Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
-
- 1000p
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Pokazuj pokazuj ja uwielbiam krzewy o ciekawym ulistnieniu a u Ciebie zawsze coś ciekawego wychwycę i kupuję do swojego ogrodu.
Dziwię się dlaczego w miastach nie robią takich ciekawych kolorystycznych nasadzeń tylko ciągle te sezonowe jednoroczne kwiatki
Dziwię się dlaczego w miastach nie robią takich ciekawych kolorystycznych nasadzeń tylko ciągle te sezonowe jednoroczne kwiatki
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewa , to się nie rozglądaj już za rozwarem!
Ja to pies ogrodnika na nowe jestem, węszę i zakopuję ile się da , szukałam i jak je dopadłam , to kupiłam po dwa , doślę Ci różowy i niebieski!
Pokażesz mi tę budleję o kolorowych liściach?
Cyknij ją , proszę.
Jeszcze takiej nie widziałam , ja mam ciemno fioletową [od Judytki ] , jasno fioletową i białą , lubię budlejki.
Tylko moją formowałam na drzewo , i z ciężkim sercem musiałam olbrzyma wiosną potraktować piłą , bo przemarzła.
W ten oto sposób dowiedziałam się , że budleje trzeba koniecznie przycinać , a i na drzewka to one się raczej nie nadają!
, 

Ja to pies ogrodnika na nowe jestem, węszę i zakopuję ile się da , szukałam i jak je dopadłam , to kupiłam po dwa , doślę Ci różowy i niebieski!


Pokażesz mi tę budleję o kolorowych liściach?
Cyknij ją , proszę.

Jeszcze takiej nie widziałam , ja mam ciemno fioletową [od Judytki ] , jasno fioletową i białą , lubię budlejki.
Tylko moją formowałam na drzewo , i z ciężkim sercem musiałam olbrzyma wiosną potraktować piłą , bo przemarzła.

W ten oto sposób dowiedziałam się , że budleje trzeba koniecznie przycinać , a i na drzewka to one się raczej nie nadają!



- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Dorotko, czytałam o Twoim budlejowym drzewku. Miałam białą i czerwoną budleję, ale te aukurat zmarzły tej zimy. Kilka innych przetrwało, np. żółta bez problemu rośnie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Hortensja bukietowa 'Le Vasterival' ('Great Star')

Magic Fire i Pink Diamond

bukietowa Grandiflora

krwista lobelia

iglicznia trójciernista

tulipanowiec ma jakieś 3 metry wysokości


Magic Fire i Pink Diamond

bukietowa Grandiflora

krwista lobelia

iglicznia trójciernista

tulipanowiec ma jakieś 3 metry wysokości

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewka -Le Vasterival jest piękna
U Ciebie chyba wszystko wcześniej jest ,u mnie ma dopiero pąki
Ja kupiłam w tym roku dopiero i może dlatego póżniej zakwitnie .
Już się nie mogę doczekać na jej kwiaty
Ale masz dużego tulipanowca

U Ciebie chyba wszystko wcześniej jest ,u mnie ma dopiero pąki

Ja kupiłam w tym roku dopiero i może dlatego póżniej zakwitnie .
Już się nie mogę doczekać na jej kwiaty

Ale masz dużego tulipanowca

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewa hortensje przepiękne
coraz bardziej mam ochotę je sobie posadzić
Lobelia śliczna, moja jeszcze malutka, ale już też zaczyna ślicznie kwitnąć
Wiciokrzew niesamowity , ależ ukwiecony i wielki


Lobelia śliczna, moja jeszcze malutka, ale już też zaczyna ślicznie kwitnąć

Wiciokrzew niesamowity , ależ ukwiecony i wielki

- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewuś , jak ja lubię zaglądać do Twojego wąteczku , znów jestem mądrzejsza
,
właśnie się dowiedziałam , że mam kupioną lobelię , a nie jakąś szałwię , jak twierdziła sprzedająca!
Mam zakupione dwie , taką jak Twoja , i różową .
Czy one są wieloletnie , czy znów się wpakowałam?
Bo jeśli Pani twierdziła , że to szałwia ozdobna, wieloletnia , to różnie może być!
Dzięki Tobie mogę wybrać ulubiony gatunek hortensji , i jest nią zdecydowanie bukietowa , coś mnie w nich porywa! Są śliczniutkie!
I mam taką piękność , u siebie , dzięki Tobie!
Oglądam ją 4 razy dziennie , ładnie rośnie i słoneczko jej jak na razie nie przeszkadza.


właśnie się dowiedziałam , że mam kupioną lobelię , a nie jakąś szałwię , jak twierdziła sprzedająca!
Mam zakupione dwie , taką jak Twoja , i różową .
Czy one są wieloletnie , czy znów się wpakowałam?

Bo jeśli Pani twierdziła , że to szałwia ozdobna, wieloletnia , to różnie może być!

Dzięki Tobie mogę wybrać ulubiony gatunek hortensji , i jest nią zdecydowanie bukietowa , coś mnie w nich porywa! Są śliczniutkie!
I mam taką piękność , u siebie , dzięki Tobie!

Oglądam ją 4 razy dziennie , ładnie rośnie i słoneczko jej jak na razie nie przeszkadza.




- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Bożenko, 'Le Vasterival' jest rzeczywiście piękna. ma bardzo nietypowe płatki, takie poskręcane delikatnie. Sadziliśmy ją na jesieni i bardzo ładnie rozrosła się już po pierwszym przycięciu. Tulipanowiec jest u nas 3 rok i naprawdę szybko urósł. Jak dla mnie nie musi kwitnąć, ma ciekawe liście i ładnie się przebarwia jesienią.
Agnieszko, lobelia ma przepiękny, mocny kolor i bardzo się rozkrzewia co mnie cieszy bo będzie nam długo kwitła. Hortensje bukietowe polecam, są przepiękne.
Dorotko, lobelię trzeba na zimę schować bo wymarznie, przynajmniej ta moja odmiana jest z tych delikatniejszych. U mnie rośnie w pojemniku ze szczawikiem.
Piękna Phantom

Kwitnie żółta budleja

Agnieszko, lobelia ma przepiękny, mocny kolor i bardzo się rozkrzewia co mnie cieszy bo będzie nam długo kwitła. Hortensje bukietowe polecam, są przepiękne.
Dorotko, lobelię trzeba na zimę schować bo wymarznie, przynajmniej ta moja odmiana jest z tych delikatniejszych. U mnie rośnie w pojemniku ze szczawikiem.
Piękna Phantom

Kwitnie żółta budleja

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ładny, ładny ten rozchodnik 

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Igor, nie ma sprawy, mam kilka odmian o takich listeczkach kolorowych. Wszystkie mogę ukorzenić bo co roku tak robię. Mam Frosty Morn, Mediovariegatum i Diamond Edge z takich kolorowych i mam też takie o bordowych liściach i łodygach.
Renim witaj, te rozchodniki najładniejsze są wiosną i wczesnym latem. Takie rozrośnięte tworzą piękne, ozdbne kępy.
Bouqet Rose

hortensja limonkowa dopiero zawiązała kwiatostany

Renim witaj, te rozchodniki najładniejsze są wiosną i wczesnym latem. Takie rozrośnięte tworzą piękne, ozdbne kępy.
Bouqet Rose

hortensja limonkowa dopiero zawiązała kwiatostany

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
nieznana z nazwy hortensja

i jeszcze jedna bardzo podobna do Pirates Gold


i jeszcze jedna bardzo podobna do Pirates Gold

Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- babuchna
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7416
- Od: 7 maja 2009, o 09:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewcia , rozchodnik o bordowych listkach cudny!
Hortensje przepiękne, zwracam szczególnie uwagę na Phantom!
Oj oby moja się nią okazała!
Żółta budleja ładniutka , miałam ją kupić w tym roku , ale jej nie dostałam , spóźniłam się o jeden dzień ,ale może jeszcze przywiozą!
Wstrzymywałam się z jej zakupem , bo wyczytałam na forum , że właśnie żółte mają tendencje do przemarzania!
Mimo to warto chyba jednak spróbować , bo jest śliczna!
Lobelię wysadziłam do ziemi , więc czeka ją znów przeprowadzka, do donic!
Ciekawe , czy ją utrzymam przez zimę !
Ostrokrzew wygląda wspaniale , ja również lubię te ubarwienie liści u roślinek!
Krzewuszki kwitną?
, 
Hortensje przepiękne, zwracam szczególnie uwagę na Phantom!
Oj oby moja się nią okazała!

Żółta budleja ładniutka , miałam ją kupić w tym roku , ale jej nie dostałam , spóźniłam się o jeden dzień ,ale może jeszcze przywiozą!

Wstrzymywałam się z jej zakupem , bo wyczytałam na forum , że właśnie żółte mają tendencje do przemarzania!

Mimo to warto chyba jednak spróbować , bo jest śliczna!
Lobelię wysadziłam do ziemi , więc czeka ją znów przeprowadzka, do donic!

Ciekawe , czy ją utrzymam przez zimę !

Ostrokrzew wygląda wspaniale , ja również lubię te ubarwienie liści u roślinek!

Krzewuszki kwitną?



- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
Ewa, nie będę do ciebie zaglądać, bo mnie zazdrość o hortensje bierze
Przepiękne są, zwłaszcza mnie urzekła 'Le Vasterival" Cudności 


- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kocica i Lwisko w ogrodzie cz.3
igor944: Przejrzałem sobie Twoje dzieła ogrodowe i dochodzę do wniosku, że z chęcią Cię adoptuję.
Widać, że rośliny Cię naprawdę interesują. Wymienię z największą przyjemnością swoje na jedno takie jak Ty.
Rozchodnik masz jak w banku. Mamy jeszcze kilka innych roślin do ukorzeniania więc w jednej paczce się też zmieszczą. Napisz do kocicy na PW jeśli chciałbyś coś jeszcze.
babuchna: żółtą budleję chyba jeszcze mamy ukorzenioną w zeszłym roku. Nasza posadzona w gruncie na totalnym wygwizdowie najlepiej przezimowała ze wszystkich jakie mieliśmy. Także z tą mrozoodpornością to nie do końca tak jest. I ona rośnie trochę inaczej niż pozostałe. Bardziej na okrągło (jest bardziej zwarta bez tych przewieszeń pędów). Mi się ona podoba na równi z budleją Harlequin (ta druga ze względu na pstrokatość liści).
znów wcinające się
Lwisko


Rozchodnik masz jak w banku. Mamy jeszcze kilka innych roślin do ukorzeniania więc w jednej paczce się też zmieszczą. Napisz do kocicy na PW jeśli chciałbyś coś jeszcze.
babuchna: żółtą budleję chyba jeszcze mamy ukorzenioną w zeszłym roku. Nasza posadzona w gruncie na totalnym wygwizdowie najlepiej przezimowała ze wszystkich jakie mieliśmy. Także z tą mrozoodpornością to nie do końca tak jest. I ona rośnie trochę inaczej niż pozostałe. Bardziej na okrągło (jest bardziej zwarta bez tych przewieszeń pędów). Mi się ona podoba na równi z budleją Harlequin (ta druga ze względu na pstrokatość liści).
znów wcinające się
Lwisko
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.