Naparstnica zwyczajna (Digitalis grandiflora )

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tulipan998
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4604
Od: 31 paź 2008, o 09:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
Kontakt:

Post »

Walentynko , dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :D , więc posieję w poniedziałek :D .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4887
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Post »

Naparstnice najlepiej pasują do ogrodów naturalistycznych. W Polsce dziko występuje n.zwyczajna i n.purpurowa (w górach). W ogrodach uprawiana jest najczęściej n. purpurowa (dość łatwo wymarza), ale wełnista również się zdarza (żółta) i to właśnie jej liście są wykorzystywane w zielarstwie. N. zwyczajna ma kwiaty jasnożółte. Potwierdzam, że kwiaty odrastają po ścięciu. Najwyższa jest purpurowa do 1.5 m, a najniższa wełnista - 1 m. Jest coś bajecznego w naparstnicach, ale liście nie są dekoracyjne. Wszystkie mają właściwości trujące, ale najsilniej trująca jest n. purpurowa.
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Post »

100krotka pisze: Jak się je pikuje? Najpierw grupkami, a potem pojedynczo, czy poczekać aż jeszcze podrosną i sięwzmocnią?
A już nie mam problemu. Wyrosły wieeeelkasnie :-) Część już jest w ogrodzie, resztę wysadzę niebawem.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4887
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Post »

Chcę zaprezentować podobną jednoroczną roślinę - penstemona, jakby bardziej eleganckiego kuzyna naparstnicy. Krewni wyłączne ze względu na subiektywnie określone przeze mnie podobieństwo kwiatów.

ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Przewracanie się naparstic

Post »

a ja widziałam poasdzoną przy domu i zaczepioną od łańcucha spuszczonego z dachu _wyglądało orginalnie ;:138
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Przewracanie się naparstic

Post »

Wynika to z przesuwania się punktu ciężkości.Rosnie prosto, a jak zaczynają rozwijać się kolejne kwiatki bliżej czubka to roślina się 'skłania', a potem deformuje wyginając do światła.Najładniej wyglądają moim zdaniem gdy rozwiniętych jest część kwiatów, reszta w pąkach :) Obcięłabym po tej fazie, ale czekam na dojrzenie nasion gdyż najładniejsze wychodzą z samosiewek, no i miejsce wybiorą lepsze niż ja wymyślę :wink:
Denerwuje mnie jednak jak zaczynają się wykładać pędy innych roślin przed kwitnieniem, które fizycznie nie powinny np. języczek przewalskiego i zatrwianu szerokolistnego.
Zauważyłam też, że rośliny na otwartych, słonecznych przestrzeniach są jakby sztywniejsze, zaś w gąszczu i bardziej cienistym ogrodzie mają tendencję do pokładania.
Ema
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 14 mar 2008, o 17:40
Lokalizacja: lubelskie

Naparstnice po zimie

Post »

Bardzo mnie niepokoją moje naparstnice. Wydaje mi się, że powinny zachować przez zimę zieloną rozetkę. Pisze się o nich, że są mrozoodporne,, ale... To co widzę teraz, to wiązki zeschniętych liści. Może jednak te zielone rozetki, to tylko mi się tak zdaje. Kto mnie oświeci :idea:?
Serdecznie pozdrawiam.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8015
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Naparstnice po zimie

Post »

Dwuletnie rośliny w naszym klimacie czasem niestety marzną.Wszystko zależy od przebiegu pogody zimą, a zwłaszcza okrywy śnieżnej.Moje w tym roku zmarzły ( nie było śniegu), choć po rozmarznięciu gleby wydawało mi się przez krótki okres, że środek żyje, to później zbrązowiały, okazały się zmarznięte i zgniły.
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Naparstnica czarownica

Post »

Czy można wysiać naparstnicę od razu do gruntu? Kiedy by można było to zrobić?
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Naparstnica czarownica

Post »

Wolusia można w maju, ale wtedy Ci zakwitnie najprawdopodobniej w przyszłym roku. Jeżeli wysiejesz w marcu w domu a w połowie maja popikujesz do gruntu zakwitną w sierpniu/wrześniu tego samego roku.
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Samsu
500p
500p
Posty: 740
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Naparstnica czarownica

Post »

Wolusia pisze:Czy można wysiać naparstnicę od razu do gruntu? Kiedy by można było to zrobić?
Ja wysialam do gruntu na jesieni. Ponoć na wiosnę nasionka powinny wzejść.
Aga
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Naparstnica

Post »

A może spróbować jeszcze do ziemi? Zimy nie ma ;:131
kluska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 830
Od: 3 sty 2008, o 11:26
Lokalizacja: Tarnowo Podgórne

Re: Naparstnica

Post »

Pewnie, że możesz, ale skiełkują dopiero jak temp. się ustali ok 15C czyli w kwietniu i przez lato będą ciągle małymi roślinkami...Najlepiej część wysiać na rabacie, a część w domu, wtedy będą kwitnąć w sierpniu i na przyszłą wiosnę. Ja widzę, że zdecydowanie wszystko lepiej siać w domu, gdyby tylko mieć gumowe parapety i okna zamiast ścian :lol: . Myślę, że na początek i tak wystarczy Ci jedna doniczka, a w marcu dopiero popikować w paletki albo pojedynczo... i nie siej zbyt dużo, mimo, że nasionka maleńkie, to duża roślina :) Ja wysiałam ze 100 przez co połowa umarła zanim dotrwała do pikowania.. za ciasno miały... ale nawet jeszcze dziasiaj wytrząsałam nasionka na rabacie. Naparstnice ciągle w dobrej formie...
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
klon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 573
Od: 8 sty 2014, o 12:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: województwo śląskie

Re: Naparstnica

Post »

Potwierdzam,że najlepiej wysiać w marcu,kwietniu w domu.Zakwitły na początku sierpnia,a po wycięciu kwiatostanu powtarzały kwitnienie.Z jednej rośliny wyrastało kilka kwiatostanów.
Ważne-bardzo je lubią czerwone ślimaki.
Awatar użytkownika
Wolusia
1000p
1000p
Posty: 2471
Od: 12 sty 2013, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Naparstnica

Post »

Ach te ślimaki ;:223 w zeszłym roku miałam inwazję :( to może warto pomysleć o jakimś odstraszającym sąsiedztwie? Może aksamitki?
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”