Reniu 
Mój tojad rośnie w słońcu , może dlatego wcześniej zakwitł .
O róży biało -czerwonej nie wiem kompletnie nic , nawet nie znam nazwy . Ja ją
kupiłem w Lidlu i to chyba nie była Polskiej produkcj tylko sprowadzana .
Ale dobrze , że Ty znasz nazwę swojej .
Geniu to ja też będę musiał zrobić to samo ze swoim tojadem , bo mój właśnie rośnie
w słońcu i dlatego choruje .
Zuziu dziękuję - suczka jest bardzo radosna i psoci . na razie nie słucha i nie wiem jak ją tego oduczyć .
Szkoda , że straciłaś swoją labradorkę , ludzie nie mają serca , sami nie wiedzą co już mają kraść

.
Dziękuję za poradę jak zabezpieczyć różę zimą , ostatniej zimy moje róże przemarzły , ale od ziemi odbiły i ładnie kwitną
choć nie tak jak w inne lata
Aniu dziękuję , cieszę sie , że podoba ci się moja suczka , trzba się nieźle nagimnastykować aby jej fotkę fajną zrobić .
Rudbekie w zeszłym roku posiałem i tak w tym roku obficie kwitnie , nawet jej nie zdążyłem przerwać , jakoś mi tak zeszło i
nie zrobiłem tego i teraz jest wielki gąszcz .
Kasiu dziękuję , a Ty swojego pieska tresowałaś , słucha i jest posłuszny ? A mogłabyś fotkę wstawić swojego pupilka , bardzo chciałbym go zobaczyć . a
zwłaszcza jego mordkę , :P
Alinko Witaj
w moim wątku ogródkowym pierwszy raz , cieszę się , że do mnie zajrzałaś - (coraz bardziej zadłużam się u Geni

)
i że podoba Ci się u mnie . Nowy domownik fajny tylko rozrabiaka z nigo , no i chce , aby czasu jej dużo poświęcać . Roślinki sukcesywnie pojawiają się w miom ogrodzie , a trawnika ubywa

Zapraszam ponownie , odwiedź znów kiedyś mój ogród
Tajko dzieci i cała rodzina bardzo cieszy się z pieska , warunki ma dobre , biega sobie po całym ogrodzie i już w nim nawet psoci . Zauważyłem złamaną
hoste , to pewnie jej sprawka
Marylko
Dziękuję , cieszę się , że do mnie zajrzałaś .
