Dookoła domu - raistand - 2009

[Soczewka]

Przyszłam pooglądać liliowce a tu mnie róże również zachwyciły. Zwłaszcza Amber Cover. Jakoś nie mogę się przekonać do zółtych i pomarańczowych ale tą chętnie widziałabym w moim ogrodzie.

[ursulka]

Oj, Andrzeju, Ty to masz szczęście, że jeszcze Cię nie zlokalizowałam (choć mam podejrzenia...). Na takie piękne liliowce to poszłaby łopatka w ruch! Szczególnie spodobał mi się "Always Afternoon". Bardzo smaczny kolorek.
A jak tam Twoje chińskie piwonie? Moja jedna - całkiem placek, chyba nic z niej nie będzie. A tak sie dobrze zapowiadała...

[raistand]

Oj... Widzę, że powiadomienia nie dochodziły. Myślałem, że nikt tu nie zagląda...
Kawę bym chociaż zrobił...

Nie wiem czy też tak macie ale jak chodzę "po mieście" i widzę jakiś ciekawszy/ładniejszy ogródek to zastanawiam się czy właściciel(ka) nie pisuje przypadkiem na forum


Takie zwykłe liliowce, które wkleiłem też do "tematycznego"


Moonlit Masquerade


Scarlet Orbit


Always Afternoon


A to nie wiem... Kupowane jako X. A potem wszyscy mówili, że to coś innego...

[raistand]

Igor - ten pan x ma małe kwiatuszki. Zdjęcie trochę wprowadza w błąd.

Jeszcze dwa "starocie"


Kwanzo



i pośpieszający się Double Happiness - na razie jeden jedyny,,,


A tu mam zagwozdkę:
Jakiś czas temu przesadziłem marnie rosnące liliowce "pod milin" i jeden zakwitł mi tak:

I nie mogę do dopasować do żadnej z odmian, które kupowałem.

[igielka78]

Andrzeju, jesteś normalnie królem ogrodów! Przejrzałam twój wątek i jestem pod wrażeniem, na każdą część sezonu masz atrakcje: żurawki, hosty, róże, liliowce... Już nie moge się doczekać co będzie dalej.

[raistand]

Oj igiełko nie przesadzajmy...
Ja mam u siebie praktycznie tylko letnie kwiaty.

Zakwitła mi żółta datura.
Masę liściową ma potężną i zdecydowała się łaskawie na JEDEN kwiat. Mam nadzieję, że jeszcze trochę wypuści.



Inne jakoś nie kwapią się do kwitnięcia.

[e-genia]

Andrzej u Ciebie datura choć kwitnie , moja tylko 1 z czterech ma pąki a reszta tak jak Twoje namyślają się czy chcą,czy nie chcą kwitnąć .
Genia

[aage]

Andrzeju- daturka Ci już ślicznie kwitnie, moje mają dopiero małe ogóreczki

[raistand]

Moje datury "idą w zielone". Pocieszam się że dopiero początek lipca i jeszcze mają czas.
A jeśli chodzi o piwonie to sobie rosną. Niestety zmarniał mi Coral Sunset... Trzzeba go było na razie dać do donicy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku odbije.

Dzisiaj miałem okazje pooglądać trochę liliowców. Jak się ogarnę to pokażę parę zbliżeń.



--

Trochę się ogarnąłem...



Nie pamiętam niestety co to. Chyba siewka. Mózg nie przyswaja tylu nazw na raz.


Oczywiście Inca Puzzle. Coś pięknego


A to jest coś czego zdjęcie niestety nie oddaje.
Duży kwiat, ciemniejszy niż na fotce, z jasną pręgą. Na wysokiej łodydze, Szalenie efektowny.

[dodad]

Andrzeju, twoje liliowce... szczęka na klawiaturze i nie mogę się pozbierać. Cuda same.
Pisałeś coś o niezadowoleniu z wyglądu hostowiska, ale nie mogę się dokopać do całościowych zdjęć. Mogę prosić..

[raistand]

Jak wielokrotnie pisałem u mnie nie ma planów ogólnych...
A ze swojego jestem zadowolony tylko, duże odmiany mam zbyt gęsto i robi się problem.
Plus jest taki, że pod nimi NIE MA chwastów.



Nie napisałem tego wyraźnie ale liliowce w poprzednim moim poście nie są oczywiście moje tylko pana Waldemara.

[liska]

Andrzej liliowce na cale szczescie mnie nie interesuja
dlatego poogladalam Twoje zdjecia bez zaazdrości


ale wiesz co Ci powiem?
znalazłam źrodlo gdzie można dostać Isabel
i jesienią będzie moja
dziękuję za piękne jej zdjęcia

[raistand]

Fajnie, że namierzyłaś tę Isabel.
Próbowałem ja kiedyś ukorzeniać z patyczków ale mi nie wyszło.

Jeszcze kilka nie moich liliowców:




Marked By Lydia

[przemekg]

Piękne liliowce, a taka kępa jak na ostatnim zdjęciu robi piorunujące wrażenie tylko aby takiej doczekać z jednej sadzonki to zapewne kilka lat trzeba poczekać w tym roku też uległem urokowi tych kwiatów

[x-T-s]

Andrzej


jak miałam daturkę podlewałam ją magiczną siłą do pomidorów - kwitła jak szalona.