Milenko, jak listki padną, to nie będzie tragedia. Z cebulek później odbijąmilkicja pisze:Przywiozłam od mamy zaszczepki szczawika ale chyba mi padną
Taki słabiutkie są, ze nie wiem czy odżyją.
Wstawiłam do wody


Milenko, jak listki padną, to nie będzie tragedia. Z cebulek później odbijąmilkicja pisze:Przywiozłam od mamy zaszczepki szczawika ale chyba mi padną
Taki słabiutkie są, ze nie wiem czy odżyją.
Wstawiłam do wody