Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Aniu ja swoje datury z badylków wsadziłam bezposrednio do ziemi i nakryłam folią do czasu jak zavzęły pokazywać się listki.
Wiem jednak ,że równie dobrze rozmnaża się burgmansje w wodzie ,trzeba tylko często zmieniać wodę.
Tak własnie ukorzeniła ostatnio Nela swoje sadzonki wierzchołkowe. :D

Iwono najlepiej wygląda sadzonka Gold Star,
nieco gorzej Mobisu
a dość słabo (kiepsko )wygląda Apricot.
To wszystkie burgmansje.
Stoi jeszcze Hebe ale nie pokładam zbyt wielkiej nadzieii ,zobaczymy pózniej :D
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Raczek pisze:Co zrobić o tej porze aby ukorzenić "badylki" datury?
Może wstawić do wody i poczekać aż puszczą korzonki i wtedy do ziemi?
A może do ukorzeniacza i do ziemi w donnicy?
Ja obciąłem końcówki długich pędów i wstawiłem po prostu do wody. Wodę zmieniam często i jak dotąd po około 2 tygodniach pojawiły sie korzenie. Myslę, że w przyszłym tygodniu wsadzę do doniczki, postawię na oknie i .... poczekam na wiosnę. Robię to pierwszy raz ot tak z ciekawości, bo jak by sie udało to będe miał problem - gdzie roślinkę postawić. :D mało miejsca :oops:

Pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

Do wody można dodać węgiel taki który kupuje się w aptekach, po to by gałązki nie gniły. Widziałam ten sposób w jakimś programie na TV.

Krysiu Mobisu może wyglądać troche kiepsko( liśćie), ale gdy będzie więcej słońca na wiosne to pójdzie jak burza!!!
Mobisu nie lubi bezpośredniego słońca ( od godziny 12-16) liście więdną lub żółknieją od słońca.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22047
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Ok.będę pilnować :D
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

iwika pisze:Do wody można dodać węgiel taki który kupuje się w aptekach, po to by gałązki nie gniły. Widziałam ten sposób w jakimś programie na TV.
Iwonko trzeba dodać jedną tabletkę na słój?
Wsadziłam cztery badylki do dużego słoja.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Krysiu,Andrzeju
dzięki za informacje dotyczące ukorzeniania badylków.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

Raczek pisze:
iwika pisze:Do wody można dodać węgiel taki który kupuje się w aptekach, po to by gałązki nie gniły. Widziałam ten sposób w jakimś programie na TV.
Iwonko trzeba dodać jedną tabletkę na słój?
Wsadziłam cztery badylki do dużego słoja.
Ja daje 1 tab. na 1l wody.
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Awatar użytkownika
Raczek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3475
Od: 31 mar 2007, o 21:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

iwika pisze:
Raczek pisze:
iwika pisze:Do wody można dodać węgiel taki który kupuje się w aptekach, po to by gałązki nie gniły. Widziałam ten sposób w jakimś programie na TV.
Iwonko trzeba dodać jedną tabletkę na słój?
Wsadziłam cztery badylki do dużego słoja.
Ja daje 1 tab. na 1l wody.
Dzięki Iwonko za szybką odpowiedź.Jutro postaram się o węgiel.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Czytałam w której książce że jeśli się chce żeby sępolia kwitła nieprzerwanie :arrow: co kwartał trzeba wsadzić jej do ziemi pigułkę antykoncepcyjną :!:
Ale o węglu aptekarskim nie słyszałam :oops:
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Angela
50p
50p
Posty: 84
Od: 27 lis 2007, o 12:27
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Ja dostałam malutka daturę zeszłego roku przechowałam ją w piwnicy od czasu do czasu podlewając nie wielką ilością wody w lato wyglądała tak: Obrazek
teraz ją przygotowuję do zimy czy cynamonem posypać obciete i czy wsadzic do wody z węglem proszę o radę
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Angela pisze:Ja dostałam malutka daturę zeszłego roku przechowałam ją w piwnicy od czasu do czasu podlewając nie wielką ilością wody, teraz ją przygotowuję do zimy czy cynamonem posypać obciete i czy wsadzic do wody z węglem proszę o radę
Mysle, że roślinę przechowywać w piwnicy - jak w roku ubiegłym, miejsca cięcia jak radziła Iwika posypać cynamonem (sam tak zrobiłem :) ), natomiast jak zrozumiałem z podpowiedzi doświadczonych hodowców datur, węgiel dodaje się do wody w której ukorzenia się nowe daturki.
Ja akurat juz przeniosłem moje nowe badylki do doniczek, ukorzeniły się chyba dobrze - poczekam, czy sadzonki się przyjmą.

Ja też jestem początkujący :D .
Pozdrawiam Andrzej
Awatar użytkownika
Angela
50p
50p
Posty: 84
Od: 27 lis 2007, o 12:27
Lokalizacja: Koszalin

Post »

Juz jest w piwnicy a moje łodyżki już są w słoiku więc wypróbuje to z tym węglem ale mam pytanie trzeba czesto zmieniać wodę więc za każdym razem wrzucać ten węgiel :?:
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

Angela pisze:już jest w piwnicy a moje łodyżki już są w słoiku więc wypróbuje to z tym węglem ale mam pytanie trzeba czesto zmieniać wodę więc za każdym razem wrzucać ten węgiel :?:
Jak dasz węgiel to nie powstaje pleśń i rzadziej zmieniasz wode ( tylko w razie potrzeby :!: ).
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
grigori24
---
Posty: 1613
Od: 18 paź 2007, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Post »

Taka daturę przeniosłem do altany.Pytanie czy muszę ją jakoś obcinać czy tak pozostawić ,oczywiście liście i kwiaty przemarzły.I co dalej?




Obrazek
Awatar użytkownika
iwika
500p
500p
Posty: 673
Od: 17 paź 2006, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śl
Kontakt:

Post »

grigori24 pisze:Taka daturę przeniosłem do altany.Pytanie czy muszę ją jakoś obcinać czy tak pozostawić ,oczywiście liście i kwiaty przemarzły.I co dalej?




Obrazek

tu jest odpowiedz http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... c&start=24 przeczytaj.

Jeśli spadek tem. w altanie był poniżej -5st C to mogła zmarznąć. Przejżyj wątek tu jest dużo informacji na temat przechowywania. Zapraszam to mojego wądku tam też coś znajdziesz!

Jak co to pytaj :wink:
Iwona i Lhasa Apso
Mój prawie ogród - Iwika
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”