Mały skromny ogródek

[reniazt]

Adaś - no nie - twoja zbójnica z ostatniej fotki zwaliła mnie z nóg.
Taka słodka, niewinna klusia. Tylko co by was nie zawojowała, bo pamiętaj wszystkie błędy wychowawcze popełniane przez ludzi już teraz dają o sobie znać dużo, dużo później i to ze szkodą dla psa, bo on potem trudniej się uczy i nie wie o co tym ludziom chodzi. Polecam książkę "okiem psa" warto poczytać aby zrozumieć niektóre zachowania psa.
Musicie cierpliwie wprowadzać pewne zasady i twardo ich się trzymać. Pies ma u was być szczęśliwy a wy macie być szczęśliwi z psem. Dobrze, że to lablador - one są łagodne, ale nam kiedyś przyszło wychowywać alaskana malamuta, a on już ma swój charakterek. Ale było fajnie - tylko szkoda, że tak krótko trwało.
U mnie od początku np. nie pozwalamy wchodzić naszemu psu do kuchni.
I teraz żaden problem - czy jemy, czy coś tam robimy - on sobie leży przed wejściem do kuchni i czeka. Ale się rozpisałam - Uściskaj ją ode mnie.

[maribat]

Adaś Twój futerkowy przyjaciel jest fantastyczny
Liliowce cudne pokazałeś. Znasz może odmianę tego z drugiej fotki? Kupiłam ostatnio taki cały morelowy, ale następnego kwiatka pokazał już dwubarwnego jakby.

[Adam S.]

Reniu wiem , że będzie trudno nam ją wychować , tym bardziej , że nie mamy doswiadczenia .
Chcielibyśmy , aby była mądra i posłuszna , na razie uznaliźmy , że jeszcze jest malutka to jej pobłażamy ,
ale myślę , że za jakiś czas podejmiemy próbę jej wychowywania , nie wiem z jakim to będzie skutkiem .
Chyba rzeczywiście musimy zasięgnąć jakiś porad jak się do tego zabrać i trochę lektury poczytać .
Reniu labradory to rzeczywiście łagodne i mądre psy ? tak o nich słyszałem . Luna wyściskana od Ciebie .

Martynko dziękuję , dzieci już bardzo pragnęły mieć psa i długo mnie namawiały w końcu uległem .
Liliowce jeszcze nie wszystkie zakwitły , a ten na 2 fotce to Frans Hals - dwukolorowy (pomarańczowo - żółty )

[maribat]

Frans- halls? Ja mam żółto-czerwonego pod ta nazwą A może się tylko nie znam bo przeglądarka pokazuje w różnych kolorach

[Adam S.]

Tak to on , a kolor może zależy od gleby . U mnie jest raczej pomarańcz niż czerwień , no może ciemny pomarańcz

[kasia_072]

Adaś cudny piesek moja ulubiona rasa i kolorek ,wyobrażam sobie radość dzieci.Bardzo mądre psy,przyjazne dla dzieci,bardzo często tresowane jako psy przewodniki dla osób niepełnosprawnych i używane do rechabilitacji dzieci.Sama chciałam takiego kupić,ale jak rozglądałam się za psem trafił mi się cocer spaniel biały w biszkoptowe łatki i zachwycił mnie,umaszczenie bardzo rzadkie w polsce,w sumie nigdy wcześniej takiego nie widziałam i uległam jak zobaczyłam:)Jest kochany i mądry,tylko że wykorzystuje moją słabość do niego.Także życzę by dobrze się hował i wyrósł na mądrego psiaka.

[Adam S.]

Kasiu Witaj dzieci radość jest ogromna jak również całej rodziny . Brzdąc zawojował nasze serca ,
jest bardzo kochana i wesolutka . Mam nadzieję , że wyrośnie na mądrą suczkę , boję się tylko , że źle ją wychowamy .

Tojad , którego zmienił kolor aparat ................................................Rudbekia



Zakwitła taka róża ..........................................................................I nowy liliowiec

[krzysztof01]

Ładna różyczka miałem taką do zeszłego roku, niestety nie przetrwała tej zimy

[Adam S.]

Ja ją właśnie mam od tej wiosny , kiedy była posadzona - to mnie zmartwiłeś , czyżby była słabo odporna na mróz ?
Jest taka orginalna , nie mam podobnych u siebie , choć na forum kilka takich widziałem

[krzysztof01]

Moja była "na patyku" a więc bardziej podatna na działanie mrozu i trudniejsza do zabezpieczenia, doszły do tego wyjątkowo niskie temperatury i niestety przemarzła.

[maribat]

Adamie.. Kolejne kuszące śliczne liliowce.. Ja się już chyba z nich nie wyleczę /forum na to nie pozwoli

[e-genia]

Adam widzę u Ciebie tojad kwitnący teraz , ja mam ten późny , kiedyś miałam te wczesne , ale zostawiłam w starym ogrodzie .
Czemu zmienił kolor , jaki był wcześniej ?
Genia

[Adam S.]

Krzysztof to dlatego Twoja róża przemarzła , że była pienna - moja jest zwykła , więc może będzie miała większe szanse na przetrwanie zimą .
Martynko dziękuję , tak liliowce następne zakwitają i u mnie i u Ciebie piękne , a forum nie sprzyja na wyleczenie się z choroby liliwcowej ,
skoro co rusz to widzi się piekniejsze liliowce u Forumowiczów (ek )
Geniu Mój tojad jest wczesny ? Mam jeszcze jeden taki bardziej większy - liście i łodygi grubsze , ale on nawet nie ma jeszcze pąków ,
nie wiem czy w ogóle zakwitnie . Mam go od niedawna i jeszcze u mnie nie kwitł - to pewnie ten późny .
Na zdjęciu tojad zmienił kolor , bo mój aparat go tak zmienia , w rzeczywistości jest fioletowy , a na zdjęciu wyszedł niebieski

[maribat]

To Tojad jest i wczesny i późny?? To ja mam wiosenny nabytek ,ale, że musiałam go przesadzic to teraz nie wiem kiedy zakwitnie Twój sie prezentuje okazale

[e-genia]

Adam ten późny zawiąże jeszcze kwiaty .
Ale tego wczesnego jakbyś mógł rozmnożyć to o kawałek bym poprosiła .
Genia