Ogródek Kogry cz. 10

[nikaa]

Piękne liliowce, takie oryginalne.

[kogra]

Witam miłych gości.

Haneczko - wg etykiety powinien to być Graham Thomas.
Z tego co wiem to róża parkowa, ale nie znam się na różach za dobrze.

Jadziu - nie wydaje mi się, żeby zajmowały za dużo miejsca.
A miniatury to już na pewno nie, bo rosną tylko do 40 cm wzrostu.

Przemku - powiedzmy trochę.
I to niektóre, bo inne ledwo zipią i nie mogą się pozbierać po zalaniu i przemrożeniu.

Nikao - witaj w kogrobuszu.
Zaraz będą następne.

Bo właśnie dzisiaj rozwinęły się następne dwa .
Pierwszy nieznany z imienia czyli zakupowa niespodzianka.
Ale i tak chociaż nieproszony zostanie w ogrodzie.
Delikatny róż / na zdjęciu zmieniony nieco kolor / z piękną falbanką. Przypomina trochę Absolut Treasure, ale muszę zapytać fachowców.
Czy wam się podoba ?
Zmieniłam nazwę bo to chyba Pink Debutante.





I drugi, pełny ognia, aksamitny i niesamowity Outrageous.
Rzuca się w oczy z daleka i nie da się przejść obok niego obojętnie.
Polecam każdemu, kto chce odwrócić uwagę w ogrodzie od nieciekawego miejsca.





Nie pozostają też w tyle lilie.
Wprawdzie nie wszystkie są dorodne, ale bardzo się starają.





No i coś dla ochłody, żeby nie było tak gorąco.

[AGNESS]

Grażynko ten ognisty liliowiec bajka- mój kolorek jest naprawdę wspaniały
Lilijki cudne, ale przecież nie może być inaczej z tymi kwiatami, a o wodnych nic nie powiem, bo po prostu aż brak mi tchu z zachwytu

[raistand]

Daleki jestem od fachowca ale to nie jest Absolute treasure...

AT moze wygladać tak lub tak:



ale ten Twój jest zbyt blady.

Już prędzej coś w rodzaju Pink Debutante.

[Tajka]

Grażynko piękne lilie i liliowce, a oczko wodne wygląda jak naturalny zbiornik wodny, tyle, że z cudownymi roślinami, u mnie na liliach wodnych jakaś mszyca się wrzuciła, nie wiem, czy jeśli opryskam, nie wytruję żabek?

[e-genia]

Grażynko śliczne lilie i liliowce .
A oczko wodne imponujące .

Genia

[kogra]

Agness - trzeba go zobaczyć z bliska, żeby ocenić jego piękno.
Jest jak wulkan a kiedy zakwitnie cała kępa, to efekt musi być niesamowity.

Raistand - też mi się tak wydawało, więc napisałam, że tylko przypomina .
Pink też nie, bo to duży kwiat, około 15 cm średnicy.
Nie wiem jak AT ale ten cały się świeci od złotka.
Ma grube, mięsiste płatki a róż wchodzi trochę w łososiowy.

Tajko - ostrożnie z opryskiem chemią, to może też zaszkodzić roślinkom.
Nie mówiąc już o rybach czy żabach i innych żyjątkach.
Lepiej wejść do oczka i sprawdzić co to, bo może to ślimaki wodne.

Geniu - miło, że wpadłaś.

[raistand]

Pink Debutante ma duże kwiaty. To moze Pink Puff? Nie pamiętasz co sadziłaś? ;)

[Tajka]

Grażynko bardzo dziękuję za odpowiedź.
To są takie malutkie czarne kropeczki na liliach wodnych, są od niedawna, nigdy tego nie miałam.
Pozdrawiam.

[an-ka]

Ale kolorowo i pachn ąco.Liliowce niesamowitej urody -a sherry Lane Carr do tego pachnie.
U mnie zakwitły 4 lilie z tych nie pachnących-Dimensjon,Gizmo,jakaś pomarańczowa której nie zamawiałam i ta ciemna jak noc.
Róże niektóre zakończyły kwitnienie a inne dopiero zaczynają.Zawsze są niespodzianki co innego zamawiasz a co innego otrzymujesz.Pozdrawiam

[Gabriela]

Grażynko, festiwal liliowców się zaczyna... aż jestem ciekawa wszystkich Twoich.
Jeśli możesz, to przypomnij ile Ty ich już masz ?

[kogra]

Andrzeju - właśnie o to chodzi, ze co innego sadziłam a co innego mi kwitnie.
PD chyba też nie ze względu na złotko.
Poza tym mój ma mocniejszą falbankę.
Wkleję do wątku liliowcowego, zobaczymy co powiedzą inni.
Ale dzięki za chęć pomocy Andrzeju.

Tajko - jeśli wstawiałaś do oczka nowe rośliny to mogłaś przynieść z nimi jajeczka ślimaków lub innych żyjątek.
Jeśli to tylko kropeczki a nie dziury w liściach czy brązowiejące liście, to nie przejmowałabym się tym.

Aneczko - takie niespodzianki strasznie denerwują, ale czasem mogą i ucieszyć.
Twoje lilie piękne i takie dorodne.
Niektóre liliowce też bardzo ładnie pachną, choć nie tak intensywnie jak lilie.

Gabi - wg kajetu to ma być około 50 odmian.
Ale wg tego co kwitnie to chyba o dziesięć mniej, bo już widzę podwójne.
Ale za to będą od razu wielkie kępy.
No i ten nieudany zakup ze żródła w którym kupowałyśmy z Bogusią - do dzisiaj nie zakwitł ani jeden a sadzonki......

[nitka55]

GrażynkoOgladam Twój ogród i ciągle czymś mnie zaskakuje teraz liliowce cudo ja rowniez mam kilka ale jeszcze nawet nie myślą kwitnąc a może będziemy mogli sie wymienic jeżeli jakiś się Tobie spodoba no oczywiscie jak zaczną kwitnąc

[em]

Grażynko, zapowiada się u Ciebie super sezon
Teraz widać, że stojąca woda nie zaszkodziła roślinom - będę często wpadał (późnym wieczorem) żeby podglądać na bieżąco co nowego u Ciebie zakwitło

Pozdrawiam ciepło

[Gabriela]

No to ja mam trochę mniej... wszystkich 45, ale też pewnie niektóre będą się powtarzać.