Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6

[Comcia]

Iga pisała żeby te maluszki potrzymać w doniczkach, podlewać, zasilać a szybciej się rozrosną niż w gruncie.
Jestem pewna że każda doniczka pod opieką Oli ma szczęście i na pewno za miesiąc będą o wiele większe :P

[takasobie]

A ile Grzesinku chcesz wydać na aparat?

[karina1]

Grzesiu,twój ogród jest taki magiczny,bardzo miło się ogląda fotki,bardzo mi się podoba

[e-genia]

Grzesiu to widzę że nieszczęścia nie chodzą parami a stadami

Genia

[kogra]

Ale wszystko już było i.....nie wróci więcej.......
Tak więc Grzesiu dla Ciebie........to już koniec nieszczęść.

Ale mi się rymnęło.
Co do aparatu to kliknij w goglach, tam tego tyle do wyboru i jest stronka z opiniami o markach i typach.
Wszystko zależy od kasy.....wiesz, każdy ma swój gust.

Współczuję poszukiwania dowodu, nie mówiąc już o wyrabianiu nowego.
Mam nadzieję jednak, że się znajdzie.
Urlop przeznacz na odpoczynek a nie grzebanie w ziemi.
Masz tak "wyszykowany" ogródek, że przez miesiąc nie musisz w nim nic robić.

[Grzesiu]

Znalazł się dowód osobisty....w automacie....
ale jak się znalazł pod bębnem a nie w środku...tego nikt nie wie....


Byłem na działce.....chociaż lało...

[Alina662]

Grzesiu jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego ogromnego prześlicznego ogrodu żałuję że nie byłam na spotkanku ile straciłam ale to przez głupotę moją.Tchu mi brakuje jaki ogromny i zadbany, a roślinkach już nie wspominam a Twoje nie fortunne przeżycia pechowe koniec chwalenia.Życzę miłego odpoczynku urlopowego pa buziaczki.......

[grazynarosa22]

Grzes mi zginął....nie odzywa się...a on buszuje w nowym wątku
Ale się cudnych zdj naoglądałam,i nie mogę się nadziwić jaki Ty masz zmysł .....projektowania....u mnie misz-masz na całego a u Ciebie wsio tak poukładane......Grześ przyjedź do mnie i przeprojektuj mi mój chusteczkowy ogródek

[jollla500]

Grzesiu ale u Ciebie cudnie ..

[x-d-a]

Grzesiu, Twój aparat fotograficzny padł, a mój został daleko, daleko, pozostawiony przez nas w niedzielę u znajomych
I też nie wiem, kiedy do mnie wróci, a w ogrodzie tyle się dzieje - przede wszystkim kwitną lilie, liliowce, róże i hortensje. Codziennie rozkwitają jakieś nowe, a ja się czuję pozbawiona aparatu - jak bez ręki. Ot, siła przyzwyczajenia...
Grzesinki u Ciebie już piękne, dorodne, a widoczki ogólne - jak zwykle śliczne
W niedzielę przejeżdżałam przez Krotoszyn i myślałam o Tobie, ale mieliśmy bardzo napięty grafik, więc nawet nie chciałam zawracać Ci głowy...

[Grzesiu]

Dalu-tylko tyle Co powiem
ale rozumiem....szkoda....
więc rozumiesz mnie.....kupiłem sobie nowe oczy.....czyli aparat....
dwa dni bez aparatu na działce...to gorzej niż dwa dni bez autka.....
to pierwsze zdecydowanie gorsze....
fakt...liliowce...lilie....hortensje.....
to piękny czas.....cieszmy się nim jak najdłużej

Jolluś-siostrzyczka się pokazała.....w końcu masz wakacje pełną gębą

Grażynarosa.....weź mnie nawet nie rozśmieszaj z tym zmysłem projektowania
kto u mnie był...to widział dzungle grzesiową
ale myśl tak dalej.....

Alinko-ja też żałuję.....kiedyś będzie okazja do spotkania....





Bicolette



serbka....



A co to teraz za dziwny irys ma zamiar zakwitnąć???

[Olusia]

Grześ to wysiana przeze mnie chińska iksja ( ale z nasionek Joli- zielono mi ).

[JolantaG]

No i zaraz fotki piękniejsze. :P

[gorzata76]

Kolorki jakby inne niegrzesiowe...
Dryl nadal grzesiowy jednak... Ordnung muss sein

[Grzesiu]

Więc co Wam powiem to wam powiem...ale ja już nie amm co robić na działce....
trzeba coś wymyślić....albo wracać do pracy
mojej działce wyszło by na lepsze to drugie

Olu-no właśnie to nie jest iksja.....ona czeka na miejsce.....albo zostanie w doniczce
a to to...to jest z zeszłego roku.....od jakiegoś forumka
i stało całą zimę, wiosnę w szklarni w pomidorach....
a teraz ma zamiar zakwitnąć...jakoś....nie wiadomo jak



Jolu-fotki są inne....to fakt.....bo i aparat inny....
może za rok go rozbroje.....
na razie się uczę

Gosiu-kolorki są wszystkie moje....
jak już idę w kolorki to na całego.....a co tam....moje





Stokrotka afrykańska





Zaczynają kwitnienie lelije....
na pierwszy ogień "Dimension" jak na razie moja ulubiona



"Black Out"



"Landini"



Pysznogłówka