Mój ogród przy lesie cz.3

[pamelka]

Tajko wcale nie zabiedzone , ten na trzecim zdjęciu sliczny (albo mi się tak wydaje , bo takiego nie mam )

O właśnie Mireczko, wyprzedziłaś mnie tymi słowami

[Tajka]

Lilie, które jeszcze kwitną.

[Tajka]

Joluś- Pamelko- dziękuję.

[AGNESS]

Tajeczko floksy prześliczne, gdzie im tam do zabiedzenia kwitną wspaniale. Jam mam 2 kolorki floksów, nie zamierzałam sadzić więcej z powodu braku miejsca, ale tak mi się chce koloru, że postanowiłam rabatę z iglakami i kwitnącymi krzewami wzbogacić o byliny. Tak, że zaczynam polowanie na wyższe byliny, przed którymi się do tej pory wzbraniałam z konieczności, mimo, że bardzo mi się podobały.
Jak to jest, że każdego roku zmienia się w jakiś sposób koncepcja ogrodu

[krzysztof01]

No nie, teraz to mnie po prostu powaliłaś na nos.
Ta pierwsza i ostatnia to istne cudo

[Tajka]

Agnieszko jesteś jak zawsze łaskawa dla moich roślin.
Jeśli zmieniłaś zdanie i postanowiłaś posadzić floksy, to powiedz które, a o reszcie pamiętam.
U Ciebie z pewnością piękniej by kwitły, gdyż nie były by przesuszone.
Pozdrawiam.

Krzysiu mnie także podoba sie ta ostatnia lilia, mam ją pierwszy rok i zakwitła wieloma kwiatami.
Lilia a piewszego zdjęcia, to Tygrysia, pospolita, już mi się opatrzyła, gdyż mam je od lat.
Pozdrawiam.

[x-d-a]

Tajeczko, tak na mój gust, to i twoje floksy, i lilie są w doskonałej kondycji
Pięknie kwitną, są dorodne i bujne
Chyba jesteś wobec siebie zbyt surowa i wymagająca

[Tajka]

Daluniu witaj.
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś. Muszę przyznać obiektywnie, że moj ogród po ostatnich opadach deszczu( wtorek i środa), jakby wypiękniał, byłam mile zaskoszona, nawet moje chwastowisko, czyt trawa się zazieleniła, ale faktem jest, że floksy w ubiegłym roku ładniej kwitły, teraz są takie niewyrośnięte, o małych wiechach kwiatowych.
Pozdrawiam serdecznie.

[Tajka]

Rudbekie w moim ogrodzie.

[krzysztof01]

Ale numer. Pierwsze zdjęcie, lilii tygrysiej nie otwierało mi się wcześniej, więc go nie widziałem. Miałem na myśli tę drugą, podobną do tej ostatniej
Lilie tygrysią miałem kiedyś w "doniczce" lecz zjadły mi ją nornice

[Tajka]

Dlatego Krzysiu się z lekka zdziwiłam.
U mnie także bardzo dużo wyjadły, zresztą nie tylko tygrysią, była cała kępa, a została jedna.

[gosia07]

Rudbekie i ja bardzo lubię W tamtym roku wykopałam od koleżanki z działki ze ścieżki takie malutkie i się przyjęły chciałabym żeby już na stałe zamieszkały u mnie.

[Tajka]

Gosiu powiem Ci, że te rudbekie jednoroczne, co się same wysiewają, to co roku mnustwo wyrywam.
Nie lubię ich, gdyż się przewracają i wysiewają w każdej części ogrodu.
Zostawiłam kilka z sentymentu, gdyż kiedyś uprawiała je moja mama.
Natomiast tą bylinową, co stoi w miejscu bardzo lubię, gdyż nie choruje i długo kwitnie.

[gosia07]

A która jest która?

[Tajka]

Gosiu to jest ta rudbekia z drugiego zdjęcia, nazywa się
Błyskotliwa Goldsturm.