Cebulki przybyszowe mieczyków
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Maćku!
Ja bym radziła wykopać mieczyki jak najpóźniej z bryłą ziemi i potrzymać je w tym gdzieś w chłodnawym pomieszczeniu, żeby miały wrażenie, że nadal rosną, tylko nadchodzi jesień.
Ja w tym roku na miejscu, gdzie rosły mieczyki, chciałam posadzić coś innego. Stały z tą bryłą ziemi w wiadrze. Niedawno wykopałam inne, które rosły normalnie. Oczyściłam jedne i drugie, i nie widzę różnicy.
Ja bym radziła wykopać mieczyki jak najpóźniej z bryłą ziemi i potrzymać je w tym gdzieś w chłodnawym pomieszczeniu, żeby miały wrażenie, że nadal rosną, tylko nadchodzi jesień.
Ja w tym roku na miejscu, gdzie rosły mieczyki, chciałam posadzić coś innego. Stały z tą bryłą ziemi w wiadrze. Niedawno wykopałam inne, które rosły normalnie. Oczyściłam jedne i drugie, i nie widzę różnicy.
Waleria
-
- 1000p
- Posty: 1336
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Niestety, zgadzam się z opinią mirzana.
Normalnie mieczyki sadzimy w końcu kwietnia, na początku maja. Do zakwitnięcia i wytworzenia nowych bulw mają więc pięć miesięcy, bo wykopiemy je w październiku. Według mnie nie ma żadnych szans by "wykonały" cały cykl w dwa miesiące.
Na jednej z rabat miałem posadzone mieczyki trzy lata temu. Przy wykopywaniu bulw pozostały w ziemi bulwki przybyszowe. Nie ruszane przetrwały już dwie zimy i widać po części nadziemnej, iż dzieje im się dobrze. Oczywiście nie były niczym okrywane, ale i zimy były takie sobie.
Może to jest szansa na uratowanie tych mieczyków. Pozostawić w ziemi. Ewentualnie po przyjściu większych przymrozków ziemię okryć materiałami ocieplającymi. I czekać do wiosny. Wykopanym nie wróżę dobrze.
Normalnie mieczyki sadzimy w końcu kwietnia, na początku maja. Do zakwitnięcia i wytworzenia nowych bulw mają więc pięć miesięcy, bo wykopiemy je w październiku. Według mnie nie ma żadnych szans by "wykonały" cały cykl w dwa miesiące.
Na jednej z rabat miałem posadzone mieczyki trzy lata temu. Przy wykopywaniu bulw pozostały w ziemi bulwki przybyszowe. Nie ruszane przetrwały już dwie zimy i widać po części nadziemnej, iż dzieje im się dobrze. Oczywiście nie były niczym okrywane, ale i zimy były takie sobie.
Może to jest szansa na uratowanie tych mieczyków. Pozostawić w ziemi. Ewentualnie po przyjściu większych przymrozków ziemię okryć materiałami ocieplającymi. I czekać do wiosny. Wykopanym nie wróżę dobrze.
Mietek.
-
- 50p
- Posty: 71
- Od: 28 sty 2008, o 00:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: West Yorkshire UK
Chcialam Was poprosic o porade.
Kilkadziesiat cebulek mieczykow wysadzilam na przelomie czerwca i lipca do duzych donic-wiader.Cebule zaprawialam.
Nie zakwitly,chociaz mialam nadzieje,ze moze jedak...
Wsadzilam w zyzna ziemie,stosowana do koszykow wiszacych+dalam paleczki nawozowe dla roslin kwitnacych+paleczki nawozowe p.szkodnikom.
Liscie maja wyjatkowo zdrowe,zielone,bez oznak rdzy.
Obecnie najnizsza temperatura to 10stopni.
Mrozow nie spodziewam sie przed grudniem,styczniem.A jeśli beda ,to najwyzej -1 i to krotko.U mnie tylko wieje i pada.
To jak myslicie,mam wykopac teraz,czy jeszcze sie wstrzymac?Mialy tylko 4 msc wegetacji...
Kilkadziesiat cebulek mieczykow wysadzilam na przelomie czerwca i lipca do duzych donic-wiader.Cebule zaprawialam.
Nie zakwitly,chociaz mialam nadzieje,ze moze jedak...
Wsadzilam w zyzna ziemie,stosowana do koszykow wiszacych+dalam paleczki nawozowe dla roslin kwitnacych+paleczki nawozowe p.szkodnikom.
Liscie maja wyjatkowo zdrowe,zielone,bez oznak rdzy.
Obecnie najnizsza temperatura to 10stopni.
Mrozow nie spodziewam sie przed grudniem,styczniem.A jeśli beda ,to najwyzej -1 i to krotko.U mnie tylko wieje i pada.
To jak myslicie,mam wykopac teraz,czy jeszcze sie wstrzymac?Mialy tylko 4 msc wegetacji...
Pozdrawiam Danka
-
- 1000p
- Posty: 1336
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ja bym zostawił. Jeśli zdarzy się przymrozek, który zniszczy liście, to i tak same bulwy w ziemi nie ucierpią, ale wtedy musisz je wykopać. Tak dzieje się np. z bulwami dalii.uzumaki pisze:...
Mrozow nie spodziewam się przed grudniem,styczniem.A jeśli beda ,to najwyzej -1 i to krotko.U mnie tylko wieje i pada.
To jak myslicie,mam wykopac teraz,czy jeszcze się wstrzymac?Mialy tylko 4 msc wegetacji...
Mietek.
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2559
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Mieczyki
Śliczny , teraz tylko dbaj o cebulki przybyszowe i wychodujesz sobie ładny zagajnik




Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Mieczyki
A te cebulki przybyszowe - to jak się o nie dba żeby mieć taki zagajnik..?
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2559
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Mieczyki
Gdy zamrą rośliny mateczne , przy wykopywaniu cebul trzeba pozbierać malutkie cebulki przybyszowe utworzone pod cebulą i przechować je tak jak duże , z tą różnicą , że muszą być przechowywane w piasku , dla zachowania wilgotność . Aby zapewnić sobie dobre przyrosty w następnym sezonie , można je posadzić wcześniej w doniczkach w ciepłym pomieszczeniu.
Powodzenia
Powodzenia

Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- mamciax2
- 200p
- Posty: 321
- Od: 23 lut 2010, o 10:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mieczyki
Dobrze wiedzieć, co z malutkimi cebulkami robić.
Tylko skąd miejsce pod zagajnik
Tylko skąd miejsce pod zagajnik

Pozdrawiam Dana 

- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2559
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Mieczyki
Możesz sadzić mieczyki naprawdę gęsto , pod warunkiem dobrego nawożenia
Zagajnik nie musi być duży , a na pewno będzie się pięknie prezentował 


Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Mieczyki - cebulki przybyszowe
Co dolega tej cebulce - świeżo wykopana z ziemi .Jak z nią dalej postępować ? Przy korzeniu zrobiły się jakieś wykwity , narośla - a może to ma tak być?




duduś