Annes-Nostalgia jest bez wątpienia piękną różą.Aż się chce więcej tak samo z Edenem-no ale to róże nostalgiczne to nie ma się co dziwić
Elu,gipsówki szaleją.Jedną musiałam związać bo zagłuszała wszystko.Jesienią przesadziłam jedną [zabrałam Nostalgi] i posadziłam przy dużych różach i to jest to.....nadają tym dużym lekkości i ,podoba mi się.Jesienią zrobię tak z innymi.One ładnie przy szlachetnych wyglądają ale za bardzo ekspansywne.Zostawię natomiast tą przy piennej białej.Zrobiło sie niesamowicie-biała pienna,białe okrywowe wplatające się w gipsówkę i teraz białe lilie
Astrid Lindgen-trochę chorowała rok temu ,przemarzła ,odbiła i dopiero kwitnie ale będzie kwitła długo.Elu nie mam Iceberg więc trudno mi powiedzieć ale ma dosyć sztywne płatki.Jeżeli można mówić o sztywności w tej temperaturze.
Po wczorajszym dniu wszystkie kwiaty Abrahama do wycięcia po dzisiejszym i kolejnych pewnie wszystkie pójdą pod sekator
Rano zrobiłam zdjęcia nowo-kwitnącym.Wszystko idzie tak szybko ,np.
Ena Harkness-nawet nie zauważyłam,że rozkwitła.Ledwo zdążyłam jej zrobić zdjęcie
Albreht Durer Rose-zakwitł jednym kwiatkiem-ślicznym -ale rosnąć nie chce i w plamkach jest
Excelsa-umęczona słońcem
To jedna z dwóch okrywowych-kupiłam z etykietą
Heidi i sama dorobiłam jej końcówkę.Kwitną bardzo obficie
Kwitnie nie posadzony jeszcze
Mrs. John Laing
Zakwitły również 2 parkowe
Mein schöner Garten-posadziłam je koło Chippendale która teraz odpoczywa i mam obok niej kwiaty.Na początku byłam nią zawiedziona bo wygląda trochę inaczej niż pozostałe parkowe-Kwiaty mniejsze ,łodygo długie ale jak rozkwitły wszystkie to sprawia już miłe wrażenie.Jej docelowa wysokość to 110 cm
Na koniec moja najstarsza róża-NN- jak kupowałam sprzedawca powiedział tak " pani,ona jest ładna urośnie taka "i tu pokazał
jakiś znak.Zgadzam się jest piękna,kwiat ma niezwykły.Nigdy jej nie cięłam bo nie wiedziałam ,że trzeba .Pod koniec lata była już praktycznie goła .W tym roku przemarzła i musiałam wszystko wyciąć.Wyrosłą zdrowa,silna.Niestety przez upały jest w stanie pokazać się z tej lepszej strony .Kiedyś Hania zidentyfikowała jako Queen of England ale wg.opisów to to samo co Queen Elizabeth a te mam dwie i wyglądają inaczej.I nadal mówię na nią
NN
u nie charakterystyczne są płatki które wywijają się na zewnątrz i sa jaśniejsze -jest
Stwierdziłam,że nie warto być "wyrywną" i nie wykopywać czegoś co wydaje się martwe.Miałam dwie takie które myślałam,że już po nich-Rzekomy Eden i Papageno. Papageno miałam dwa i strata jednej nie byłaby dotkliwa ale Rzekomego bardzo bym żałowała.A on odbił

I już urósł

i już wiem,że wymaga lepszego opatulenia na zimę.
Na koniec moje głodomory-wczoraj podlewałam a ich mama z robakiem w dziobie czekała na płocie .Musiałam iść do domu odczekać aż nakarmi.
