Pędziki na Phal. i Vandzie rosną

. Kilka Phal. niedługo zacznie puszczać pąki, bo pędziki są już duże. Kilka dni temu przypinałam je spinkami do patyczków, na szczeście żaden się nie złamał (jednemu z tych Phal. białemu w bordo łatki, jeden pędzik w tym roku złamałam, teraz ma drugi, ktory ma już prawie 30 cm). Pędzik tetraspisa ma już 14 cm, czekam na pąki i kwiaty

. Mam nadzieję, że jakoś wytrzyma kilka dni bez podlewania (on musi być częściej podlewany). Inne botaniczne też mają się dobrze, equestris ciągle kwitnie. Drugie Liodoro, to, które kupiłam 2 lata temu, na pędziku puszcza pąki. Tym razem prawdopodobnie będą tylko 3 kwiaty. W zeszłym roku miał 9, ale dobrze, ze w ogóle bedzie miał, bo pędzik mu się lekko nadłamał gdy Phal. spadł z okna. To Liodoro jest ogromne (ok. poł metra rozpiętości liści, byłoby pewnie więcej, gdyby rosły na boki, a nie do środka), liscia są wielkie, długie, szerokie i jasne, więc pewnego dnia przeważyły Phal. i spadł prosto do wiadra z wodą.