Rabatki Konstantego część 3

[JAKUCH]

EWUNIUwpadłam zobaczyć co w podwórkowym się dzieje w te upały . Ciekawa jestem kwiatu Twoich języczek i czy Leopard też zakwitnie . Teraz więcej czasu spędzam w ogrodzie niż przy kompie i dlatego potem nie umiem nadązyć z odwiedzaniem ogródków .

[EwkaEs]

Jadziu-Jakuch-witam upalnie,wczoraj była krótka burza i mam nadzieję,że podlewać nie muszę.Jestem na praktykach i po prostu czasu brak.Braciszkowie dziś na obiad mieli mieć bób(z nasion które im dałam),pomagaliśmy łuskać.
W Podwórkowym z języczek kwitnie Przewalskiego,teraz tylko kwiatów jej przybywa i zaczyna kwitnąć Dłoniasta.Tojeść kropkowaną odkryłam jeszcze wśród paproci i nie wiem skąd tam się wzięła,niech zostanie.Kwitną dwie mniejsze naparstnice,a będzie kwitnąć tuż tuż lilia azjatycka,którą nabyłam jako fioletową,przedwczoraj ją nawet profilaktycznie podparłam.

Wczoraj po inwentaryzacji przechodziłam w pobliżu starego ogródka,pamiętam go od najwcześniejszego dzieciństwa,gdy jeszcze żadnych bloków w pobliżu nie było,niedaleko płynęła Młynówka,nad wodę schodziło się drewnianymi schodkami,stopnie były wsparte o paliki(naturalnie dzieciom nie wolno było schodzić!.Ogródek wtedy był ogrodzony,chyba sztachetami,ale rosło w nim to co i teraz:wiosną trochę fiołków i konwalii,kilka prymulek,potem kwitł mocno pachnący bez lilak,a na początku wakacji właśnie morze malw,liliowce i z brzegu kilka aksamitek. Nasiona malw zbierałam i rozsyłałam do Forum.

[Aszka]

Ale malwy One tak pasują do drewnianych domów.Piękne zdjęcie z domem w tle

[izabell12]

To cud, że się taki domek w dobie blokowisk uchował

[amba19]

Domek z malwami jak nie z tej bajki!
One naprawdę pasują do takiego sielskiego otoczenia.
Ale na moim blokowisku też rosną i baaaaaaardzo mi się to podoba. Chociaż może mniej pasują do ohydnych betonów - ale wzruszają swoimi kolorowymi kwiatami i przypominają, że kiedyś mieszkałam jak człowiek w normalnym domu.

[EwkaEs]

Ambo i Izabell-odwiedziłam niedaleko podobny domek w którym mieszał mój kolega z ZHP ze swoimi starszymi przybranymi rodzicami, wywłaszczono ich jakieś ponad 30 lat temu pod bloki,nawet ulicę mieli zlikwidować(było tam z 5,6 domków) i co widzę-dawny dom Staszka stoi,podwyższony, ocieplony, otynkowany,stolarka nowa(była piękna stara),mosiężnej klamki i dzwonka nie ma,winorośli nie ma,ale ogródek jak był,a raczej połowa jak była,a druga-zostało kilka malw,a nie ma włochatego czerwonego agrestu.Nie ma ławeczki i stolika. Ale głowy nie dam,czy nie były składane?
Malwy widzę przenoszone są do przedblokowych w okolicy,jest tam okrągły klomb z jakimś krzakiem w środku obwiedziony malwami,dobrze,że trawnik zagospodarowany, bo inaczej byłby dzikim parkingiem.

U nas wielkich zmian nie ma:

[ElzbietaaG]

Widzę Ewo, ze języczki czują się wspaniale w twoim zacienionym ogródku
Ja swoją bidulkę przeprowadziłam na tarasową grządkę, bo w Dużym Ogrodzie
zaczęła marnieć, chociaż pod dużym liściem kryła maleństwo

[kogra]

Czy mi się wydaje, czy Kostek utył od tego leniuchowania.
Dom z malwami .....to musiał być piękny widok.
Teraz tylko bloki, bloki i deptaki.
Mało gdzie przed blokiem jakieś kwiaty rosną.
Komarzyska wstrętnie tną i u mnie też nie do wytrzymania.
Ale wieszczą burze, więc może trochę tego tałatajstwa wyginie jak silniej popada.
Pozdrawiam i ślę drapanko dla Kostka.

[EwkaEs]

Elżbieto G.-Pozdrawiam z praktyk,podlałam Podwórkowy obficie w niedzielny wieczór a potem cała noc padało.W poniedzialek też nieco przepadało.Czekam na lilię azjatycką,już ma pąki.Języczki na razie dwie kwitną.Chyba mają u mnie języczkowy raj.Poza tym na razie nic nowego.
Kogro-Cieszynianka w cieniu paproci czuje się dobrze i przybywa.Kostek nauczył się otwierać lodówkę....Jest sezon na bób i na zielony groszek,a zwierz to lubi.

[kogra]

Bardzo się cieszę Ewuniu, że cieszynianka dobrze rośnie.
Kostek smakoszem groszku i bobu.....hmmmmm.....niespotykane doprawdy, żeby kot był jaroszem.

[Adriano931]

hej zobaczyłem u cb pięknego oleandra ...ja mam rózowego ale prawie nic nie rośnie pąki wypuszcza ale gdy troszkę podrosną zasychają i opadają ...nie żerują na nim żadne szkodniki ma ciągle podmokło (ponoć lubi wilgośc) stoi w bardzo cieplutkim miejscu jedynie zimą był w pokoju o temp około 19-20stopni a powinien chyba być w temp 4-6stopni co jest z nim nie tak co robie ja nie tak?;)licze że mi pomożesz;)a ogrod piekny;)

[teresat]

No nie wiem, co to za kicorek z tego Kostka.
Jada strączkowe a przez wylegiwanie się na gazetach , wiadomości wejdą mu do głowy same.
Pięknie kwitną u Ciebie kwiaty i to zdecydowanie wcześniej niż u mnie.

[EwkaEs]

Witam praktykalnie w Rabatkach przedburzowych jakby.Podlewałam,to co na murku solidnie,bo Sahara była w skrzynkach,resztę minimalnie,podobno tak trzeba. Po raz pierwszy od ponad dwu miesięcy byłam na placu i Podwórkowy wzbogacił się o rozchodnik produkcji przydomowej.Widziałam pełne jeżówki zieloną i biała obie w rozkwicie,obie po 20 zł,trochę za drogo.
Kupiłam bób,który będzie jutro na obiad i zielonego kalafiora,bardzo dobry,nieco słodkawy w smaku,polecam.Po ugotowaniu kolor jest mniej zjadliwy i mniej neonowy.
Kogro-okazało się,że i ta nowość jest atrakcyjna dla Kostka.Jest już groszek cukrowy,który uwielbia.
Teresat-idealny kot dla Kamedułów,sam z siebie jarosz,ryby kocha....Pamiętam,że przed klasówką sypiałam na zeszytach z notatkami.Fakt cieplej u nas nieco,ale dziś orawiak dmuchał.
Adriano-witam w Podwórkowym.Zobaczymy czy to tylko przymiarka do kwitnienia czy zakwitną dwa oleandry.Moje zimą miały około 10 stopni i widno.

[amba19]

O języczki kwitną! A co to jest za roślinka na czwartym zdjęciu od końca? Śliczności

[Bogumilka]

Ewuniu u nas padało 2 dni i beczki się napełniły wodą. Zapowiadają znowu upały, więc będę miała czym podlewać, a Ty to z domku wodę musisz nosić