Cambria - co jej dolega ?

[poccoyo]

wiesz ja nigdy nie pryskałam żadnego z nich...
hm... tu jest wigotne powietrze...
zobacze w niedziele, jak bedzie sucho to wykąpię...

[grazka2211]

A to powinno spokojnie wystarczyć

[poccoyo]

dziś mijają 3 tygodnie od przesadzenia...
tak się cieszę, pojawily się nowe 3 PSB(wyrostki)... jest ich razem 7

i 6 PSB które są stare...

odmładza się na całego...

[grazka2211]

Gratuluję.Jeszcze trochę i będziesz miała kwiatuszki

[poccoyo]

właśnie, dobrze że wspominasz o kwiatkach...
zastanawiałam się nad nimi ostatnio
cambria puszcza jeden kwiat z jednej PSB
więc... tych 6 starych już nie puści??
oj chyba coś mi się w głowie miesza... wczpraj pół nocy siedziłam i czytałam info
i spisywałam do notatnika...

no to teraz mądra jestem spisze z notatnika
kwitną od wrzęsnia do grudnia
wysokość 60- 80cm
średnica kwiata 5cm
żywotność kwiatostanu do 8tygodni
wielkość doniczki 12cm (średnica)
sadzić po 2-3 "gałązki"

jak młoda PSB jest twarda,
przez 8tygoni podlewamy tylko 1x2tygodnie

aha czyli o pędach nic nie zanotowałam, no to się zapytam
czy pędy będą z każdej PSB
czy tylko z z nowych PSB wypuści pędziki
potem kwitnie!!!

[Jovanka]

aha czyli o pędach nic nie zanotowałam, no to się zapytam
czy pędy będą z każdej PSB
czy tylko z z nowych PSB wypuści pędziki
potem kwitnie!!!

=tylko z młodej psb będzie kwitło.Tak trzeba przyjmować;reszta jest niezbędna, aby wspomóc storczyka zasobami w starych psb.
Niewiele jest cambrii,które kwitną po dwa pędy z jednej psb.Ale bywają.

pzdr.JOVANKA

[poccoyo]

dzisiejsze fotki

[poccoyo]

uaktualniam wiadomości
Cambria, ma się dobrze... nowe PSB rosną
nic nie skazuje zeby zakwitła...
kwitną od wrzesnia do grudnia

to zdjecie sprzed kilku dni...
chyba się na nią obraże...

[karpek]

Nie ma się co obrażać. Ja np. czekałem 1,5 roku na kwitnięcie swojej. W międzyczasie wypuściła chyba z 5 lub 6 psb. Próbowałem wystawiać na balkon, przelewać, zasuszać i nic. Zielone rosło ładne ale tylko zielone. Obecnie zapowiada się to samo. "Za Chiny" nie można jej zmusić...

[grazka2211]

Edytko witaj nocną porą.Czytam o Twoich cambriowatych problemach-może masz po prostu takiego uparciucha.Życzę oczywiście wielu kwitnień.

[poccoyo]

Grażynko, moze i uparciuch... knąbrna camria....


wyczytałam w notesie(spisałam to z internetu)
że
"PSB kóra już miała pęd kwiatowy, dugiego nie puści, pojawią się nowe PSB.
gdy PSB są już twarde, mniejszamy podlewanie,przez 8 tygodni, podlewamy 1x2tygodnie.
temperatura 16-17stC,wystarczająca symulacja do re-blooming"

[poccoyo]

uaktualnienie nr 3

cambria z kuchni powędrowała do dużego pokoju, gdzie stoi na stliczku przy oknie
mocze ją zdecydowanie dłużej niż kiedyś
tzn teraz jest to jakieś 10-15 min
a kiedyś max 5min

system cotygodniowy, sama woda...

PSB troszkę dostały zieleńszego koloru...
poza tym przyrosty podskoczyły
więc jest szansa że wkońcu gdy dojrzeją PSB zakwitnie kiedyś...

[poccoyo]

tak aktualnie wygląda cambria, ewidentnie coś jej zaszkodziło...

[Art]

Poccoyo, stare psb muszą kiedyś odejść. To naturalny proces. Najważniejsze,ze widać młody, mały jeszcze przyrost.
Bardzo łatwo go stracić, bo lubi zgnić przez przelanie rośliny. Dlatego ja na takim etapie b. oszczędnie podlewam, lub namaczam na krótko
poniżej poziomu podłoża.
Na wiosnę zajrzałabym do korzeni i ewentualnie zmieniła podłoże na nowe.
Pokażę Ci moją cambrię 'po przejściach' (w przeszłości choroby, przędziorki, gnijący dość duży przyrost) - można by przeznaczyć na straty.
A jednak...ŻYJE:

[poccoyo]

kupiałm kompost ,moze go podsypie na wierzchu??
przesadzałam ja niedawno, chyab we wrześniu...
hm
jedna psb obciełam, bo była mocno brązowa... i chwiejjjjjjjna

dziekuje za zdjecie, troszke się "uspokoiłam"

czy ja powinnam obciać te PSB, jeśli tak to kiedy jest odpowiedni moment ??