Moja kolekcja kaktusów i sukulentów - Artur89

[Artur89]

Dzięki za odwiedziny
Dzisiaj dla odmiany zaskoczyła mnie Aylostera, która kręciła z rebucją

Aylostera deminuta




a tutaj wyszła rozwiązłość z rebucjami xD Z jednego pędu (dokładnie sprawdziłem) wyrastają dwa odmienne kwiaty!!!


I jeszcze takie:

[blabla]

a tutaj wyszła rozwiązłość z rebucjami xD Z jednego pędu (dokładnie sprawdziłem) wyrastają dwa odmienne kwiaty!!!

To nie są odmienne kwiaty. One są tylko na różnym etapie rozwoju. Kwiatki rozwijają się swoim tempem niezależnie od pory dnia. Natomiast słońce zmusza je do otwarcia się rano. Zatem jeśli dwa kwiatki będą w rozwoju różniły się np. o 12 godzin, a w końcowej fazie do dla kwiatka to bardzo dużo, to oba się otworzą tego samego dnia. Ale ich wygląd będzie inny. I jeszcze jedno - rebucje mają otwarte kwiatki 2-3 dni. Jeśli jeden z tych kwiatków otwarty jest właśnie drugi dzień, a dla drugiego to dopiero jego pierwszy dzionek to kwiatki będą się różnić swoim wyglądem. Najczęściej jest to właśnie ich wielkość. A czasem też i barwa lub jej intensywność.

[Baryczka]

Oj, Artur, a podejrzewałeś biedną aylosterę! A ona Bogu ducha winna

Super u Ciebie, kwitnąco i kolorowo! Aylosterka przepiękna, Weingartia też, choć nie zapowiadała się na początkowo tak ciekawie "Zazdraszam" jak najbardziej pozytywnie, żałuję, że nie mogę tego zobaczyć na własne oczy

Pozwól, że przypomnę

Opuntia od Kamili - musiałem pokazać, że dobrze nią zajmuje Jutro wsadzam ją do wiekszej donicy.

Cieszę się, że jej dobrze u Ciebie Mam nadzieję, że wkrótce piękne zakwitnie!

[Artur89]

A czy fakt, że pierwszy kwiat ma postrzępione płatki (prawie jak u flavistyla) a pozostałe nie, ma jakieś znaczenie? Jeszcze jutro rano zobaczę co z Ayolsterą. Czy to normalne, że rano od ok 10:00, kiedy dochodzi tylko światło rozproszone, kwiaty są w pełni rozwinięte a gdy zaczyna dochodzić do nich bezpośrednie promieniowanie to się zamykają do połowy?

[Jakub_]

Razi je to się mrużą jak my oczy (oczywiście to moja głupia wycieczka osobista xD)

Btw. Dzisiaj zauważyłem, że moja opuncja od Baryczki wypuszcza kolejne segmenty, na jeszcze młodych, jasnozielonych przyrostach

[blabla]

Ja bym nie dzielił włosa na czworo. Jeśli barwa jest identyczna to jest ok. Każdy kwiatek ma jakieś cechy wyróżniające go spośród innych. Nawet na tej samej roślince.

Poniżej fotka importu, czyli roślinki przywiezionej z natury, którą trudno posądzić o skundlenie:

Lobivia pugionacantha v. cornuta TB079.1

Jak widać wcale kwiatki nie muszą być identyczne.

[Artur89]

Kuba - Może zrobiła się pół - monstrualna?
Jeszcze nowinka od echino.

Echinopsis eyriesii f. bezchlorofilowa będzie kwitła?! Są dwa odrosty/pąki - nawet widać podłużne, lekko czerwone zabarwienie, jakby jakaś wiązka przewodząca do wnętrza rośliny czy co?


a tu już raczej jakiś odrost...


Noo dobra, już się nie będe czepiać biednej ajlosterki

[Artur89]

Fotorelacja w plenerze

Chamaecereus silvestrii x Lobivia tiegeliana


Gymnocalycium mihanovichii, Pink Flowers


Echinopsis subdenudata, moje oczko w głowie






Rhipsalis elliptica






Hylocereus undatus, rosną jak na drożdżach

BEFORE:
grudzień/styczeń 2009


marzec/kwiecień 2010


NOW


I jeszcze nie pokazywany w tym roku:
Aloe gariepensis

BEFORE:


NOW:


*Aloe nie rośnie w piasku To efekt wczorajszej awarii pojemnika z paskiem, który opróżnił sie na biednego Aloesa xD

[Jakub_]

Im więcej przeglądam tym bardziej podobają mi się Epi... :P

[Baryczka]

Jakubie, ja pokochałam epi wiosną zeszłego roku, gdy moje czerwone zaszalało i miało ok. 17 kwiatów. Ależ to był widok
Do dziś "dorobiłam" się różowego, białego i żółtego.

Arturze, epi "płożące" ma piękne przyrosty (chyba się będę o nie uśmiechać ). Czerwone ode mnie też świetnie rośnie, oj, chciałabym by moje też tak wyglądało. Może poślę je do Ciebie na reanimację? Widzę, że zatrzęsienie pąków jest u Ciebie, tylko pozazdrościć Najbardziej podobają mi się te na E.subdenudata, nie dość, że kaktus piękny to pąki wyglądają jak zajączki (naprawdę tak mi się skojarzyły ) Już zazdroszczę tego cudnego zapachu echino...

Będę zaglądać w poszukiwaniu fotek g. mihanowichii w pełnym rozkwicie, wróżę cudny widok

Pozdrówka!

[Artur89]

Co do Epi - kwestia wystawić na pełne słońce i osłonić folią ogrodniczą
Ja również sie nie mogę doczekać kwitnienia Gymno bo rok temu gdy go przytargałem do domu to zrzucił wszystkie pąki a miał ich od groma! Na pewno ponad 20 bo nie dość, że roślina matka kwitła na potęgę to jeszcze każdy odrost miał po kilka pąków - może i teraz powtórzy swój 'debiut' - jak na razie to ma sporo tak 15-20 a i odrosty zaczynają wypuszczać pąki

Po sezonie dostaniesz kawałek czerwonego Epi tylko się przypomnij

[blabla]

Epiphyllum czerwone, nie znam nazwy gatunkowej xD Patrząc jak rośnie to dałbym horizontalis

Stawiałbym na rodzaj Rhipsalis

[Artur89]

Rhipsalis?! Uuuaaa No faktycznie, masz rację. Rhipsalis elliptica. Kupiłem go jako Epiphyllum czerwone xD Hmmm szkoda bo kwitną mało zjawiskowo jeśli w ogóle można mówić o jakiejś zjawiskowości
Dzięki za info.

Dzisiaj przyleciała do mnie z wizytą jakaś osa (tak mi się wydaję). Wyglądała co prawda na jakąś zmutowaną i ciągle brzęczała nie ruszając przy tym ani skrzydełkami ani odnóżami. Pewnie drgała odwłokiem Skoro już do mnie przyleciała to chciałem ją poczęstować kwiatami ajlosterki bo akurat nadal kwitnie, ale sie nie skusiła

[Artur89]

Kolejne zapowiedzi kwiatów. Hehe, jak sobie przypomnę moje początki początków kiedy jarałem się kwitnieniem roślinki (Mammillaria elongata), która wydała na świat jeden,maleńki, nie do końca rozwinięty, kompletnie nie zachwycający (na chwile obecną) kwiat . Wtedy to nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogę mieć takiego subdenudata czy ancistrophora, którego doprowadzę do kwitnienia i, że będe miał problemy z upchnięciem całej zgrai ciernistych. Dobra, koniec wspomnień
Wiem wiem, że już pewnie zanudzam tymi pąkami ale jeszcze kilka Potem przyjdzie uporczywe nękanie fotkami kwiatów, także trzeba sie hartować

Echinopsis subdenudata, (mały) już wczoraj się pąk z lekka wychylił


Opuntia microdasys var. rufida i jej prawdopodobny pąk, zbyt cylindryczny na człon

[Jakub_]

No no, jeśli Ci opuncja zakwitnie to gratulacje. Z tego co zawsze czytałem to jest je bardzo trudno doprowadzić do kwitnienia w warunkach domowych, jakby nie patrzeć balkon to nie szklarnia tak czy siak, hehe. Będę śledził tego rudzielca =D