.2
Izuś, kurki chyba mogą się zasępić, zasłonić, a nawet zaperzyć. Kogut araucany może przypomina bojowca sylwetką, ale jest łagodny bardzo. No jakby tak policzyć, to faktycznie trzeba będzie co drugi dzień robić z niebieskich jaj jajecznicę
.
Dalia ma być cieniowana, fioletowo-biała.
Tajeczko, no właśnie po przycinaniu powinna być gęstsza. Nie wiem skąd w mojej tyle siły że się zagęściła aż tak
Aniu, mam zapas kurzych portretów, to będę zamieszczać
Grażynko- o szóstej rano było przyjemnie
Koty to mają życie, żebym ja tak mogła spać do woli... Mam nadzieję że wieczorem będziesz miała dobre wrażenia po całym tygodniu, a i odpoczniesz w weekend
Aniu, na szczęście to tylko 3 dni tych nadgodzin a dostanę za to dzień wolnego
Przegorzany są bardzo przyjazne owadom, można suszyć do bukietów zimowych, no i są bardzo odporne. Same zalety.
Majeczko dziękuję i wzajemnie
Andrzeju, kurki te pięknie się prezentują na wybiegu. Struś odpada bo nie ma miejsca. I tylko dlatego

Dalia ma być cieniowana, fioletowo-biała.
Tajeczko, no właśnie po przycinaniu powinna być gęstsza. Nie wiem skąd w mojej tyle siły że się zagęściła aż tak

Aniu, mam zapas kurzych portretów, to będę zamieszczać

Grażynko- o szóstej rano było przyjemnie


Aniu, na szczęście to tylko 3 dni tych nadgodzin a dostanę za to dzień wolnego

Przegorzany są bardzo przyjazne owadom, można suszyć do bukietów zimowych, no i są bardzo odporne. Same zalety.
Majeczko dziękuję i wzajemnie

Andrzeju, kurki te pięknie się prezentują na wybiegu. Struś odpada bo nie ma miejsca. I tylko dlatego

- maakita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2377
- Od: 17 maja 2007, o 08:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wieś pod Krakowem
Re: Ankowo cz.2
No może nie same kury, chodzi o to, że jak bym nie miała dzieci na głowie to poradziłabym sobie ze wszystkim.Zielona_Ania pisze:Madziu, znaczy kury i nic więcej na głowie?![]()
Re: Ankowo cz.2
Aniu moja budleja marna w tym roku ale ściąłem ją do poziomu gruntu
pewnie potrwa 2-3 lata zanim znów osiągnie swoje dawne 2-3 metry
no ale za to już kwitną


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ankowo cz.2
Aniu, mój tata kupuje pomidory od człowieka, ktory hoduje je w wodzie. Jestem bardzo ciekawa jak on to dokładnie robi. Może Ty wiesz?
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ankowo cz.2
Aniu, dawno nie zaglądałam, a u Ciebie zmiany, zmiany..
. Nowe kurki wspaniałe (i to jajo - rewelacja, do święconki bez retuszu się nadaje). Ja podjęłam męską decyzję. Kupię sobie silkę. Zakochałam się w tej kurze (to na pewno nie jest normalne
). Muszę tylko znaleźć hodowcę z okolicy bo przeraża mnie wysyłanie ptaków pocztą. Nie chciałabym, zeby się męczyły w podróży.

