Kolekcja Arlety cz.1

[Storczykowa]

Może wyjdą i korzonki... A on nie ma wcale?

[arlet3]

Dusiu ma chyba dwa takie lichutkie czekam na nowe z niecierpliwością. Jak już zobaczę nowy korzonek to będę spokojna

[Adriano931]

Masz całkiem pokaźną kolekcję storczyków jak byś miała jakiś sadzonki ich to jestem chętny;)

[Storczykowa]

Dusiu ma chyba dwa takie lichutkie czekam na nowe z niecierpliwością. Jak już zobaczę nowy korzonek to będę spokojna

Może puści, trzeba czekać . A w czym jest posadzony? Ostatnio się przekonałam, że dobra jest metoda z kamykami (kiedyś o niej pisała Trzynastka), mój zdechlaczek bezkorzenny właśnie puszcza pierwszy korzeń )). Jeśli masz keramzyt, może spróbuj w nim posadzić, tylko na podstawce zawsze musi być woda, bo ona "wyciąga" korzenie. Pierwszy raz użyłam tej metody 4 lata temu, też mnóstwo korzeni się pojawiło, teraz mam keramzyt pomieszany z białymi kamykami z podłoża z LM, bo keramzytu mi nie starczyło. Ewentualnie, jak jest w korze i nie chcesz go przesadzać, możesz sprobować nakryć go folią. Dobra jest taka zwykła po marketowych Phal., bo jest przezroczysta i ma już gotowe dziurki.

[arlet3]

Masz całkiem pokaźną kolekcję storczyków jak byś miała jakiś sadzonki ich to jestem chętny;)

Adrianie dziękuję ale niestety nie posiadam żadnych keiki

Dusiu siedzi sobie w kamykach od mojej Zuzi wybrałam (tzn. z akwarium) i jest w tej niby szklarence na balkonie. Uważam żeby słońce na nie nie świeciło i cały czas jest otwarta O tej metodzie z kamykami to też u Celinki wypatrzyłam

[AnnaL]

Arletko skoro siedzi sobie w kamykach to puści korzonki tylko troche cierpliwości trzeba, bo to trwa.

[justus27]

Arlet, Ania Ma rację, cierpliwość to ważna cecha przy uprawie storczyków. Ja, czekałam na jednego korzonka u katlejki, trzy miesiące ;) Zatem cierpliwości życzę

[trzynastka]

No to mam nadzieję że szybko jakiś korzonek się przebije z reguły u mnie pierwsze są po 3 - 6 tygodniach

[arlet3]

Aniu, Justynko, Celinko dzięki za odwiedzinki i wiem że powinnam być cierpliwa ale to takie trudne chciałabym móc już się cieszyć że mam pieguska ale na razie jeszcze nie mogę

Oprócz tego, że biały już przekwitł to nic nowego u mnie się nie dzieje czekam kiedy przyjdzie kolega z fajnym aparatem to troszkę poeksperymentuję

[katarzynka575]

Arletko dzisiaj zajrzałam tu do ciebie ,jakoś wcześniej byłam ale tylko na moment .Jak miltonia kwiatki się podniosły czy niestety poszły na stratę ?

[arlet3]

Kasiu niestety poszły na stratę, teraz to tylko czekać czy jej się u mnie spodoba i czy zakwitnie za rok

[kasiunieczka_32]

Arletko głowa do góry :P Jak się razem z miltonką postaracie to i kwitnieniem będziesz się cieszyć
A ja czekam na rezultat Twoich eksperymentów fotograficznych z pięknymi modelkami

[daka]

Arleto wpadłem jeszcze do twoich storczyków miltonia za taką cene to naprawde było warto,szkoda że już przekwita,ale trzeba mieć nadzieje że zakwitnie ponownie w przyszłym roku

[KDanuta]

piękna kolekcja,
kiedy ja tego wszystkiego się nauczę?

[arlet3]

Arletko głowa do góry :P Jak się razem z miltonką postaracie to i kwitnieniem będziesz się cieszyć
A ja czekam na rezultat Twoich eksperymentów fotograficznych z pięknymi modelkami

Kasiu ja się postaram tylko czy jej się to spodoba na tyle żeby też się postarać

Damianie jak już pisałam ja mam tylko czy ona też
Danuto dziękuję i witam w moim skromnym wątku, nauczysz się szybko