Dziewczyny co przegapiłam?mirdem pisze:Jolu wpiszę się u Ciebie , bo gadamy ze sobą " po sąsiadach"![]()
![]()
zaglądałam do Ciebie do tej pory po cichu. No to wygląda na to , że w następnym roku czeka nas gorąca wiosna
![]()
![]()
( egzaminacyjna
![]()
![]()
)
Działka z widokiem i co dalej?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka z widokiem i co dalej?
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Gosiu będziemy z Jolą zdawać maturę i kończyc gimnazjum jednocześnie




Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Jolu, ale u Ciebie się dzieje! Żurawkowe zakupy imponujące, podziwiam też warzywnik. Ja właśnie będę wyznaczać teren pod swój. Robisz piękne zdjęcia kwiatów ! Ale i kwiaty piękne...
Wspominałaś, że u Ciebie kłopoty z kopaniem dołków, czyżby tak jak u mnie glina i pozostałości po budowie...?
Dyskutowałyście z Tajką o laurowiśni...Ja mam jedną (Otto Luyken), owijam ją porządnie na zimę, ale tej zimy przemarzła ( a rośnie w dość zacisznym miejscu). Poprzedniej - częściowo. Straciła wszystkie liście, odrastają jej nowe, więc żyje, ale do tej pory wygląda mało dekoracyjnie. Gdybym miała z niej żywopłot, byłoby kiepsko...
Na zdjęciach widziałam niebieski wąż - czy to do podlewania, taki z dziurkami ? Jak Ci się sprawdza?
Wspominałaś, że u Ciebie kłopoty z kopaniem dołków, czyżby tak jak u mnie glina i pozostałości po budowie...?
Dyskutowałyście z Tajką o laurowiśni...Ja mam jedną (Otto Luyken), owijam ją porządnie na zimę, ale tej zimy przemarzła ( a rośnie w dość zacisznym miejscu). Poprzedniej - częściowo. Straciła wszystkie liście, odrastają jej nowe, więc żyje, ale do tej pory wygląda mało dekoracyjnie. Gdybym miała z niej żywopłot, byłoby kiepsko...
Na zdjęciach widziałam niebieski wąż - czy to do podlewania, taki z dziurkami ? Jak Ci się sprawdza?
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Tajeczko, winnik jest śliczny i bardzo mi się podoba, a przy zblizeniu listka, jak spojrzdec na kolory .... a co tam
Pomidorki, tylko 10 krzaczków, w tym 3 koktajlowe, na razie rosną zdrowo.
Mireczko, powolutku zaczynam oswajać się z tematem, ale baaardzo pomalutku, jakoś tak te dzieci się starzeją
a my wciaż młode
Marku, a mi się marzą te olbrzymie czosnki i z pewnością przyszłą wiosna u mnie zagoszczą
Chociaż małe także strojne.
Warzywniaka nie otworzę
, rodziny nie wyżywię, ale od czegoś trzeba zacząć.
Gosieńko, Mirka udzieliła odpowiedzi
Izka, fotografowanie to mi nie idzie najlepiej, bo i sprzęt automatyczny. Co do dołków, to u mnie jest twardy, jak skała margiel
A więc wykopki łomem
M łapie coraz większe tricepsy
Nie wiem jaką mam odmianę laurowiśni, bo to prezent od szwagra, który przywiózł ją z Belgii. U niego rosły 2 lata bez okrycia, więc co wiosnę musiały odbijać od korzeni. Dały radę, więc jak ja okręcę, to może trochę podrosną.
Ten wąż służy do podlewania i to najlepszy pomocnik w ogródku
Przepinam tylko zasilanie i już
Nie polecam węży z OBI, takich niebieskich, właśnie będę musiała igłą nakłuwać, bo po jednorazowym użyciu dziurki zaginęły w akcji
Powodzenia z warzywnikiem, ale przy Twojej pasji, jestem pena, że dasz radę

Pomidorki, tylko 10 krzaczków, w tym 3 koktajlowe, na razie rosną zdrowo.
Mireczko, powolutku zaczynam oswajać się z tematem, ale baaardzo pomalutku, jakoś tak te dzieci się starzeją


Marku, a mi się marzą te olbrzymie czosnki i z pewnością przyszłą wiosna u mnie zagoszczą

Warzywniaka nie otworzę

Gosieńko, Mirka udzieliła odpowiedzi

Izka, fotografowanie to mi nie idzie najlepiej, bo i sprzęt automatyczny. Co do dołków, to u mnie jest twardy, jak skała margiel



Nie wiem jaką mam odmianę laurowiśni, bo to prezent od szwagra, który przywiózł ją z Belgii. U niego rosły 2 lata bez okrycia, więc co wiosnę musiały odbijać od korzeni. Dały radę, więc jak ja okręcę, to może trochę podrosną.
Ten wąż służy do podlewania i to najlepszy pomocnik w ogródku



Powodzenia z warzywnikiem, ale przy Twojej pasji, jestem pena, że dasz radę

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Ja myślałam że Ty młodsza mama jesteś



- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Gosiu, jak pisałam, mama młodziutka
tylko dzieciaki się jakoś tak starzeją 


- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka z widokiem i co dalej?
No wiem Joluś wiem .Mnie to Olka odmłodziła
Choć jak idę ze starszą i młodszą to i tak każdy myśli że ja babka jestem.


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
A u mnie Olcia, znaczy Olga starsza, z prawem do głosowania od miesiąca 

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Działka z widokiem i co dalej?
To gratuluje dzisiaj mogła z niego skorzystać 

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Trzymam za słowo Jolu, tylko uprzedźcie wcześniej, żeby jakiś świeży chlebek czekał na gości
Liliowce zawsze pięknie wyglądają. Pomidory świetne, warzywa ładnie wyrosły
Pięknie, takie widoki cieszą.

Liliowce zawsze pięknie wyglądają. Pomidory świetne, warzywa ładnie wyrosły

- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Gosiu, tak też zrobiła
Aniu obiecuję, że kolejnym razem będziemy z całą pewnościa
Co do widoczkó, to dzisiaj pierwsze zwiedzanie po 6 rano
bo się stęskniłam
Cóż to ja chciałam pokazać
Może ktoś wie co to za iglak? Ja nie wiem, ale szyszeczki ładne się szykują

Zimą padł tulipanowiec, więc uzupełniłam, mam nadzieję, że ten przeżyje.

Ginko biloba Troll

Pinus mugo Kokarde

Pinus strobus Tiny Curls


Aniu obiecuję, że kolejnym razem będziemy z całą pewnościa

Co do widoczkó, to dzisiaj pierwsze zwiedzanie po 6 rano


Cóż to ja chciałam pokazać



Może ktoś wie co to za iglak? Ja nie wiem, ale szyszeczki ładne się szykują


Zimą padł tulipanowiec, więc uzupełniłam, mam nadzieję, że ten przeżyje.

Ginko biloba Troll

Pinus mugo Kokarde

Pinus strobus Tiny Curls

- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Jakie fajne zakupy
Zwłaszcza miłorząb ładny, no taki to by się i u mnie zmieścił 


Re: Działka z widokiem i co dalej?
O piękne zakupy!
Jestem pełna podziwu dla pakującego, u mnie w tym ścisku nawet jedna gałązka nie jest złamana, a jak u Ciebie? Pinus strobus Tiny Curls
Kiedy rozpoczynacie sadzenie? Łom już w pogotowiu? 



- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Aniu, ten jest całkiem spory
Są takie maleństwa pieknie przebarwione, że naprawde warto posadzić, a potem trzymać w ryzach 
Martuś, dzwoniąc też nie omieszkałam zauważyć że mistrzostwo pakującego iście wirtuozerskie
Praktyka, czyni mistrza
U mnie zlamana galązka rdestu, a propos, jak on się nazywa?
Z sadzeniem to chyba nie dzisiaj, bo muszę ustalić pokrój niektórych roślinek
A wstaw swojego cudnego ginko, może Ania sie przekona
Cóż to może być za iglak, ten z fioletowymi szyszeczkami???


Martuś, dzwoniąc też nie omieszkałam zauważyć że mistrzostwo pakującego iście wirtuozerskie


Z sadzeniem to chyba nie dzisiaj, bo muszę ustalić pokrój niektórych roślinek

A wstaw swojego cudnego ginko, może Ania sie przekona

Cóż to może być za iglak, ten z fioletowymi szyszeczkami???
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Działka z widokiem i co dalej?
Szalejesz z zakupami
Dobrze, że przynajmniej iglaki mnie nie ruszają

Dobrze, że przynajmniej iglaki mnie nie ruszają
