
Winorośle i winogrona Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2557
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Winorośle i winogrona :)
Jak sadziłam 5 lat temu to mi się pomyliły karteczki i za każdym razem w porze owoców mam sobie w końcu nanieść w papierzyska ,który jest który i ...tego nie robię
Ja też myślę,że to raczej einset.

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
Mildex można stosować na winorośle, to środek na m. rzekomego-układowy, wgłębny, oczywiście u nas nie jest zarejestrowany, ale on ma długą karencję, podobnie jak Ridomil- około 56 dni, ale jak nie ma owoców to w niczym nie przeszkadza.Space99 pisze:No i pojawił się mączniak rz.![]()
Ale nie pryskałem jeszcze niczym w tym roku bo to co duże to odporne a reszta to sadzonki.
Pojawił się na Sieger'ku w kilku miejscach (na sadzonce).
Nie wiem czy dobrze zrobiłem ale po oprysku pomidorów coś tam "przypadkowo" mildexu na niego "kapło".
Wieczorem pójdzie Ridomil na całą kolekcje. A dziś rano był oprysk na szarą pleśń (zamykające się grona akurat podatnych odmian).
Czym pryskałeś na szarą pleśń? U Ciebie ten rozwój szybki skoro już masz zamykające się grona.U mnie jeszcze nie ma fazy groszku.
chudziak, po tych mocnych wcięciach na liściu wnioskuję, że to Einset Seedles.
Oglądnęłam swojego Einset S. i już nie jestem pewna czy Twój to Einset.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona :)
Winorośla mam na ogrodzie w części nachylonej w kierunku południowym i dodatkowo osłonięte dość fajnie do okoła co powoduje że jak świeci słońce to mam około 2 stopnie więcej niż w okolicy więc nadrabiają to co straciły w maju. Ale na razie część z nich do 11:00 jest w cieniu 30metrowych drzew co jest minusem (może to się zmienisuzana pisze: Mildex można stosować na winorośle, to środek na m. rzekomego-układowy, wgłębny, oczywiście u nas nie jest zarejestrowany, ale on ma długą karencję, podobnie jak Ridomil- około 56 dni, ale jak nie ma owoców to w niczym nie przeszkadza.
Czym pryskałeś na szarą pleśń? U Ciebie ten rozwój szybki skoro już masz zamykające się grona.U mnie jeszcze nie ma fazy groszku.

Może z tą fazą zamykających się gron troszke przesadziłem a może nie (ucze się). Później wstawie foto Kristaly to porównamy i sprecyzujemy. Prysnąłem Mythos'em wg zaleceń z artykułu J.M. który Zuzanno wstawiłaś (bardzo fajnie opisane). A na mączniaka Ridomilem bo dla deserówek miał 35dni karencji?? No bo czym innym?
edit: sprawdziłem w książce "Winorośl i Wino" Myśliwca i pisze że Ridomil(na Mankozebie) ma 42dni karencji.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Winorośle i winogrona :)
Kwiatostan Aloszenkina z 30 czerwca, ma ogromne kwiatostany jak pisze Dominikadominikams pisze:Trudno będzie zidentyfikować co to jest, na podstawie takiego zdjęcia. Aloszenkin słynie z ogromnych kwiatostanów

I jeszcze parę starszych fotek



pozdrawiam Roman
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona :)
Nooo, kwiatostany Aloszenkina to już legenda
U mnie ma skromne, ale w zeszłym roku ledwie odbił (jakoś w czerwcu, więc jestem zaskoczona, że w ogóle są).
Słuchajcie, zdefiniujcie w takim razie pojęcie zamykania się gron

Słuchajcie, zdefiniujcie w takim razie pojęcie zamykania się gron

Re: Winorośle i winogrona :)
Czytałem gdzieś, że stadium ?zamykania gron? to osiągnięcie przez owoce prawie ostatecznych rozmiarów - nie wiem jednak jak długo trwa to "prawie" 

pozdrawiam Roman
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona :)
No właśnie, czyli dalej nic nie wiem, zwłaszcza, że przez dość długi czas (po okresie początkowego intensywnego wzrostu) jagody rosną bardzo powoli, praktycznie niezauważalnie - potem, bliżej dojrzewania, znów przyspieszają. Zresztą chyba nie tylko tak jest z winoroślami (na borówkach też to zauważyłam).
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona :)
Tak wygląda gronko Kristaly i rośnie dość szybko.

A zamykanie się gron to ja sobie przetłumaczyłem że jest to czas kiedy jagody powiększają się na tyle że już mają ciasno i zamykają dostęp do szypułek.
W sumie na stronie klinika roślin w fazach wzrostu nie znalazłem pojęcia zamykanie się gron.
Ale z całego artykułu wywnioskowałem że ewentualne formy przetrwalnikowe powstałe po ataku na kwiatostany czekają sobie aż jagody będą w fazie dojrzewania (bo wcześniej są odporne) więc warto je wybić póki jest pełny dostęp do szypułek i środka grona.
Prosze mnie dokształcić jeżeli coś źle zrozumiałem
A tutaj zrobiłem jeszcze fotki mączniaka na Sieger'ku (rano prysnąłem a fota z teraz)


A zamykanie się gron to ja sobie przetłumaczyłem że jest to czas kiedy jagody powiększają się na tyle że już mają ciasno i zamykają dostęp do szypułek.
W sumie na stronie klinika roślin w fazach wzrostu nie znalazłem pojęcia zamykanie się gron.
Ale z całego artykułu wywnioskowałem że ewentualne formy przetrwalnikowe powstałe po ataku na kwiatostany czekają sobie aż jagody będą w fazie dojrzewania (bo wcześniej są odporne) więc warto je wybić póki jest pełny dostęp do szypułek i środka grona.
Prosze mnie dokształcić jeżeli coś źle zrozumiałem
A tutaj zrobiłem jeszcze fotki mączniaka na Sieger'ku (rano prysnąłem a fota z teraz)


Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Winorośle i winogrona :)
Witam!
Mam winorośl "Lidia" w postaci małej jeszcze roślinki w doniczce. Roślinka stała już na balkonie przez dwa sezony pod rząd, ale mniej więcej koło sierpnia zaczynała gubić liście i marnieć. jesienią zabierałam ją do domu, aby ją uratować (nie wiem czy przetrwałaby zimę) i jej się okres wegetacyjny plątał i zaczynała wypuszczać liście w zimie. W tym sezonie (trzeci) liście puściła ładnie i cały czas ma, ale nie wystawiałam jej na balkon, tylko w ciepłe dni stała w oknie lub przy otwartym oknie (winogrono domowe mi się zrobiło, noce bądź co bądź w domu spędza). Na dłuższą metę jest/będzie to uciążliwe, bo nie mogę jej zimować w domu. Teraz jest jeszcze mała, ale liczę na to, że urośnie.
Co mam z nią zrobić, żeby rosła tak jak powinna? Nadmienię, że jej docelowe miejsce to balkon.
Pozdrawiam i proszę o radę
Mam winorośl "Lidia" w postaci małej jeszcze roślinki w doniczce. Roślinka stała już na balkonie przez dwa sezony pod rząd, ale mniej więcej koło sierpnia zaczynała gubić liście i marnieć. jesienią zabierałam ją do domu, aby ją uratować (nie wiem czy przetrwałaby zimę) i jej się okres wegetacyjny plątał i zaczynała wypuszczać liście w zimie. W tym sezonie (trzeci) liście puściła ładnie i cały czas ma, ale nie wystawiałam jej na balkon, tylko w ciepłe dni stała w oknie lub przy otwartym oknie (winogrono domowe mi się zrobiło, noce bądź co bądź w domu spędza). Na dłuższą metę jest/będzie to uciążliwe, bo nie mogę jej zimować w domu. Teraz jest jeszcze mała, ale liczę na to, że urośnie.
Co mam z nią zrobić, żeby rosła tak jak powinna? Nadmienię, że jej docelowe miejsce to balkon.
Pozdrawiam i proszę o radę
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona :)
Winorośl to nie jest roślina domowa. Nie jest to też roślina doniczkowa. O tych dwóch rzeczach musisz pamiętać i dostosować do nich swoje działania.
Skoro to trzeci sezon, to zdrowa winorośl powinna już nieźle hulać. A u ciebie mała. Jaką ma doniczkę? Pewnie sporo za małą, ziemia przesycha, albo jest zalana, albo na zmianę. Trzeba pamiętać o nawożeniu - zapasy szybko się wyczerpują i wypłukują przy podlewaniu.
Co masz robić - jeśli koniecznie chcesz ją trzymać na balkonie to daj jej dużą doniczkę z drenażem, ziemią niezbyt ubitą, próchniczą (będzie trzymać wilgoć) i trzymaj na balkonie cały rok - nie zabieraj do domu, bo nic dobrego z tego nie będzie. Na zimę musisz porządnie zabezpieczyć doniczkę, ale też sam krzew.
Aha - na początku wystaw jak nie ma silnego słońca - nieprzyzwyczajone liście ulegają poparzeniom.
Na koniec - może powinno być to na początku - zastanów się, czy naprawdę chcesz ją trzymać:
http://www.winogrona.org/index.php?title=Lidia
Skoro to trzeci sezon, to zdrowa winorośl powinna już nieźle hulać. A u ciebie mała. Jaką ma doniczkę? Pewnie sporo za małą, ziemia przesycha, albo jest zalana, albo na zmianę. Trzeba pamiętać o nawożeniu - zapasy szybko się wyczerpują i wypłukują przy podlewaniu.
Co masz robić - jeśli koniecznie chcesz ją trzymać na balkonie to daj jej dużą doniczkę z drenażem, ziemią niezbyt ubitą, próchniczą (będzie trzymać wilgoć) i trzymaj na balkonie cały rok - nie zabieraj do domu, bo nic dobrego z tego nie będzie. Na zimę musisz porządnie zabezpieczyć doniczkę, ale też sam krzew.
Aha - na początku wystaw jak nie ma silnego słońca - nieprzyzwyczajone liście ulegają poparzeniom.
Na koniec - może powinno być to na początku - zastanów się, czy naprawdę chcesz ją trzymać:
http://www.winogrona.org/index.php?title=Lidia
Re: Winorośle i winogrona :)
Dzięki za rady Domikams. Taaaak- jak widać szału nie ma z nią- jedno zdanie podsumowujące wszystko w tym linku, który podałaś
. Fakt doniczka mała, więc to pierwsze co zrobię- zmienię ją. Trzymać to ja ją będę trzymać, mimo kiepskości, bo skoro ją mam, to niech rośnie, szkoda wyrzucać, skoro jakoś nie pada zupełnie. Czytałam na forum, że innym rosną, a u mnie kiszka... Tylko z tą doniczką to myślałam, że należy zmieniać w miarę wzrostu, no ale fakt, w ziemi korzenie mają od razu dużo miejsca...
Ok. To będę próbować jakoś ją "rozhulać"
Dzięki

Ok. To będę próbować jakoś ją "rozhulać"

Dzięki
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona :)
Winorośl ma bardzo rozwinięty system korzeniowy - już w pierwszym roku korzenie potrafią sięgnąć (za wodą) ponad metr, a może i lepiej... Wiadomo, że gruntu nic nie zastąpi, ale trochę miejsca musi być 

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
Myślę, że faza 77/33 to faza zwarcia gron
http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... najomo-faz
http://www.syngenta-agro.at/syngenta_in ... tadien.pdf
Owoce Kristaly masz większe od moich, moim brakuje jakiś tydzień do tej wielkości co u Ciebie.
A tu wypowiedż DarkaRz odnośnie karencji dla mankozebu, który jest w Ridomilu
http://www.winogrona.org/forum/choroby- ... t6003.html
http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... najomo-faz
http://www.syngenta-agro.at/syngenta_in ... tadien.pdf
Owoce Kristaly masz większe od moich, moim brakuje jakiś tydzień do tej wielkości co u Ciebie.
A tu wypowiedż DarkaRz odnośnie karencji dla mankozebu, który jest w Ridomilu
http://www.winogrona.org/forum/choroby- ... t6003.html
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona :)
A wiesz co mnie dziwi Zuzanno? że w Polsce dla mankozebu dla deserówek jest tylko 14 dni !!! (patrz etykieta dithane)
troche mało... Inna sprawa dla przerobówek bo wiadomo że fungicyd + drożdże= problem z fermentacją.
Niestety to co Darek podesłał do mnie nie dociera gdyż zupełnie nie znam niemieckiego a widze po obrazkach
że fajne materiały.
Natomiast co do wielkości owoców to nie ma co porównywać bo wegetacja bardzo jest nienormalna w tym roku. Pamiętam jak południe polski płakało od deszczu i zimna (nie wspomne powodzi) a Suwałki pięknie się grzały w słońcu (w maju).
A z opryskiem dzisiejszym (wieczornym ) to odpuściłem sobie tylko Kristaly która ładnie rosła w tamtym roku tylko po 2 opryskach miedzianem oraz Marszałek. Z owocujących w tym roku prysnąłem Szachtiora bo tak późno dojrzewa że nawet zmieści się w karencji 56dni.
troche mało... Inna sprawa dla przerobówek bo wiadomo że fungicyd + drożdże= problem z fermentacją.
Niestety to co Darek podesłał do mnie nie dociera gdyż zupełnie nie znam niemieckiego a widze po obrazkach

Natomiast co do wielkości owoców to nie ma co porównywać bo wegetacja bardzo jest nienormalna w tym roku. Pamiętam jak południe polski płakało od deszczu i zimna (nie wspomne powodzi) a Suwałki pięknie się grzały w słońcu (w maju).
A z opryskiem dzisiejszym (wieczornym ) to odpuściłem sobie tylko Kristaly która ładnie rosła w tamtym roku tylko po 2 opryskach miedzianem oraz Marszałek. Z owocujących w tym roku prysnąłem Szachtiora bo tak późno dojrzewa że nawet zmieści się w karencji 56dni.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Winorośle i winogrona :)
Popatrz na tabelkę, mankozeb- 56 dni
http://www.lwg.bayern.de/weinbau/rebsch ... rl_0_1.pdf
Na pewno dotyczy to owoców przerobowych a dla deserowych może być mniej, ale.....ile mniej.
Za granicą używają Ridomilu Gold Combi (skład metalaksyl+folpet) lub Ridomilu Gold Plus 42,5 WP (metalaksyl+ tlenochlorek miedzi) - krótsze karencje bo bez mankozebu.U nas nie ma w sprzedaży tych środków.
http://www.lwg.bayern.de/weinbau/rebsch ... rl_0_1.pdf
Na pewno dotyczy to owoców przerobowych a dla deserowych może być mniej, ale.....ile mniej.
Za granicą używają Ridomilu Gold Combi (skład metalaksyl+folpet) lub Ridomilu Gold Plus 42,5 WP (metalaksyl+ tlenochlorek miedzi) - krótsze karencje bo bez mankozebu.U nas nie ma w sprzedaży tych środków.