Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
- 
				heliofitka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7919
 - Od: 2 cze 2010, o 11:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Budleja
Re: Budleja
Właśnie, chodzi o motyle!  
  Dlatego tak przeżywam 
 Chociaż dla ludzkiego oka i nosa też są cudne.
			
			
									
						
							"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
			
						łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
- riane
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 920
 - Od: 24 lut 2008, o 12:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
 
Re: Budleja
Moja budleja Black Knight, która jak zwykle przemarzła do gleby, dziś już jest wyższa niż ja i szykuje się do kwitnienia 
			
			
									
						
							Agata
			
						- 
				SLIMI
 - 200p

 - Posty: 240
 - Od: 21 kwie 2010, o 11:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Budleja
No moje jednoroczne budleje też już szykują się do kwitnienia. Jeszcze u mnie nie kwitły więc nie wiem jeszcze jakiego są koloru 
 Rozmiar mają około 1,3m więc jakieś giganty to nie są...
			
			
									
						
										
						Re: Budleja
Urosną, w przyszłym roku będą miały ze 2,5m  
 
Przynajmniej u mnie takie rosły
			
			
									
						
							Przynajmniej u mnie takie rosły
"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
			
						łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
- 
				heliofitka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7919
 - Od: 2 cze 2010, o 11:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Budleja
a kolejnej wiosny żal będzie ciąć długaśne gałęzie...skąd ja to znam  
 one naprawdę szybko rosną  
			
			
									
						
										
						- riane
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 920
 - Od: 24 lut 2008, o 12:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
 
Re: Budleja
Komu żal temu żal. U mnie budleje od zawsze rosną jak byliny. Wiosną wszystko nad gruntem i tak jest do wyrzucenia, niezależnie jak długie i grube wyrosło w poprzednim roku.
			
			
									
						
							Agata
			
						- 
				heliofitka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7919
 - Od: 2 cze 2010, o 11:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Budleja
ja również każdej wiosny przycinam budleje na jeżyka (oprócz skrętolistej) i za każdym razem mam mieszane uczucia, że tyle dorodnych, zdrowych gałęzi muszę odciąć, choć wiem, że to dla ich dobra  
			
			
									
						
										
						- smonika
 - 500p

 - Posty: 648
 - Od: 29 gru 2008, o 18:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Budleja
Mam budlejkę od jesieni. Zimą przemarzła, ale odbiła i teraz jest krzaczek około metrowy. Kwitnie na taki bordowo-fioletowy kolor, jednak motyla jeszcze na niej nie widziałam... 
 
Czy po przekwitnieniu mam obrywać kwiatki i jak nisko przyciąć ją na zime (i kiedy)?
			
			
									
						
							Czy po przekwitnieniu mam obrywać kwiatki i jak nisko przyciąć ją na zime (i kiedy)?
Pozdrawiam, Monika
			
						- 
				heliofitka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7919
 - Od: 2 cze 2010, o 11:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Budleja
witaj Moniko  
 budleja nazywana jest nawet motylim krzewem, ponieważ jej słodko pachnące kwiaty, zwabiają owady, zwłaszcza motyle  
 myślę, że lada dzień i twój krzew będzie nimi "oblepiony" 
 na razie ciesz się pięknym kwitnieniem, a przycinać będziemy dopiero wiosną  
			
			
									
						
										
						- smonika
 - 500p

 - Posty: 648
 - Od: 29 gru 2008, o 18:51
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Budleja
Dzięki za odpowiedź heliofitko. Faktycznie to uroczy krzew i skoro rośnie u mnie, to też mało wymagający 
. Mam nadzieję że uda mi się pstryknąć fotkę z motylkami 
  
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Monika
			
						Re: Budleja
Ja mam kilka odmian ale jedna z nich nie pachnie...
			
			
									
						
										
						- riane
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 920
 - Od: 24 lut 2008, o 12:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
 
Re: Budleja
Heliofitko, czy przycinasz swoją budleję skrętolistną? A jeśli tak, to kiedy i jak?
			
			
									
						
							Agata
			
						- Lorrie
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 3726
 - Od: 5 maja 2009, o 13:45
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: dolnośląskie
 - Kontakt:
 
Re: Budleja
Mam Budleje skrętnolistną, taką malutką kupioną wiosną lebiodkę. Zrobiła mi ostatnio niespodziankę ładnie się rozrastając. Posadzona rok temu w sierpniu zmarzła niestety. Mam nadzieję, że tym razem się uda. Też dołączam się do pytania kiedy i jak przycinać.
			
			
									
						
										
						- 
				heliofitka
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7919
 - Od: 2 cze 2010, o 11:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Małopolska
 
Re: Budleja
riane pisze:Heliofitko, czy przycinasz swoją budleję skrętolistną? A jeśli tak, to kiedy i jak?
Lorrie, ta odmiana budlei uważana jest za najbardziej mrozoodporną, i ja zgadzam się z tą opinią. Mam trzy odmiany budlei ( jeszcze "Sungold") i właśnie ta sprawia mi najmniej kłopotów. Nie przycinaj jej, a w przyszłym roku doczekasz się pierwszych kwiatuszków
Pozdrawiam cieplutko

 
		
