Tak
Jolu ,- to houttounia ,na pewno ją masz u siebie w ogrodzie ..
Alu - nawet nie wiem,czy ona ma brzydki zapach...może jakby przytknąć nos??? ale tak to ja nic nie czuję.To bardzo trwała roślina i ciężko jej się pozbyć bo rozrasta się kłączami jak perz..ja z nią zawalczyłam w ubiegłym roku,powybierałam niby wszystkie kłącza , w tym roku nadal się pokazała i jest tam,gdzie ona chce a nie tam,gdzie ja chcę...posadziłam ją w skrzynce,żeby nie "łaziła" mi po ogródku...późno wychodzi na wiosnę i nie przemarznie chociaż byś chciała . Ładna roślinka tylko ekspansywna bardzo...
Izo- miło mi,że Ci się spodobało u mnie , ja jestem nowicjusz liliowy i w tym roku nawet mi się podobają moje przypadkowo kupowane lilie i na pewno zwiększę swoją mini kolekcję

,tawułki polubiłam od nowa bo mam ich chyba ok.20 lat i wyrzucałam do mojego przed ogródka bo mi zajmowały miejsce,a że z biegiem lat,"narobiło" mi się trochę cienia więc je z powrotem wprowadzałam a teraz znowu je lubię tym bardziej,że niektóre odmiany pięknie pachną no ale dzisiaj zauważyłam,że już zaczynają przekwitać...szkoda...
Pytasz mnie o len - jestem z niego zadowolona ,kwitł od wiosny nie dawno go obcięłam i mam nadzieję,że ponownie zakwitnie ...w słońcu kwiatuszki się zamykają niestety ale i tak jest ładniutki...
No i jeszcze
MIX

zakwitł pierwiosnek
cdn..
