Witajcie!
Nie śpię tylko mamę gościłam z rana!
Grażynko , u mnie na targu , też takie szare kulki mają , ale one jakoś tak na mnie nie działają , jak te kolorowe nie kulkowate , z listkami i płatkami !
Rudzielec jedzie w sobotę do mamy , już mu wyprawkę czas szykować na drogę .
Ale będzie często przez nas odwiedzany , a i dopieszczany u mamy na max!
Marzanko , tak sobie myślę , że jesienią , i tak jakieś ziemniaczki przybędą do Twojego ogródka , więc spoko!
A hortensje takie jak nasze , to nie każdy mieć może , wyjątkowe mamy!
Igor , niespałku , bo mnie w kompleksy wpędzisz i budzik będę nastawiać na poranne pogawędki!
Bożenko , nooo , takie wyprawy po ziemniaczki , to ja lubię najbardziej!
Ale kurcze , jakoś źle mi chyba fota wyszła , bo przecie moja hortensja , ma wielkie różowe kwiaty i nawet muszę ją podpierać , bo się pokładają!
Krysiu ,

, nawet nie wiesz jak się cieszę , że już z nami jesteś!
Bardzo nam tu Ciebie brakowało , i smutniarsko było bez naszej goryczki!
No to teraz

, musisz przyjąć zaległych , chyba 100!
Witaj z powrotem dziewczynko!
Mireczko , dla Ciebie wszystko !
Nawet z zapałkami w oczach , na takie zawołanie się stawię!
Gosiu , wzruszyłam im delikatnie wokół , uważając , ziemię , dodałam torfu , nową korę i nawóz długo działający do rh.
I chyba to im się spodobało , bo wracają do czasów swej świetności!
To samo robiłam z moją azalią , więc i Ty spróbuj, tylko uważaj na korzenie bo są bardzo płytko , moje są malutkie jeszcze więc mogłam , troszkę wokół wzruszyć , bo nie są aż tak ukorzenione jeszcze , ale jak masz większe , to tylko bardzo delikatnie podsyp i palcami podmieszaj górną warstwę , musisz uważać.
Basiu , u mnie znów odwrotnie , biała gaura stanowczo słabiej kwitnie , od różowej!
W ostróżce się zakochałam , od pierwszego wejrzenia , i moja Ci ona była , i to zaraz , już!
Len , faktycznie z roku na rok , jest coraz ładniejszy , a jesienią wsadzałam , taką malutką sadzoneczkę , Twój też śmignie w odpowiednim czasie!
A hibki ... , nawóz do kwitnących.
