Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Piwoniusz
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 28 cze 2010, o 21:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: New Jersey

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Dziękuję za odpowiedzi Kozuli i Gieni1230 - rzeczywiście moje pomidory dopadła sucha zgnilizna. Jest to niedobór wapna spowodowany uszkodzeniem korzeni na skutek nierównomiernego podlewania. W zeszłym roku straciłem wszystkie pomidory z jednego krzaka - przez cały sezon gniły i nie pomagało manipulowanie wodą.
Tydzień temu poszedłem do sklepu ogrodniczego po radę bo teraz mam 4 krzaki z psującymi się owocami. Nawozy które polecacie są nieznane u nas (mieszkam w New Jersey). Facet polecił mi dodać do gleby pastylki na nadkwasotę "TUMS" (dosyć tanie) - zawierają 80% calcium. Sypnąłem po jednej pigułce na doniczkę i obecnie zgnilizna nie pojawia się na nowych owocach. Hurra.
Teraz mam inne pytanie. Czy można jakoś sztucznie zapylać kwiaty pomidorów? Pszczółek u nas nie widzę. Z insektów to tylko komary. Moje krzaki mają mnóstwo suchych kwiatów. Jeden na dziesięć zawiązuje się w owoc. W dodatku rosną zbyt szybko. Niektóre krzaki mają już ponad 2 metry a to dopiero lipiec. Zastanawiam się czy można je jakoś powstrzymać. W zeszłym roku owocowały i rosły do końca listopada. Jak tak dalej pójdzie to we wrześniu będę potrzebować drabinę do zbierania pomidorów.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8011
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Piwoniuszu, mój syn (też mieszka w New Jersey) właśnie powiedział mi parę dni temu, że mu wszystkie kwiatki na pomidorze uschły. Domyślam się, że to przez te ogromne upały które i u Was panują , chyba się nie zapyliły, no bo to nie szara pleśń, przy takich upałach? Chociaż kto wie, jeśli była bardzo duża wilgotność?
Spróbuj wieczorami mocno krzaczkami potrząsać albo (jak radziła Kozula) pstrykać po kwiatkach.
W ub. roku, wysłałam synowi specjalny nawóz do pomidorów ze zwiększoną ilością (w składzie) wapnia, też miał suchą zgniliznę, po zasileniu zgnilizna się już nie pojawiła. Te nawozy są w małych (30deko) opakowaniach. W tym roku wysłałam i nawóz do ogórków też ( uparł się i uprawia na balkonie :D ).
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2188
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Czy groźny dla pomidorów jest niedobór magnezu ?i czy on może być spowodowany przenawożeniem innym składnikiem ?
i pomidor ma utrudnione pobieranie magnezu ?
Zbyt duża dawka potasu i azotu powoduje utrudnione pobieranie magnezu . Najczęściej niedobory tego składnika występują przy nadmiernym nawilgoceniu podłoża ( często przy ścianach tuneli ) oraz przy pochmurnej pogodzie . Magnez to makroelement plonotwórczy , którego brak sprawia że owoce są dużo mniejsze niż powinny być u danej odmiany i tracą połysk (najbardziej przy szypułce ) . Dobrze odżywione magnezem są słodsze od tych z niedoborem .

Muszę spadać , zaraz trzeba wstawać do swoich pomidorasów , kozula .
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Mam prośbę. Na nie moich kozulkach wystąpiły takie objawy, mam tylko zdjęcia, gdybym mogła je obejrzeć sama to bym świeżą zarazę rozpoznała a tak to nie chcę wprowadzić w błąd i mam wątpliwości.

Obrazek Obrazek

Dorzucam jeszcze kilka zdjęć choć na jednym z nich jestem prawie pewna że to brak magnezu z przelania bo niestety pomidory są za mocno podlewane. Na pierwszym poniżej orange str z jakimiś żółtymi plamkami no i tych plamek akurat pewna nie jestem czy to też brak magnezu. Liście chore zostały częściowo poobrywane.


Obrazek

Obrazek Obrazek[/UR

I jeszcze dwa:

[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df8de34cb9b3739c.html]Obrazek
Obrazek

Od razu dodam że pomidory są w folii ale niestety zamykanej na noc no i są codziennie mocno podlewane. I jeszcze jedna sprawa: Czy każdym nawozem wieloskładnikowym można nawozić dolistnie?
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2188
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Magdo , na pomidorach jest alternarioza i brunatna plamistość . Zamykanie na noc właśnie takie daje efekty . Alternariozę w tunelu zwalcza się dosyć łatwo , przy tej temperaturze Amistar nie jest wskazany . Zwalczanie brunatnej plamistości to przede wszystkim wietrzenie i usuwanie starych liści . Do oprysków dolistnych są specjalne nawozy , dobrze rozpuszczalne i łatwo wchłaniane rzez rośliny .

Pozdrowienia , kozula .
mila1003
200p
200p
Posty: 487
Od: 9 mar 2009, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląsk

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Dziękuję Aniu, mi ręce opadły jak to zobaczyłam i kompletnie pojęcia nie miałam co to może być. Mam nadzieję, że krzewy da się uratować. Diagnozę i zalecenia przekażę.
Agapa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1597
Od: 29 maja 2009, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Czy mogę podsypać pomidory popiołem z drzew liściastych? Albo zrobić oprysk z mieszaniny wody i popiołu? Rosną jak zwariowane, ale jeszcze żaden nie dojrzewa
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
anka26
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 27 cze 2010, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

mam wsadzone do gruntu malinowego henryka f1-1000 sztuk-puszczone są na jeden pęd
i tu proszę o pomoc bo owoce są jakieś takie małe
pliss pomóżcie co zrobić czym je zasilić aby urosły
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

każda odmiana wymaga innego nawożenia i też mam problemy z rosavitą ,bo pierwszy raz ją posadziłem i chyba za bardzo nie znosi upałów,może najbardziej by pomóc odm. henryka to wapno w postaci saletry wapniowej i za dzień czy dwa wieloskładnikowy.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

MH u mnie wygląda podobnie, w zeszłym roku go miałem i owoce nie były zbyt duże, tak max do 200 gram.
Jest to odmiana rosnąca wegetatywnie, o czym kiedyś była mowa na forum. Jeśli zostanie posadzony zbyt wcześnie, nim wytworzy pierwsze grono, wtedy buduje potężny krzak i wydaje małe owoce. Może tu tkwi przyczyna?
Ja sadziłem już z gronem a mimo to i tak poszedł liście... raczej niczego mu nie brak, bo liscie są ciemnozielone, bez oznak niedoborów.
Pozdrawiam, Maciek.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2343
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

W związku z niedoborami w przyszłym roku postanowiłam, że porządnie sprawię obornikiem stanowisko pod pomidory bo teraz gdy już dojrzewają owoce, szalenie trudno jest używać więcej nawozów żeby dokarmić pomidory. Jeszcze dolistnie można dać ale jak są poważne braki to dolistne dożywianie nie wystarczy.
Ja też na pomidorach mam ciemne liście a jednak pomidorki nie powiększają się i kozula radziła uzupełnić braki w nawożeniu.
Awatar użytkownika
anica
50p
50p
Posty: 63
Od: 21 mar 2009, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Czy ktoś stosował do oprysków algi morskie (Sea Magic)? - podobno podnoszą odporność na suszę, choroby grzybowe, wpływają korzystnie na kwitnienie i owocowanie pomidora, podnoszą poziom cukrów.Ciekawa jestem opinii :)
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5153
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

można kupić pod nazwą BIO-algen s90 ,stosuję już od dłuższego czasu , przydatny jest szczególnie do przyjmowania i ukorzeniania.Szczególnie poprawia system korzeniowy.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2188
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

Ankha26 , Henryka jest wegetatywna i trundno u niej o duże owoce . Sprubój ją ,,ruszyć '' magnezem . Chociaż nie widać niedoboru , może on być maskowany przez dużą dawkę potasu . Po dwu - trzykrotnym potraktowaniu siarczanem magnezu owoce powinny zacząc rosnąć , a na środkowych liściach powinna pojawić się chloroza , w tym przypadku pożądany objaw . Tylko nie przekrocz dawek , bo będzie sucha zgnilizna .

Pozdrowienia , kozula .
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
aśka2006
500p
500p
Posty: 554
Od: 18 gru 2007, o 13:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn warmia i mazury

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.2

Post »

No niestety u mnie zapanowała sucha zgnilizna najpierw na papryce teraz na pomidorach również znalazłam. Opryskałam saletrą wapniową i paprykę i pomidory.

Kozulo - roztwór 0,6% -za mały na pomidory czy może być? Opryskać ponownie za tydzień?
Aśka
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”